SARARA ZWYCIĘZCĄ BIGGER'S BETTER 22, RYWAL NAJMANA ZASKOCZYŁ
Redakcja, Informacja własna
2013-05-25
Czołowy polski zawodnik K-1, Tomasz Sarara zwyciężył w rozegranym w Zakopanem turnieju Bigger's Better 22. W finale Sarara pokonał olbrzymiego Słowaka Tomasa Moznego, zapewniając sobie przewagę ciosami na korpus. Wycieńczony Mozny ledwo dotrwał do końcowego gongu. Zwycięzca otrzymał czek na 15 tysięcy dolarów.
Jako ciekawostkę przypomnijmy fakt, że 7 czerwca w Oświęcimiu Mozny zmierzy się z kontrowersyjnym Marcinem Najmanem (13-4, 9 KO). Z pewnością nie będzie dla boksera z Częstochowy łatwym rywalem, gdyż zanim przegrał w finale z Sararą, pokonał podczas Bigger's Better niejednogłośnie na punkty Mateusza Malujdę i Giuliana Ilie, zawodników uważanych za znacznie lepszych niż Najman.
Bardzo możliwe że zbroja pęknie i zmieni sobie przeciwnika na jakiegoś Węgra z ładnym rekordem na papierze.
WHY?
On jest celebrytą, nie mającą za grosz honoru. Pajacowanie w tv to jego sposób na życie i bardzo dobrze mu to wychodzi. Szkoda tylko, że pisze i mówi się o nim jako bokserze czy w ogóle jako sportowcu. Z jednym jak i drugim ma tyle wspólnego co Tusk z dotrzymywaniem obietnic.
Ale Salete w MMA ładnie lał cepami
co z tego że rozwalił cepami?,skoro w parterze poległ po duszeniu....przedramieniem(sic!) i pokazał tam brak serca do walki
Niestety ale fajnie było oglądać jak zarozumiały celebryta Saleta dostaje lanie chociaż chwile.
Ale jak zrobimy jemu szum to zrobimy też Możnemu, a on zasłużył sobie wczorajszym ładnym występem na Bigger's Better.
może zmień nick na elteściowa
gdzie ty widziałeś te lanie? Najman miota się w ringu jak żul na delirce i dlatego jakiś cep może mu wejść bo ma chaotyczny "styl"
Saleta spokojnie przeczekał jego konwulsje i udusił w najbardziej frajerski sposób
Widziałem salete na deskach jak dostawał młotki na rozbite czoło
ja widziałem jak Adamek leżał na deskach z Walkerem ale wstał i go zlał. I co mam powiedzieć że dostał lanie? Nigdy nie widziałeś jak zawodnik pada ale potem wstaje i zmienia przebieg walki? Ty w ogóle oglądasz jakieś walki?
a co ma do tego rozbite czolo? czasem krew sie leje i tyle
40 latek udusil frajera celebryte i tyle co tu komentowac?
100% racji dla Ciebie, WARIATKRK chyba ogląda tylko wrestling
nie porównuj boksu do MMA.Walker nie dostał lania nawet odpowiadał sam nie wiem dlaczego sędzia przerwał przedwczesnej walkę...
Widze cie od nie dawna tutaj wiec nie zgrywaj eksperta twój login mówi ze jesteś psychopata z wypranym mózgiem propagandą wpatrzonym w adamka.
ja liczę jeszcze na walkę Teściowej i Salety w boksie. Saleta w formie z Andrew spokojnie obije tego łosia. Najman ma formę na góra 3 rundy a jego ciosy mimo że wyglądają efektownie (patrz Szpilmen) to nie mają takiej siły.
saleta wielki wojownik który od lat tylko chwali się i lansuje ze nerkę oddał padł ścięty po cepach Najmana jak pod sklepem nocym.Wstyd po prostu zostać obitym przez chłopa który technikę ma równa zeru.
Widzę że chcesz tu uchodzić za "specjalistę" ale wychodzi Ci to jak Najmiemu walka. Co do T.A. to nie ukrywam że dał mi więcej radochy niż cała reszta naszych "pięściarzy" (nie liczę Gołoty i Proksy). A co do walki z Walkerem to chyba zapomniałeś że nie było liczenia na stojąco i stąd ta dla Ciebie niezrozumiała reakcja sędziego. Rozumiem że wydaje Ci się że Walker odrodziłby się jak feniks z popiołu po kolejnej serii ciosów?
Chyba wam się w głowach poprzewracało...
Kurna nie wiem ale myślałem że na poważnym portalu bokserskim nie będzie to wyglądało jak na jakimś onecie. Można Marcinowi wiele zarzucać ale promuje boks lepiej niż jego pogromca Andrzej Wawrzyk. Ludzie litości. Nie jest oczywiście jakiś dobry czy wybitny, ale są o wiele wiele gorsi i jakoś nigdy na nich nie narzekacie.
