40. ME SENIORÓW: DOBRE LOSOWANIE POLAKÓW?
Losowanie Mistrzostw Europy Seniorów w Mińsku już za nami. Polscy pięściarze mieli trochę szczęścia i w pierwszych walkach nie natrafią na matadorów europejskich ringów, jakkolwiek przestrzegalibyśmy przed hurraoptymizmem, bo poziom zawodników Starego Kontynentu stale się podnosi i coraz trudniej trafić tu na słabeuszy. Poniżej prezentujemy Wam nazwiska rywali, z którymi w pierwszych walkach zmierzą się kadrowicze Huberta Migaczewa.
Naprzeciw biało-czerwonych stanie dwóch Szkotów, Węgier, Słowak, Irlandczyk i Niemiec. Chyba najciekawiej zapowiada się walka Tomasza Kota z Irlandczykiem Adamem Nolanem. Obaj pięściarze znają się dość dobrze - raz wygrał Polak i raz rywal. Jak pierwszy z Polaków w ringu wystąpi Mateusz Tryc (na zdjęciu), który już dzisiaj stanie oko w oko z Niemcem Kevinem Kuenzelem, który podobnie jak Polak rywalizował w lidze zawodowej WSB (w barwach German Eagles wygrał wszystkie pięć walk). Oto zapowiadane zestawy par:
49 kg: Dawid Jagodziński - Istvan Ungvari (Węgry, ur. 1989) - 4 czerwca (wtorek)
56 kg: Mateusz Mazik - Joseph Ham (Szkocja, 1991) - 2 czerwca (niedziela)
60 kg: Mateusz Polski - Michal Zatorsky (Słowacja, 1994) - 2 czerwca (niedziela)
69 kg: Tomasz Kot - Adam Nolan (Irlandia, 1987) - 2 czerwca (niedziela)
75 kg: Ireneusz Zakrzewski - Aston Brown (Szkocja, 1991) - 2 czerwca (niedziela)
81 kg: Mateusz Tryc - Kevin Kuenzel (Niemcy, 1988) - 1 czerwca (sobota)
Dawid Jagodziński (49 kg) jeśli pokona pierwszą przeszkodę, to w walce o medal zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku Paddy Barnes (Irlandia) - Ashley John Williams (Walia). Dodajmy, że pierwszy z nich to Mistrz Europy z 2010 roku i dwukrotny brązowy medalista olimpijski (2008 i 2012).
Mateusz Mazik (56 kg) po ewentualnym zwycięstwie w pierwszej walce, spotka się z młodym mistrzem Rosji, Władimirem Niktinem. W razie przejścia drugiej przeszkody, w walce o awans do półfinału skrzyżuje rękawice ze zwycięzcą rywalizacji Dmitrij Sapon (Białoruś) - Giorgi Gogatiszwili (Gruzja). W drodze do wymarzonego finału będzie jednak musiał pokonać wicemistrza olimpijskiego z Londynu (2012) i dwukrotnego brązowego medalistę Mistrzostw Świata (2009 i 2011), znakomitego Irlandczyka John Joe Nevina lub Turka Selcuka Ekera, z którym niedawno przegrał podczas Turnieju im. Feliksa Stamma.
Mateusz Polski (60 kg) w razie zwycięstwa w pierwszym pojedynku, w kolejnej walce stanie oko w oko z Węgrem Miklosem Vargą. Jeśli go pokona, przystąpi do rywalizacji z Włochem Donato Cosenza lub kimś z dwójki Piotr Apotol (Mołdawia) - Artjoms Ramlavs (Łotwa). Jednakże awans do strefy medalowej da mu zwycięstwo z kolejnym rywalem. Będzie nim prawdopodobnie rutynowany Białorusin Vazgen Safrianc (wicemistrz Europy z 2008 roku i brązowy medalista z 2006 roku) lub Turek Furkan Ulas Memis (brązowy medalista mistrzostw Starego Kontynentu z 2011 roku).
Tomasz Kot (69 kg) ma wielkie szanse na pokonanie pierwszej turniejowej przeszkody, lecz w drugiej czeka na niego Ukrainiec Bogdan Szelestiuk (brat słynniejszego Tarasa). Jeśli Tomaszowi udałoby się wygrać z tym rywalem, to w kolejnym etapie turnieju boksowałby o medal z teoretycznie słabszym zawodnikiem (Ivan Popovic Serbii, Youba Sissokho z Hiszpanni, Eimantas Stanionis z LItwy lub Simeon Czamow z Bułgarii).
Rewelacja ostatnich tygodni, Ireneusz Zakrzewski (75 kg) o ile pokona jutro pierwszego rywala ze Szkocji, to w kolejnym pojedynku zmierzy się z twardym brązowym medalistą MIstrzostw Świata (2011), Rumunem Bogdanem Juratoni. W razie zwycięstwa na jego drodze do strefy medalowej stanąłby Białorusin Witali Bandarenka.
Mateusz Tryc (81 kg) w sytuacji jeśli uporałby się z pierwszą turniejową przeszkodą, w kolejnym boju trafiłby na broniącego tytułu Mistrza Europy, znakomitego młodego Irlandczyka, Joe Warda, jakkolwiek pokonanie go wcale nie oznaczałoby jeszcze medalu. Dopiero wygrana w kolejnej walce z kimś z pary Lawrence Osueke (Anglia) i Rauf Rahimow (Azerbejdżan) sprawiłoby, że Mateusz stanąłby na podium.
Trochę za sprawą marnych wyników Polaków, a trochę po zmianie zasad punktowania. O ile pierwsze trudno zmienić o tyle punktowanie miało na powrót wrócić do systemu znanego z boksu zawodowego. Są jakieś postępy w tej sprawie?
Przepraszam, że nie do końca w temacie :)