MATTHYSSE: SPODZIEWAŁEM SIĘ CIĘŻSZEJ PRZEPRAWY

Potężnie bijący Lucas Matrin Matthysse (34-2, 32 KO) potrzebował zaledwie trzech rund na znokautowanie jednego z czołowych pięściarzy kategorii junior półśredniej, Lamonta Petersona (31-2-1, 16 KO). Stawką pojedynku nie był pas IBF należący do "Havoca", ponieważ starcie odbywało się w umownym limicie do 141 funtów.

Argentyńczyk nie spodziewał się, że wygrana przyjdzie tak łatwo. Teraz prawdopodobnie czeka go walka z mistrzem WBC i WBA Super, niepokonanym Dannym Garcią (26-0, 16 KO).

- Nie wyobrażałem sobie nawet, że to zakończy się tak szybko. To wielki mistrz, który walczył z czołówką i nikt nie był w stanie go znokautować. Spodziewałem się cięższej przeprawy. Pierwsza runda była dla mnie trudna, on bardzo dobrze się poruszał. Dobrze kontrolował dystans, jednak w drugiej rundzie było już lepiej. Trafiłem go i widziałem, że jest zraniony. Wtedy wiedziałem, że to nie potrwa długo - powiedział Matthysse.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 20-05-2013 11:45:34 
Matthysse okrutna ma bombe trzeci nokdaun był przecież po ocierce na czoło
 Autor komentarza: bak
Data: 20-05-2013 11:51:56 
Lucas ma rację, nikt nie spodziewał się tak krótkiej i łatwej walki. Peterson miał być najtrudniejszym rywalem Matthyse, ale widać że bez koksu to zupełnie inny zawodnik ;p
 Autor komentarza: bak
Data: 20-05-2013 11:56:39 
Koniec beznadziejnych czasów w wadze jr. półśredniej. Koniec dominacji nudnego Bradleya (który w półśredniej dał ostatnio 2 całkiem fajne walki), koniec przereklamowanego gwiazdora Khana i Garcii obijającego bokserskie wraki (Morales i Judah). Nadchodzi Matthyse ;)
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 20-05-2013 12:07:58 
bak

Jak myślisz: Matthysse bez koksu też byłby zupełnie innym zawodnikiem?
 Autor komentarza: czejen47
Data: 20-05-2013 12:25:08 
Pyskaty
Bakowi chodzilo raczej o Petersona ktory mial problemy z dopingiem po walce z khanem bodaj.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-05-2013 12:26:17 
Ale Pyskatemu nie mieści się w głowie, że ktoś może być taki zajebisty bez dopingu ;) Tak jak Wawrzykowi czy Głowackiemu nie mieści się w głowie, że można mieć taką sylwetkę jak Masternak bez nielegalnych wspomagaczy ;P
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-05-2013 12:28:03 
Guillermo Jones też oczywiście od razu "NA DOPINGU!" po walce z Lebiodą ;) Bo to przecież niemożliwe, żeby przyjmować 80% wyprowadzanych ciosów od punchera i nie być nawet zamroczonym, bez większych śladów walki na twarzy :)
 Autor komentarza: czejen47
Data: 20-05-2013 12:31:33 
a McCall ? w tym wieku ustac tyle bomb od krzyska ?? KOKSIARZ!!
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-05-2013 12:33:36 
McCall to nie koksiarz a kokainista, pewnie zawsze naćpany wchodzi do ringu :)
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 20-05-2013 12:38:59 
Matys90

Mnie nie mieści się w głowie to, że można być tak naiwnym jak bak i wierzyć w to, że doping robi z kogoś supermana.
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 20-05-2013 12:46:04 
A to, że doping jest powszechnie stosowany w sporcie zawodowym powinno być chyba oczywiste. Jeśli koksiarz walczy z koksiarzem, to co z tego, że jeden jest odporniejszy dzięki dopingowi, skoro drugi dzięki niemu bije mocniej :) To tak pół żartem, pół serio :)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-05-2013 15:33:24 
Aha, spoko - inaczej to zrozumiałem :)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.