FROCH GOTOWY NA REWANŻ Z WARDEM NA RINGU W LAS VEGAS

Carl Froch (31-2, 22 KO) początkowo zapowiadał, że teraz to Andre Ward (26-0, 14 KO) będzie musiał przyjechać na jego teren, ale szybko zmienił zdanie i teraz deklaruje, iż jest gotów wybrać się do Las Vegas by zrewanżować się "SOG" za porażkę sprzed półtora roku.

- Jeśli z jakiś powodów do walki nie będzie mogło dojść u mnie, to jestem gotów wybrać się do Las Vegas. To niby wciąż Ameryka, ale oni tam mają swoją niezależną Komisję Sportową i można ten teren uznać za neutralny. Zresztą zawsze chciałem tam kiedyś wystąpić - powiedział blisko 36-letni Anglik.

- Ward wciąż się rehabilituje po kontuzji, więc zanim dojdzie do rewanżu, być może wcześniej stoczę jeszcze jeden pojedynek przed świętami. A wtedy na wiosnę przyszłego roku moglibyśmy znów się zmierzyć - dodała "Kobra".

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Paxy
Data: 01-06-2013 20:27:24 
on w siebie wierzy, nie widzę tego w ringu ale życzyłbym mu wygranej z Wardem
 Autor komentarza: arp
Data: 01-06-2013 20:43:54 
this is getting old
 Autor komentarza: bak
Data: 01-06-2013 20:48:18 
Andre Ward go zleje 12:0 mam nadzieję że II raz tego gwiazdora zleje ;)
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 01-06-2013 21:55:52 
Pomimo super wojny z Keslerem - to technicznie nie zachwycił mnie kompletnie!!!

Nie ma żadnych szans z Wardem!!! Tak jak ktoś napisał wyżej - wszystkie rundy będą w plecy
 Autor komentarza: szansepromotions
Data: 01-06-2013 22:44:50 
Szansy upatruję w nadzwyczaj poprawionej aktywności
 Autor komentarza: dyszel
Data: 01-06-2013 23:06:07 
Znow dostanie bęcki ,Ward jest od niego o klase lepszy, nie ten refleks i inteligencja w ringu Panie gwiazdorze Froch...
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 01-06-2013 23:45:36 
Co tu dużo pisać, Froch zawsze dostanie z Wardem, fajnie by było gdyby urwał z 3 rundy, ale nawet o to jest trudno, chyba z czołówki SS najtrudniejszą walkę Wardowi dał Bika który spokojnie urwał 2 rundy a kilka było remisowych, ale Sakio to nieprzyjemny fizol z którym ciężko się walczy każdemu, natomiast co do rewanżu to jedyny sens tej walki jest taki że Ward nie ma zbytnio z kim walczyć, no bo kto potencjalnym jego przeciwnikiem może być? Direll który narazie klepie kelnerów?, reszta jest oklepana albo nieopierzona i nie na takim poziomie jak Rodriguez czy Osthuizen, Groves, Degale, tym wszystkim brakuje doświadczenia, więc Froch jest dość sensownym rywalem
 Autor komentarza: irongery
Data: 01-06-2013 23:49:26 
Przed walką z Bute nikt nie dawał mu szans. Boks to nieprzewidywalny sport, wszystko może się zdarzyć.

Froch to top. 3 SS, więc taka walka jak najbardziej na miejscu.
 Autor komentarza: Whisper
Data: 01-06-2013 23:58:29 
@irongery
Skoro Froch nr.3 to kto jest 2?
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 02-06-2013 00:03:42 
irongery
Bute to był balon tak samo jak w czasach Calzaghe takim balonem był Lacy któego nazywano nowym Tysonem a został ośmieszony przez Joe
 Autor komentarza: filips1990
Data: 02-06-2013 00:10:07 
Dla S.O.G. rewanż z Cobra najlepszą opcją w SS. Paradoksem jest tylko to, że walka z teoretycznie najtrudniejszym rywalem tej kategorii skończy się zdecydowanym zwysięstwem na punkty Andre i szczerze nie wiele mu da z punktu sportowego.
 Autor komentarza: irongery
Data: 02-06-2013 00:29:24 
Dobrze koledzy podajcie lepszego przeciwnika dla Warda z jego kategorii wagowej. Czy się wo wam podoba czy nie Froch to najmocniejszy przeciwnik dla Amerykanina.
 Autor komentarza: filips1990
Data: 02-06-2013 00:31:31 
irongery
Dokładnie, dopinam sie do pytania.
 Autor komentarza: BLAKEGRYFFIN
Data: 02-06-2013 00:46:57 
@BronuarKomuszenko
z tego co pamiętam to Andre Ward i Andre Direll to dobrzy przyjaciele :)
 Autor komentarza: Rybba
Data: 02-06-2013 02:04:22 
Cóż, Froch chciał początkowo walczyć w UK, ale okazuje się, że ma za cienkiego promotora, żeby zorganizować tak dużą galę u siebie- świadczy o tym fakt, że Ward już się wstępnie zgodził na walkę w Anglii, ale Hearn wymięka i mamy nagły zwrot sytuacji
 Autor komentarza: marcinekk19
Data: 02-06-2013 03:11:25 
Druga walka będzie wyglądała tak samo jak pierwsza ale nie widać na horyzoncie lepszego rywala dla Warda.Dla mnie najlepsza byłaby walka Ward-Gołowkin ale pewnie nie ma co na to liczyć chociaż myśle że to byłby super pojedynek bez wyraznego faworyta.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 02-06-2013 09:55:25 
Autor komentarza: irongery
Data: 02-06-2013 00:29:24
Dobrze koledzy podajcie lepszego przeciwnika dla Warda z jego kategorii wagowej. Czy się wo wam podoba czy nie Froch to najmocniejszy przeciwnik dla Amerykanina.

a ja sie nie zgodze , to ze Froach jest uznawany za nr 2 supersredniej nie znaczy ze jest najgrozniejszym rywalem dla Warda , styl robi walke Panowie nie zapominajcie tej podstawowej zasady !!!
dla mnie rywale dla Warda to Dirrel , Bute , Kessler
Froach jestidealny stylowo dla Andre i z najwiekszym prawdopodobienstwem pzregra walke 120:108
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.