SZPILKA vs MINTO - ZAPOWIEDŹ WALKI
Redakcja, 12125andrew
2013-05-27
15 czerwca w Bydgoszczy do ringu wejdą Artur Szpilka (14-0, 11 KO) i Brian Minto (37-5, 24 KO). Ma to być starcie, które solidnie przetestuje ''Szpilę'' przed sierpniowym rewanżem z Mike'em Mollo. Wydaje się, że Minto może być trudnym rywalem dla Polaka. ''Bestia'' ma na koncie m.in. zwycięstwa nad Donnellem Holmesem, Vinnym Maddalone czy Axelem Schulzem oraz dobre walki z Marco Huckiem i Chrisem Arreolą.
Dodaj do:
Za cios z 1:03-4 Szpilka powinien zostać zdyskwalifikowany, no ale walczył w PL więc wszyscy wiedzą jak to jest.
btw. Dlaczego on walczy z kategorią niżej? Przecież to Szpilka wypominał Adamkowi że nie jest typowym ciężkim.
W sumie jak Mollo go po ringu przestawiał to strach w oczach przed walką z klasycznym ciężkim.
nie przesadzaj z tą propagandą, przecież promo jakoś trzeba zrobić żeby fajnie wyglądało. To co niby autor miał wstawić kolejne nokauty na Minto? :)
Kolejny przeciwnik dla Szpilki? Ciekawe nazwisko i nic więcej. Niski, wypalony i wygodny a i tak nie zdziwię się jak trochę problemów mu narobi.
Pewnie w UKP stwierdzili że Huck tak jak Masternak bierze dropsy bo dał dobrą walkę z Powietkinem, mimo że waga niżej.
Minto to dobry przeciwnik dla Szpilki na chwilę obecną, pod warunkiem że przyjedzie z wolą zwycięstwa a nie po KO, wyplate i nara.
Wydaje mi się, że Zimnocha będzie mu ciężko znokautować- dużo ciężkich prostych McCalla dochodziło do szczęki Krzyśka a on ani razu zamroczony nie był, a nawet sam raz zachwiał weteranem! Jeszcze w lutym wydawało mi się że Szpilkę i Zimnocha dzieli róznica klas, że Zimnoch zostanie ciężko znokautowany ale teraz wiem, że na tym samym poziomie są a wygrana któregoś z nich będzie zależeć od szczęścia.
fajny nick
Nie wiem nawet czy Mollo jeśli podejdzie do walki w 105% profesjonalnie już tego nie dokona.
Zdanie moje jest takie że chłopak powinien się szkolić w junior ciężkiej. Zdobył by tram doświadczenie, sukces może a o ile mniejsze ryzyko jakiejś straszliwej wtopy. Może fizycznie i psychicznie "dorósł by chociaż do trzymania diety :O
a myslisz że gdyby nie zrobiono z niego nie wiadomo kogo to zarobiliby chociaż 1/4 na Szpilce tego co zarobili już do tej pory? Szpilka wstrzelił się ze swoim charakterem i pewnością siebie idealnie w rynek.
Już widzę te zamknięte mordy wszystkich Januszy, fanatyków boksu od siedmiu boleści po tym jak ich idol jest wynoszony z ringu.
No, ale w końcu ktoś znokautuje głupiego Szpilkę, Janusze przestaną się interesować boksem i wtedy dopiero wreszcie odetchnę z ulgą i wrócę do oglądania naszych skromnych Wojaków, o ile nie zdejmą ich z anteny, a też by się przydało swoją drogą!
haha dobre,,,
Wiadomo że lepiej zarabiać na bokserze dużo. Pytanie tylko czy lepiej szybko zarabiać średnio i za chwilę nic czy trochę później sporo większą kasę. Co jak co ale przy tak kombinującym promotorze Szpilka w cruser mógłby zyskać dobrą renomę na dużo wyższym poziomie niż może w Hw.
Ale to tylko moje zdanie a Szpilki nie lubię i zbytnio mnie nie interesuje jak sobie będzie radził. Chciałbym by pokonał go Zimnoch bo chłopak sprawia wrażenie bardziej ułożonego i lepszego tak człowieka jak i boksera. Woleli jednak postawić na Szpilkę zawsze. Zobaczymy. Problem w tym że Zimnoch może nie dać rady/
Ale jest jeszcze Mollo ;D Byleby ćwiczył.
