MASTERNAK DOPIERO W SIERPNIU
Po trochę szalonym tempie w zeszłym roku obóz Mateusza Masternaka (30-0, 22 KO) z trenerem Andrzejem Gmitrukiem zapowiedział, że ten sezon i już następne będą na znacznie niższym natężeniu.
Wrocławianin po zdobyciu mistrzostwa Europy kategorii cruiser w kwietniu powrócił między liny zwycięstwem nad Seanem Corbinem. Przy okazji zdobył regionalny pas WBC International Silver, który pozwolił mu na awans w rankingu WBC na czwarte miejsce. Niektórzy liczyli na to, że "Master" pojawi się podczas czerwcowej gali w Berlinie, czyli niespełna trzy godziny samochodem od jego miasta, ale Polak rzeczywiście będzie miał teraz dłuższe przerwy między występami.
MATEUSZ MASTERNAK: SERWIS SPECJALNY >>
Jak dowiedziała się redakcja BOKSER.ORG, Masternak kolejny pojedynek stoczy dopiero 24 sierpnia. Oczywiście na chwilę obecną nie wiadomo jeszcze kto będzie jego rywalem, ani nie wiadomo jaka będzie stawka tej potyczki. Prawdopodobnie jednak podopieczny trenera Gmitruka przystąpi do pierwszej obrony tytułu mistrza Europy.
Ciekawe z czego tak naprawde wynika ten problem? brak pomysłu na przeciwnika, kolejny krok w karierze, czy może nie ma miejsca na galach na jego 10 lub 12 rundówke
Do tego czasu sytuacje w dywizji cruiser moze byc nieco bardziej klarowna
Ale w pierwszej dziesiątce WBC mamy naprzykład dziadka Branco który dostał w tym rankingu lokatę za zasługi chyba, więc dla mastera w sam raz,
Co do przyszłego przeciwnika to fajnie by było aby następny przeciwnik Prezentował sobą przyzwoity poziom, bo jeśli na sierpień znowu będzie bum to co za różnica czy walczy co miesiąc i robi akcję bum miesiąca czy też walczy 3 razy w roku ale też z bumami, którzy za dużo nauki mu nie dają
Teraz w WBA można próbować z Jonsem, jest to spore wyzwanie sportowe dla Mastera, promotorskie także ze względu na osobe Kinga. Ale nikt w stanach (ani HBO, ani SHO) nie wystawi Jonesa który walczy w tak niepopularnej wadze. W Europie pieniądze gwarantuję tutaj tylko Sauer, ewentualnie rewanż u Ruskich.
Jest szansa, że Jones spróbuje sił w ciężkiej o czym już przebąkuje, wtedy będzie wakat, więc trzeba spróbować zagrać pod WBA.
W WBC na razie walka Diabeł-Chakiev + prawdopodbnie rewanż, na horyzoncie czeka obowiązkowy pretendet Frago, później na pewno WBC da zgode na dobrowolną obronę, jak doszłyby jeszcze kontuzje mistrza, to doczekanie się tam pozycji obowiązkowego pretendenta jest gruuubą próbą cierpliwości.
No i do tego czasu Master wyrobi nr. 1 czy 2 w WBC.
Oczywiście ciężka walka, ale uważam że Mateusz znacznie lepiej rusza się w ringu od Rosjanina i dobrze sobie radzi w obronie.
Warto też dodać że przyjęcie takiej liczby ciosów odkłada się w czasie, może osłabić głowę lub nastąpi spadek formy.
Zobaczymy co będzie dalej, bo było info że Denis może mieć problemy zdrowotne.
Kolejną rzeczą jest to że Masternak nie jest jeszcze mocny z grupie i na inwestycje w jego nazwisko trzeba poczekać.
Kessler stracił pas i zobaczymy czy dostanie rewanż czy odpadnie z gry i promotor przerzuci ciężar na kogoś innego.
No i walczy jeszcze Huck, a nie wiadomo czy on się już nie wypalił.
nigdy nie słyszałem o takiej grze w boksie "walczę u siebie, muszę go znokautować", chyba "walczę u siebie, muszę dać szansę sędziom",
już nawet nie komentuje tego co dalej piszesz bo to jakiś zbiór myśli zupełnie chaotycznych i bez ładu i składu, jakieś dywagacje, domysły. Krytykujesz że Szpilka z nikim nie walczył i jest taki słaby, a z kim walczył do tej pory Masternak którym się podniecasz i twierdzisz że wypunktowałby Jonesa (lol)?
Ty sam nie wiesz co piszesz, bo tej walki w Moskwie nie widziałeś.
Weź leki chłopczyku i nie pisz nic więcej. Wracaj na RP.
Masternak jest Mistrzem Europy ot taka znacząca różnica.
Kiedy Szpilka walczył z niepokonanym zawodnikiem?
bwt. Będę pisał co chciał, Ty nie wtrącaj głupot, bo pogubiłeś się na starcie w zeznaniach.
