FROCH NIE WYKLUCZA TRZECIEJ POTYCZKI Z KESSLEREM
Wobec niewielkiego prawdopodobieństwa nakłonienia Andre Warda (26-0, 14 KO) do rewanżu na terenie Anglii, Carl Froch (31-2, 22 KO) skłania się do pomysłu trzeciego spotkania z Mikkelem Kesslerem (46-3, 35 KO). Dwa tygodnie temu pięsciarze dali niezapomnianą wojnę, którą jednogłośnie na punkty wygrał "Kobra". W pierwszym pojedynku w 2010 roku górą był Duńczyk. Trzecia potyczka ostatecznie wyjaśniłaby, kto jest lepszy i z pewnością znów dostarczyłaby wiele emocji.
- Jeśli znów zawalczę z Kesslerem, będzie podobnie - znów bez wyraźnego faworyta. Myślę, że wygrałbym ponownie, jednak nigdy nie wiadomo. Każdy, kto przyszedł na naszą ostatnią walkę, chce zobaczyć ją znów. Ci, co ją przegapili, będą mieli okazję przyjść na trzecią potyczkę. Nie jestem pewien, czy Kessler chce trzeciego spotkania, jednak jego styl i mój styl gwarantują niezapomniane widowisko. Wolę walczyć z nim, niż z Andre Wardem, ponieważ Amerykanin nie lubi walczyć i używa swoich trików przez całą walkę i wygrywa. To nie podoba się kibicom i ciężko z kimś takim boksować. Stając w ringu z Kesslerem mam pewności, że on zrobi wszystko, by zwyciężyć i da mi prawdziwą walkę. Właśnie w takich pojedynkach chcę brać udział - powiedział Froch.
Nie podoba mi się to. Kolejna walka z Kesslerem jest zbędna.
Kessler jest już past prime i to by był ekstra handicap dla Niego...zwłaszcza ze obydwie walki były bliskie.
Biedny Carl wie, że z Wardem przegra, tym razem bardziej zdecydowanie. Andre jest młodszy,on dopiero wchodzi w najlepszy dla siebie czas. Z Dawsonem wyglądał świetnie.
Nie wiem czy Ci Angole biorą coś czy co?? Może teścia za dużo i ich ego bierze góre nad rozumem.
Nie trzeba pisać żadnych petycji. Wystarczy, że zawodnicy ustalą to podczas negocjowania kontraktu na walkę, coś jak umowny limit, tylko że tu będzie chodziło o zakaz używania trików przez Warda. W sumie to nawet logiczne, niech mają równe szanse, Froch nie zna trików, to niech Ward też ich nie używa.
Carl Foch
Lepiej się przygotuje i go znokautuje !
"...zakaz używania trików przez Warda. W sumie to nawet logiczne, niech mają równe szanse, Froch nie zna trików, to niech Ward też ich nie używa."
Mam nadzieję, że to jest ironia, bo ile może być logiki w tym że Ward jest lepszym technicznie i sprytniejszym bokserem, a przed walką umówią się, żeby odebrać Jego atuty?
Data: 01-06-2013 14:36:10
Walcz z Katem!!!"
O, to byłoby dobre. Z pewnością Froch miałby większe szanse niż z Wardem. Tylko w jakim limicie?
To nie może nie być ironią:)