Co do "Januszów" i fanatyków to naprawdę jest ich bardzo dużo. Nie wiem jednak czym im tak Szpilka zaimponował. Oglądałem kilka jego walk, może nie wszystkie ale śledziłem tam co nieco w Tv i miałem wrażenie że bardzo łatwo go będzie ubić. Oczywiście poczynił postępy wraz z wzrastającym poziomem, tylko że pojawiły się wtedy inne poważne znaki zapytania ala:
1. Co z tym ciosem? Gdzie on się podział? Nie był w stanie przystopować ataków poważniejszych rywali i nie wywalał ich już z taką łatwością. Wyszło więc że cios nie jest taki mocny
2. Gdzie ta siła? Mollo ciskał nim jak szmacianą lalką. O problemach Artura oprócz tych oczywistych świadczy też to że zaczął panikować i "aktorzyć" by tylko złapać oddech i punkty odebrane... Bez siły na takim już poziomie jaką on miałby mieć przewagę nad całą masą lepszych niż Mollo pięściarzy??
Dla mnie tyle.
Arturek przestawiany sierpami po ringu jak piłeczka na fliperach.
McCall ustawił by Szpilkę tymi prostymi i fizycznie by go zdominował.
W przeciwieństwie do Zimnocha uciekał by jak mysz przed kotem.
Na walce z Molo wystarczy podstawowe zejście z linii ciosu, bo sierpami machał jak cepem po żniwach. Cios był widoczny.
Co do presji, to widać że Arturek mówił o sobie, bo jak ktoś go przyciśnie to zaczyna pękać i panikować.
Przypominam Januszom że Łapin nie ma pomysłu na obronę dla swojego teamu: Wawrzyk, Proksa, Szpilka, oni wszyscy panikują jak znajdą się przy linach.
1.Basile- Argentyński bum z ładnym bilansem, ale nabitym na innych bumach. Bardzo słaby technicznie no i największa wada szklana szczęka. A ile czasu Arturowi zajęło by znokautować go? Cały czas atakował Basile'a ale dopiero w 4 rundzie udało mu się go zastopować.
2.McCline- Artur miał go przełamać w półdystansie, zaliczyć kolejny efektowny nokaut na najpoważniejszym rywalu w swojej karierze a wyszło tak że Artur chyba ani razu efektownie go nie zaatakował, uciekał całe 10 rund a nawet przy asekuracyjnym i zachowawczym boksowaniu waciany McCline rozwalił mu szczękę. Jeżeli taki przeciętny emeryt urwał mu 3 rundy i złamał szczękę to Wladimir Klitschko za 3 lata urwie mu głowę swoim jabem.
3.Mike Mollo- znowu, miało być kolejne łatwe zwycięstwo i przetarcie po kontuzji. Mollo 3 lata nie boksował, miał kondycję na 1-2 rundę a widzieliśmy jak 2 razy prawie znokautował Szpilkę. Na znokautowanie krańcowo zmęczonego, a nawet wykończonego Mollo, Szpilka potrzebował aż 6 rund.
4.Taras Bidenko- tak zapowiadano "wielki test dla Artura Szpilki, rywal który ociera się o czołówkę wagi ciężkiej". Miała być wielka wojna i dobra walka, a ŻADNEJ walki tam nie było, kompletnie nic.
https://www.youtube.com/watch?v=Oy7g53hJnM8&feature=player_detailpage#t=1251s
Data: 27-05-2013 14:51:28
Bedzie beka jak przegra z Minto
No jaja będą jak balony.
Jakoś jednak nie wierzę, że Wasyl zrobiłby tak ryzykowny deal bez zabezpieczenia (nikt w polskim boksie nie zarabiał w Polsce tak jak Wasyl na Szpilce). Minto ma zapewne ten sam "gentelmański" układ co Mollo "bij jak chcesz małolata, ale pozwól mu wstać i wygrać". Show must go on, wygra więc Szpilka po "ciężkim boju".
Po wyjściu tego typa bez butów, prawda wyszła na jaw, że zawodnicy mają się podkładać, tyle tylko że ten ostatni nie chciał aby go ktoś nokautował, wolał się poddać, bo może buty za ciasne były.
Wiencej wierze w Krzyśka niż w Artura.
żeby nie było głupiego gadania to będe Szpolce kibicował z Minto.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=ryRB-QFP8UM
Jakby tak jak jeszcze ze 2 lata potrenował to by wszystkich naszych komandosów z podwórka zmiótł.
"żeby nie było głupiego gadania to będe Szpolce kibicował z Minto"
żeby nie było głupiego gadania to programowo nie kibicuję Szpilkom i Kosteckim :-))) Obydwa sobie ciężko na to zapracowali.
Ok,ok
Tylko już nie ma komu kibicować bo Masternak a Góral to coś ostatnio nie halo.?
Rozumiem cię doskonale ale ostatnio postanowiłem skupić się tylko na aspekcie sportowym!