Ludzie nie mający żadnej wygranej a 50 porażek. I tacy muszą być by taki Wawrzyk mógł mieć ładny rekord...
Cały problem Najmana to to że zarabia kasę lepszą niż nie jeden lepszy bo takie ma przebicie.
Media z kim by nie walczył zrobiły z niego "tego złego" i śmieszy mnie że ludzie się w to tak łatwo dali wciągnąć.
Ktoś kiedyś słuchał jak ten gość się inteligentnie wypowiada?
Zresztą osiągnął coś tam w amatorce. Teraz wydaje się mocno rozbity i słaby psychicznie (stąd porażki z cyrkowcami w stylu Burneki choć tu nie zdziwiłbym się gdyby walkę po prostu sprzedał///) ale po co te teksty typu nie piszcie o nim bo tylko mu promocję robicie.
A co to jakiś debil i prostak typu Szpilka że mam np nie robić??
I tak większość tych durniów to obejrzy...
Saleta przed cyklem reprezentował identyczny poziom sportowy a nawet jeszcze niższy tyle tylko że sędziowie i ogólnie wszyscy byli za nim no i lepiej kumał parter...
Nie chce mi się już pisać o Najmanie bo jest mi całkowicie obojętny ale spodziewałem się więcej po tym portalu niż psioczenie żeby celebryty nie promować. Gdyby nie durna historia z mma która dała mu rozgłos i kupę kasy dziś nie wyróżniał by się bardzo od reszty...
Odyniec także lecz się albo jeszcze lepiej, jako poważny fan boksu zachęć ludzi by list podpisali by o nim nie pisać... Lol
Po prostu Najman został ogłoszony "tym złym" i tak się przyjęło. Wszelkie zaś zabiegi przeciwko niemu są tak błazeńskie że ośmieszają się również jego "wrogowie".
Nic szczególnego w tym gościu niema by tak go nienawidzić/lub przejmować jego osobą ale media skutecznie zrobiły z niego taki cel. Teraz gdzie by się nie pojawił nabije oglądalność a sam zarobi.
Tyle.
Nic szczególnego. Bardziej od jego osoby śmieszne są wszelkie nawoływania przeciwko, wyzywanie itd.
A wiesz co litwin napompowany koksem mówił o Najmanie o jego nazwisku?Dlatego Najmam nie podał reki ja teak samo bym zrobił!
Sosna też tam był ale nie kozaczył tak jak Najman choć już wtedy miał dużo więcej osiągnięć od niego. Nawet nie mówił nic złego o Marcinie choć już wtedy pewnie wiedział że to kelner. Nikt nie zrobił Najmana tym złym. Po prostu jak ktoś cwaniakuje i kozaczy a później wychodzi na ring i pada po pierwszym lepszym ciosie jak ostatni leszcz to automatycznie staje się pośmiewiskiem.
Nie wiem co powiedział i nie uważam tego za ważne, ale było tak...
Wawrzyk, pielucha w prezencie i przygotowania w BB - klapa, najmocniej uderzał ring - trudno przegrał z lepszym, to normalne.
Pudzianowski - jakieś rakietki do badmintona - klapa - rozumiem przegrał z większym, wszechstronniejszym zawodnikiem.
Saleta - jakaś ch.jowa, żałosna szopka dla mediów w wykonaniu obu - przegrał.
Saleta nr 2 - po co kopał Saletę?
Burneika - ja byłem przekonany, że ktoś kto trenuje boks i kickboks od iluś tam lat trafi kulturystę przynajmniej jednym celnym ciosem na szczękę i doprowadzi do zwycięstwa, a wypadł gorzej niż tancerz erotyczny.
Nic do niego personalnie nie mam, wiem że prowadzi działalność charytatywną, nie nazywam go frajerem, ale miał już wiele okazji do poważniejszego podejścia do treningu, a nie promowania innych kosztem swojego dobrego imienia. Skoro tak mu dobrze, niech nie narzeka, że ludzie go nie lubią.
Zgadzam się, mnie ten śmieszny Saleta też działa na nerwy. Playboy lowelas i celebryta a nie sportowiec.
ten śmieszny celebryta potrafi przygotować całkiem fajną formę jak na swój wiek. Jest i był mocno średni ale nie każdy ma predyspozycje do bycia mistrzem świata. Ps. to jest forum sportowe a nie plotkarskie jak co to zapraszam na pudelka itp. Sajoonara
Ta.. ciekawe jestem co brał przed walką z Gołotą. Taką formę w wieku 45 lat rzeźbę zrobić.