Walkę widziałem z tym że nie tak jak ty w domowym zaciszu u mamusi tylko w znajomej knajpie ze swoją bandą gdzie nie slychać komentarza z tv. Do psychofana szpilki to dalej mi niż tobie do zgrywania eksperta.
A z tym rp to już całkiem ci sie popierdolilo widac jestes tutaj swiezaczek.
Mistrzem Europy? Ja sie pytam o to z kim walczył?
niepokonani zawodnicy? widze ze rekordy dla ciebie wyznaczaja wartosc zawodnika - teraz to juz sie pograzyles.
Zeznania? o, jeszcze do tego policjant - to by sie zgadzalo, oni inteligencją nie grzeszą.
Hadziaganovic byl niepokonany do walki ze szpilka (8-0)
Mówię o kimś poważnym, kto chciał z nim wygrać?
Szpilka zamiast walczyć z zawodnikami którzy go nauczą boksować, to walczy z tymi którzy są dla niego wygodni.
Uwierzę w przemianę Szpilki po 10 walkach dobrego boksu(liczy się styl, na nokauty) i mądrego zachowania. Jak się nie zmieni i będzie burakiem, to mówię ci że buraków nie akceptuje.
masz prawo myśleć sobie co tylko chcesz i czuć co tylko chcesz ale nie musisz pisać tyle na jego temat w takim razie, bo wygląda to co najmniej dziwnie - jakbyś miał w tym jakiś cel/interes. Szpilki przeciwnicy wcale tacy źli nie byli i nie uważam właśnie że pasowali mu wszyscy stylowo, powiedziałbym wręcz że miał bardzo różnych stylowo przeciwników, a walka z Minto (jeśli nie jest już ustawiona i będzie wniezlej formie) mi odpowiada, tym bardziej że później ma być mollo a później zimnoch! pokaż mi drugiego takiego boksera w Polsce na tym etapie kariery prowadzonego w ten sposób.
Masternak jest obecnie na dużo wyższym etapie kariery i świadczy o tym chociażby pas jaki dzierży.
Szpilka to na razie przynajmniej atrakcja "narodowa"/ Mateusz ma duże szanse na światową karierę aczkolwiek chyba z żadnym z obecnych mistrzów nie był by faworytem i nie stawiałbym na niego.
Jones?
Zapomnijcie. Tymi swoimi łapskami by Masternaka wypunktował i zmasakrował zarazem.
Huck?
Sam Master podajże wspominał że bardzo niewygodny i silny rywal.
Hernadez? Chyba największe szanse aczkolwiek myślę ża na punkty Yoan.
Diablo?
Szanse największe aczkolwiek Diablo ma petardę i nie da się tak łatwo go pykać choć przy pełnej koncentracji to możliwe, szczególnie że jest wolny i walczy z zza podwójnej gardy. Ale Master z ostatniej walki przegrywa takie starcie.
Ale Masternak to już czołówka i tyle. A Szpilka? Od wszystkich mistrzów ciężkie KO. Miałbym dla niego inne plany ale idąc tym torem to ciężko mi wyobrazić sobie go w ogóle w misrzowskiej walce.
Pozdro
Wyszło że i Diablo i Hernadez największe szanse. Z tych dwóch myślę że łatwiej mogłoby być jednak z Hernandezem, co wcale nie świadczy o dużych szansach.
nie wiem o jakich msitrzach myślałeś pisząc o starciu Artura Szpilki z nimi , ale Szpilka , jeżeli doczłapie sie do walki o pas , o najprawdopodobniej będzie walczył ze Stiverne , Pulewem , lub Wilderem. Nie wiemy jak on się jeszcze rozwinie , ani jak się rozwiną wcześniej przeze mnie wymienieni , jednak jakieś tam szanse na pewno by miał. Na pewno większe niż z Kliczkami , wdg. mnie coś takiego jak Wawrzyk z Povietkinem.
Jones ma 2 opcje by zarobić duże pieniądze:
- rewanż z Lebiediewem
- walka z Kliczkami
Już najmłodszy nie jest. Ma Jone$ zrezygnować z takich pieniędzy dla walki z mało znanym a może i niepasującym mu Masternakiem?
Z Kliczkami raczej nie ma szans żeby doszło do walki, przez promotora Don Kinga. Zobacz teraz jakie są problemy w porozumieniu Sitverine-Witalij, King ogłupiał i chce 2 mln$ + prawa TV w USA. Nikt z Kingiem nie chce robić interesów, obóz Kliczki też nie chce ale musi bo Stiverin ma status mandatory.
Z Lebedevem na razie nie wiadomo, dużo zależy od zdrowia Ruska, bo kontuzje miał koszmarną. Poza tym też był zgrzyt po gali między Kingiem i Hurinovem. Swoją drogą King mając mistrza pewnie zażąda za rewanż jakiejś chorej kwoty, więdząc że w Rosji się to sprzeda i Ruscy mają ciśnienie bo ich komandos jednak zostawił kupe zdrowia.
Nawet taki Chambers groźny ciosu nie ma ale łapy ma szybkie ... dobry technicznie Adamka punktował jak chciał i to jedną ręką ...