Nie mam nic przeciwko tym, którzy im kibicują. Przyznam, że ja im nie kibicuje z powodów pozasportowych. Poza tym kibicuję wszystkim polskim bokserom, nawet Cycowi kibicowałem, co było wręcz nierozsądne i niepoważne.
z jednej strony może i sobie na to zasłużyli a z drugiej strony boks to nie szachy, golf ani snooker
Wiem, ale są pewne granice. Bokserzy to zazwyczaj "niegrzeczni chłopcy", ale minimum godności i honoru mile widziana, tym bardziej że to sport walki, a walka wymusza pewne postawy. Nie chciałbym tu zabrzmieć jak Józef Beck, ale taka jest prawda.
jasne, że są pewne granice, tutaj już każdy kibic subiektywnie ocenia zachowanie poszczególnych zawodników. Szpilka jeszcze sobie u mnie nie pozamiatał za to bardzo denerwują mnie takie wypowiedzi jak ostatnio Furego gdzie w jednej wypowiedzi obraził 10 bokserów na raz oraz swoich kibiców, a do tego ponad połowa z bokserów których obraził by mu sprawiła oklep życia.
Ale pamietasz jak wyszylismy na tym naszym,rycerskim i sportowym zachowaniu,przed wojna,i wypowiedziach chocby Józefa Becka...i tak kazdy nas sprzedal,na czele z Angolami i Francja,ale co prawda to prawda jak ktos sie nazywa sportowcem i szczyci sie ,ze siedzial,byl byc moze alfonsem,czy popieral ludzi latajacych z maczetami,to jakos to ..no,nie bardzo.
- z Zimnochem, ale uważam że tej walki raczej nie będą chcieli promotorzy (promotorom nie opłaca się obecnie jednorazowy strzał,widać że budują wartość marketingową obydwu i pójda własnymi ścieżkami. Jak obaj będą sprawdzeni ;) to dopiero wtedy POLSAT ogłosi starcie gigantów polskiej ciężkiej szermirki
- z Guillermo Jonesem - myślę że byłby to ciężki bój dla obydwu (60 do 40 dla Guillermo)
- z Chisorią (tu uważam że Artur miałby szansę, ale Chisoria zapewne nie ma pojęcia kto to jest ten Szpilka i mu się to nie opłaca, 60/40 dla Szpilki, zależnie od kondycji.
- z Arreolą, ciekawe nazwisko w rekordzie i przepustka do dużych walk (50/50), nawet ze wskazaniem na meksyka. (50/50)
Kris chyba jest już skończony po przegranej ze Stivernem.
- z Adamkiem - maaaarzenia :)ale PPV przekroczyłoby PKB :) (teraz wywołam śmiech ale uważam że Szpilka nie byłby bez szans (50/50)
- Magomed Abdusalamov - bardzo ciekawa walka, ale chyba twardszy jest rusek i wkońcu by Szpilkę przełamał.
Guillermo Jonesem KO na Szpili po wcześniejszym laniu i rozbijaniu
Chisorią tez lanie bo Chisora owszem nie ma nokautującego ciosu ale jest agresywny i ma twardy łeb
Arreolą okrutne KO
Adamkiem lanie i TKO
Abdusalamov okrutne i szybkie KO
Minto w takich formie jak z tego promo rozjechałby Artura a tak, to może mu co najwyżej trochę poprzeszkadzać. Ale nie mówmy hop, o Mollo też tak mówiliśmy a o mało nie rozwalił Szpilki.
" z Chisorią (tu uważam że Artur miałby szansę,
- z Arreolą, ciekawe nazwisko w rekordzie i przepustka do dużych walk (50/50)
- z Adamkiem - (...) teraz wywołam śmiech ale uważam że Szpilka nie byłby bez szans (50/50)"
:D
Ty tak na poważnie? Bo jak tak to zmień portal na coś dla fanów egzorcyzmów.
Z każdym przez Ciebie wymienionych Szpuleczka znalazłby się w szpitalu po walce. Przecież Arturek jest takim samym prospektem jak uważany za następcę Andrzeja Gołoty inny Andrzej "nie bij już mnie" Wawrzyk.
Wklejam link, bo takim jak Ty trzeba bezpośrednio kawa na ławę;
http://www.youtube.com/watch?v=F4Mh1_Xop5g&feature=player_detailpage#t=23s
Mówiąc o Chisorze miałem na myśli dobrze przygotowanego, a nie to co ostatnio było.
Na samym ważeniu Arturek miał by ciepło i bez pieluchy by się nie obeszło.