Bokserem też nie był takim wybitnym jakiego z siebie robi. Zdobył mistrzostwo europy, ale w tamtych czasach ten tytuł nic nie znaczył. Krasniqi był kompletnie nieprzygotowany, skacowany i przepity a robił z Przemkiem co chciał póki nie wysiadł kondycyjnie. W rewanżu dobrze przygotowany zdemolował go w 1 rundę. To samo zrobili z nim Mavrovic, McCall. Poza nimi przegrał z kilkoma journeymanami i ze słynnym murarzem :)
przecież napisałem że "był mocno średni", ja nie go nie gloryfikuje. Był zwykłym przeciętniakiem i tyle. A co brał to ja nie wiem, skoro on mógł to Gołota też (żeby nie było byłem za Andrzejem). Wydaje mi się że Saleta podszedł do walki bardziej profi a Andrzej jak to on myślał że czy formę ma czy nie to i tak wygra. Generalnie chodzi mi o to że stawianie Najmana i Salety w jednym rzędzie jest niesprawiedliwe. Saleta osiągnął niewiele ale Najman osiągnął NIC, albo nawet mniej. Takie moje zdanie
Gołota-Saleta. Niestety... teraz pewnie dużo niedzielnych kibiców i nastolatków myśli że Saleta jest najlepszym polskim ciężkim w historii bo pokonał Gołotę i że niby zawsze był lepszy od niego... Ale widać było wyraźnie, że mimo profesjonalnego obozu z Gmitrukiem było coś nie tak z Andrzejem. Na ważeniu poruszał się pokracznie, ledwo chodził, na konferencji dopiero po 10 sekundach zorientował się że doszło do kłótni Szpilki z Zimnochem. Po prostu był wrakiem człowieka- rozbitym przez ciężkie szarże ringowe. Salety wiek nie dopadł tak bardzo jak Andrzeja. Mimo że Gołota w tej walce był wrakiem człowieka, starcem a Saleta przygotował formę życia to Gołota i tak wygrywał wyraźnie tę walkę do tej nieszczęsnej 6 rundy. Niestety nie tak miało być.
Dokładnie Najman z saleta to byli ziomkowie stali w narożniku jak jeden z nich miał walkę.Np;saltea - McCall.Ale przemuś zachował się każdy zna określenie dla takiego typa a potem zrobił z siebie ofiarę ze niby nie wie o co biega najmanowi pajac!
Tu się z Tobą zgadzam. Wiadomo że Saleta po takich bojach nie dość, że nie miałby nerki to pewnie byłby sparaliżowany od szyi w dół. Ale wyszło jak wyszło, a dla mnie Andrzej powinien nie wychodzić do walki już z Adamkiem bo tam z góry było wiadomo że Tomek będzie za szybki. Z Saletą można było mieć jakieś nadzieje bo jak pisałem Saleta nigdy nie był nawet dobry. On był co najwyżej średni.
;)
A uwierzcie mi że znam tego zawodnika z Koszyc ;)
Kawał silnego wielkiego chłopa bardziej zawodnik używający nóg niż bokser i bardziej wojownik mma niż bokser. W mma może za dużo nie walczył ale z tego co wiem on to bardziej klimaty k1 czy ewentualnie mma niż boks. Zaprezentował się nieźle z naszym debiutantem Zielińskim remisując ostatnio. Walki nie widziałem nie była nawet pokazywana w tv ale kolega był na gali i mówił że to raczej słabość naszego zawodnika który był gorszy pod względem warunków fizycznych przede wszystkim i to przeważyło. Bo boksować boksował ponoć lepiej niż zielony Mozny. Nie zdziwię się jednak jak ten wielki i silny chłop do tego dość bojowy ośmieszy i znokautuje Najmana to by dopiero było hehe Przegrana z zawodnikiem który tak naprawdę nie jest bokserem do tego z jedną tylko zawodową walką na koncie. Chociaż mój ostateczny typ to el testosteron na punkty :)
jaka liga taki miszcz
jak Najman będzie stał do ostatniego gongu to wygra, przecież to on płaci (jeśli się nie myle). Szanse mają 50/50 bo ani jeden ani drugi w boksie nie wiele potrafią.
nie jest juz tak zle..........a sportowo bedzie lepiej
Z tego co pamiętam to Najman krzyczał najwięcej jak to Endriu jest super przygotowany jakol ma kondycję i że Salete pozamiata..........jesteś tak samo fałszywy jak twój idol el-parowa a te swoje kity to nich wciska beretom na boxinggownowiedzanews.Najman poraz kolejny próbuje wycisnąć jak najwecej kasy z tej smiesznej walki jakol zapewne da.....sciemiacz naciagacz ipozer taki jest najman
a co to znaczy "jakoł"? :)
amatorskich walk 5
Uuuu całe pięć ,tak wiec Najman ostro szlifowal swój kunszt bokserski w amatorce...nie ma co!!! Świadczy to jakim jest blaznem hehehehe
Co bak, bokserOrg to nie boxingnews tutaj nie ma azorka co może usunąć nieprzychylne Tobie(Najmanowi) komentarze