ZIMNOCH ZWYCIĘŻA JEDNOGŁOŚNIE NA PUNKTY
Oliver McCall (56-13, 37 KO) zgodnie z przewidywaniami okazał się bardzo wymagającym rywalem dla Krzysztofa Zimnocha (15-0-1, 11 KO). Polak zdał jednak najważniejszy test w karierze wygrywając jednogłośnie na punkty. Sędziowie punktowali 77-76, 77-75 i 79-75.
Pięściarz z Białegostoku bardzo aktywnie wszedł w pojedynek rzucając sporo ciosów prostych z dystansu. McCall bardzo dobrze się bronił i co jakiś czas rzucał pojedynczymi bombami. W drugiej rundzie Amerykanin wciągnął Polaka w wymianę, jednak Zimnoch szybko wrócił do realizowania swojej taktyki. W końcówce Krzysztof wystrzelił kapitalnym prawym, poprawił lewym podbródkowym, po których ugięły się nogi rywala. W trzeciej rundzie Polak korzystał z wyraźnej przewagi szybkości zasypując rywala głównie ciosami prostymi kilkukrotnie mocno trafiając, jednak McCall raz na jakiś czas odgryzał się. W czwartej odsłonie tempo wyraźnie spadło - było sporo klinczu, w którym świetnie czuł się doświadczony "Atomowy Byk". Niewiele czystych akcji z obu stron. Połowa dystansu za nami.
Piąta runda dobra w wykonaniu McCalla, który narzucił Zimnochowi walkę w zwarciu, gdzie dzięki doświadczeniu kilkakrotnie dobrze trafił. Zimnoch sporo sił tracił w klinczu, będąc zawodnikiem wyraźnie słabszym fizycznie. W szóstej rundzie białostoczanin powrócił z animuszem, znów mądrze boksując z dystansu. Na minutę przed gongiem Krzysztof trafił mocnym prawym prostym. Efektowna końcówka w półdystansie, z której zwycięsko wyszedł Polak. Po kolejnym gongu znów powrócił Amerykanin, który niejednokrotnie karcił Polaka głównie ciosami z lewej ręki. Ostatnia runda dała bardzo dużo emocji - Zimnoch chciał zaznaczyć swoją przewagę i wchodził w wymiany z byłym mistrzem świata. Nad okiem Polaka pojawiło się mocne rozcięcie, które wyraźnie przeszkadzało mu w boksowaniu. Obaj pięściarze po ostatnim gongu podnieśli ręce w geście zwycięstwa.
- zimnoch ma szczene
- slaba obrona, za duzo wchodzi
- lubi sie bic, wchodzi w wymiany
- na dzien dzisiejszy jak dla mnie zniszczylby Szpilke, chyba ze glupio wdalby sie w bojke i przyjal kombinacje paru bomb
Z kim on walczył? Z turbo Trzcińskim? Przestańcie.
Ogromny przeskok i wykonał swoje, jest dobrze.
A co do Kromki (sędzia ringowy) to lepiej niech spada na amatorke, a nie robi siarę na zawodowych ringach.
Tak, Zimnoch nie zachwiał się ani razu a trochę przyjął!
Cenna nauka dla niego.
Zobaczymy czy zawalczy z Szpilką, wątpię, że Szpila ma mocniejszy cios niż McCall...
Z ostatnim stwierdzeniem kompletnie się nie zgadzam. Szpilka jest dużo bardziej lotny na nogach, szybszy i mimo wszystko ma lepszą obronę. Na dzień dzisiejszy Szpilka jest o klase lepszy od Zimnocha. Takie są fakty.
Kombinacja lewy dół prawy góra świetna.
Sporo przyjął, to dobra wiadomość bo nie uklęknął.
Milan1899
Tutaj też będziesz siał propagandę RP?
Masz jakąkolwiek godność której nie można kupić?
i mimo wszystko ma lepszą obronę. Na dzień dzisiejszy Szpilka jest o klase lepszy od Zimnocha. Takie są fakty.
CHyba kpisz z tą obroną, albo nie widziałeś co Szpilka wyłapywał jak leżał.
Świetne wybory przeciwników.