Moim celem jest uświadamiać, czym jest prawdziwy boks i z "jadem" nie ma to nic wspólnego. Nie każdy daje się nabierać na marny PR, w szczególności jak się zna biznes od kuchni.
Nie masz kolego pojęcia na czym polega dobry boks, więc daruj sobie takie komplementy.Dla ogłady proponuje obejrzeć raz jeszcze Wawrzyka z Powietkinem, bo mocno krótkowzroczny jesteś jak nie widzisz różnicy między amatorami a zawodowcami.
@mocuch
Szpilka po kilku latach treningu nie ma pojęcia co znaczy odpowiednie wyciskanie sztangi, więc o czym my będziemy tutaj rozmawiać.
Mam komuś takiemu kibicować, w programie "Artur Szpilka radzi jak zostać kaleką"? Daruj sobie, bo nie ubliżając niepełnosprawnym, paraolimpiada ma wyższy poziom niż treningi Szpilki.
Wszyscy zawodnicy KP nie mają pojęcia, co to trening fizyczny i obrona, a od tego zaczyna się w boksie.
@piter801 to czy zawodnik jest czy nie jest odważnie prowadzony może nie mieć żadnego znaczenia.
Najważniejszym elementem jest to by jak najwięcej umiał i wykorzystywał to w ringu. Ciężkie boje należy prowadzić na sparingach, bo w ringu nie ma miejsca na błędy.
Klasowym pięściarzem nie jest ktoś kto szybko nokautuje lub chce urwać głowę, a ktoś kto umiejętnościami deklasuje przeciwników.
Minto jest o niebo bardziej doswiadczonym zawodnikiem niz Artur
Walczyl z naprawde dobtymi rywalami,jak Huck,Arreola czy Grano.Za kazdym razem przegrywal,ale pokazywal serducho do walki.To sie ceni
Chcialbym zeby walka potrwala przynajmniej 6-7 rund,wtedy mozna by ocenic czy Szpila robi postepy,szczegolnie w obronie
Jeżeli on będzie zagrożeniem, to ja już nie mam żadnych pytań.
Widziałem ,masakra zawodnicy KP nie mają pojęcia o treningu siłowym .
Szpila odbija sztangę od klatki,chyba chce zostac kaleką
Artur nie jest jeszcze ukształtowanym psychicznie człowiekiem daje sie manipulować itp. Znacznie lepiej wypada Zimnoch , choć jest mniej obyty z kamerą i widać że czuje skrępowanie .
Od jakiegoś czasu nie wierze ani Szpili ani Wasylowi ani Łapinowi ...............................................
Data: 27-05-2013 20:58:27
Co to za farmazony do mnie wypisujesz? Na jakiej podstawie oceniasz, że nie mam pojęcia na czym polega dobry boks, po co po ch.. przytaczasz tu przykład Wawrzyka? C ma wspólnego wyciskanie sztangi z "dobrym boksem" ?? Co ma piernik do wiatraka? Zastanów się chłopie zanim mi odpiszesz...
Ja się zgadzam z Tobą w 100%, tylko mówie że jeszcze nie ma co go skreślać na razie jest na początku swojej kariery zawodowej, jest młody podobno cały czas się uczy. Tak jak napisałem wcześniej zobaczymy co pokaże z Minto...
10 miesiecy bez walki to sporo,ale nie tragedia.Pewnie bedzie przygotowany na tyle,na ile moze byc przygotowany jurneyman.Ma jednak agreswyny styl walki,co przy pewnej ringowej nonszalancji Szpilki moze spowodowac ze mu zagrozi
Dla mnie to zapowiedz ciekawej walki
@ManiekZ
Dziewięć miesięcy to nie jest jakaś mega przerwa - Szpilka do Mollo wyszedł po ośmiu miesiącach...
typowy hejter.
oby nie wyszło tylko tak jak z Bidenkiem
Popatrz jak trenują siłę i dynamikę najlepsi i na jakich elementach się koncentrują. Jeżeli tego nie pojmujesz to jesteś amatorem tego pięknego sportu.
To jest waga ciężka i tutaj jest duża różnica w przygotowaniach w stosunku do niższych kategorii. Siła fizyczna i dynamika to trzon, a tym bardziej jeżeli ktoś buduje karierę.
Już pisałem nie raz że Szpilka zasłużył sobie na hejt, bo to typowy cwaniak z podwórka co wozi się na tym że głośno krzyczy. tzw. Kogut za małymi jajami co stroszy pióra, a jak ktoś się postawi to pęka.
@dzejmsblant nie dziękuje, zmień etykietowanie - ogólnie generalizujesz, bo za bardzo boli myślenie?
Minto nie jest kompletnie żadnym zagrożeniem dla Szpilki, to jest waga niżej i będzie łatwiej niż wam się wydaje.
Natomiast Mollo jest klasycznym ciężkim, z tym że kompletnie bez formy.
Bądźmy poważni i Mike jest wstanie się poważnie przygotować na rewanż mając rodzinę i pracę na głowie? Pokażcie mi jak zasuwa na treningach i buduje formę.
Nie mam sklerozy i tak szybko nie zapominam, co ta menda mówiła na innych.
Do końca roku 2013 nie liczę na niespodzianki,za duże ryzyko, za mały zysk.
Bijąc w stojącego przeciwnika ma nauczyć jak się boksuje?
Jeżeli to były najlepsze fragmenty to ja nie mam pytań.
czy timing? wyczucie dystansu? zmienność akcji?
gdzie nauka obrony i praca nóg?
Potraficie tylko krytykowac i wytykac ze Szpilka walczy z cieniasami. Jakis pacan powyzej napisal ze Szpilka odczul waciane ciosy McCline'a. Jakim trzeba byc matołem żeby tak pisac ???? Wielki potezny chlop ktory zafundowal Peterowi slynacemu z granitowej szczeki 3 knockdowny ma waciany cios ???? Ludzie otrzasnijcie sie i oceniajcie subiektgywnie a nie emocjami, bo nie lubicie Szpilki to juz jest beee. Zal.pl
Data: 28-05-2013 01:20:15
Nieudacznicy i zawistnicy krytykujacy Szpilke, zobaczcie sobie z kim walczyl np. Wladimir Klitchko w swojej 15 walce...
-pisze o tym juz od dawna (od jego 11 walki)....zapomnij bo to nic nie daje....niektorzy po prostu go nie lubia i tyle
ale wypadalo by byc fair co do oceny rywali na takim poziomie
Z tego co mi wiadomo są wzorem dla innych, bo zachowują się na poziomie.
hejt na Szpulkę bierze się nie z jego pewności siebie a z tego że zachowuje się jak burak. Wielki gangsta co wyzywa wszystkich polaków, którzy nie są z jego grupy promotorskiej.
Jak obejrzysz z 200 najlepszych walk HW. to poczujesz różnicę w jakości boksu.
a tak przy okazji Szpulka sam mówił że McCline złamał mu szczękę bo miał otwartą, a nie dlatego że to był silny cios. Więc?
O ile to nie była głupia wymówka przed ucieczką w ringu.
@OpponentEX opanuj emocje zanim zaczniesz coś pisać, bo trochę lipa że nie znasz swojego idola.
Data: 27-05-2013 20:58:27
"@mocuch
Szpilka po kilku latach treningu nie ma pojęcia co znaczy odpowiednie wyciskanie sztangi, więc o czym my będziemy tutaj rozmawiać.
Mam komuś takiemu kibicować, w programie "Artur Szpilka radzi jak zostać kaleką"? Daruj sobie, bo nie ubliżając niepełnosprawnym, paraolimpiada ma wyższy poziom niż treningi Szpilki."
Coś tak tego wyciskania sztangi uczepił? Posiadanie prawidłowej techniki wyciskania sztangi jest akurat najmniej istotne w na ringu...
"Mówicie że jadę po Szpilce, a widzieliście promo do jego walki ze sparingów? Jego sparingpartner stoi przed nim nie ruszając się kompletnie i ten bije w niego jak w worek. To ma być dobry boks?"
No co jak co, ale na springpartnerach dla Szpilki to Wasilewski nie oszczędza... Gbenga Oloukun to kawał boksera, świetny spraingpartner, nie wspominając już o innych sparingpartnerach... Zobaczyłęś Maniek, na youtubie kilka migawek z treningów Szpilki i już wiesz wszystko na ten temat, kozak jesteś ! Łapin powinien się uczyć od Ciebie fachu...
Autor komentarza: ManiekZ
Data: 27-05-2013 23:30:21
"btw. Dlaczego on walczy z kategorią niżej? Przecież to Szpilka wypominał Adamkowi że nie jest typowym ciężkim."
Kolejna bzdura, o czym Ty chłopie gadasz? Minto całe życie w HW walczy, poza jednym wyskokiem do CW, na walkę o mistrzostwo świata... To, że jest niski nie znaczy, że nie jest naturalnym ciężkim, ogarnij się.
"czy timing? wyczucie dystansu? zmienność akcji?
gdzie nauka obrony i praca nóg? "
Trzeba być zaślepionym, żeby nie widzieć u niego pracy nóg, timingu czy wyczucia dystansu. Obrona do poprawy, w szczególności przy linach.