Ciekawe wyrównane walki a nie przeciwnicy bez butów.
http://hdbox.in/en/channel7.html
Wypadł dobrze ciekawe jak wybyscie walczyli wiedzac ze nie da sie rywala znokautowac
Oczywiscie, ze lata 90 byly lepsze od obecnych. Mysle, ze Witek dalby rade sobie w tamtych czasach. Wladek niekoniecznie, nie wytrzymalby naporu kogos o rownie dobrych warunkach fizycznych, prawdziwego ciezkiego, ktorego nie moglby klinczowac w poldystansie. Srednia szczeka Wladka na lata 90 by nie wystarczyla, gdyby mialby sie spotkac z takimi zabijakami jak np Bowe, czy powolutku konczacego sie Tysona.
W slangu oznacza tez "klasowy," "stylowy" czy "wyznaczajacy trendy."
Krzysztof "Cool" Zimnoch.
Zimnoch walczyl dobrze; jest lepszy oraz twardszy niz Wawrzyk. Ale musi powaznie wrzucic na fizkulture. McCall mial bicepsy dwa razy wieksze niz Mr. "Cool."
Wiecej pracy na nogach, schodzenie z linii ciosu, uwazana defensywa I bedzie dobrze!
btw- mamy chyba jednoznaczna odpowiedz czy w latach 80-90 waga ciezka byla lepsz- skoro teraz prawie 50l dziadek daje wyrownana walke propektowi to co by sie dzialo w jego prime ;) To tak do wszystkich ktorzy twierdza ze Kliki zamiatalyby ringi w tamtych latach
Zimnoch to żaden prospekt. Prospektami na arenie światowej możemy nazywać Wildera, Jenningsa czy Furego a nie Krzysztofa o którym usłyszano dopiero niedawno.
Kliczkowie w tamtych latach zaliczaliby się do czołówki HW, przynajmniej Vitali, Władmir przy odpowiednim doborze przeciwników być może również.
"Panowie McCall może miał czy przyłożyć ale kiedyś. Na pewno nie teraz. Siła została ale dynamika i szybkość uciekły stąd te ciosy siłą rzeczy nie mogą być tak mocne jak kiedyś. "
Ale jaby nadal umie. Niech dryblasy jak Wawrzyk obejrzą se te walkę i się nauczą jabów.
Data: 18-05-2013 23:23:32
Faraon
http://hdbox.in/en/channel7.html
Serdecznie dziękuje!
I jeszcze jedno: Jak można pisać, że Krzysiu ma slabszą obronę od Szpili? Świat zwariowal :)
Jest sporo do poprawy, ale od Szpili dużo inteligentniejszy w ringu, nie odslania się aż tak przy atakach jak Szpilka, nie jest aż tak dziurawy, aczkolwiek sporo do poprawy w obronie.
Jeszcze jedna walka z klasowym rywalem i może śmialo wychodzić przekuwając balonik pt. Artur Szpilka!
Jak były złote czasy HW nie było Kliczków, jak są to nie ma złotych czasów. Kiedyś byli Bowe, Tyson, Holy, Lewis...teraz są Ukraińcy. Bracia zakończą kariery, będą inni...kolej rzeczy.
A w temacie...Zimnoch da radę ze Szpilką. Poprawić kondycję i będzie dobrze (na Szpilkę styknie).
Trzeba też dodać że Krzysiek postawił na twardy boks wymiany itp. Dlatego dużo przyjmował ale pokazał że jest w ataku silny, daje sobie rade i potrafi przyjąć cios/
Vitali i tak byłby nr. 1 w latach 90-tych.
Data: 18-05-2013 23:43:03
Podobno młody McCall odmawia wyjścia do ringu bo mu ktoś podpierdzielił rękawice. Hahahahah:D
żartujesz?
Tyle z pozytywow
Beznadziejna taktyka,slaba praca nog,obrona nie istniala.Kondycja 70 latka po dwoch zawalach i udarze mozgu
Zimny juz niec nie poprawi,bo jest za stary
Mam nadzieje ze Rekowski pokaze klase,bo Krzysiu dlugo nie pociagnie wozka z napisem Babilon.Nawet pomimo nachalnej propagandy Polsatu
Tak na dobra sprawe to Zimnoch zostal dzis wyboksowany lewym prostym przez wiekowego zawodnika,ktoremu nawet nie specjalnie sie chcialo walczyc.Wystarczy porownac jaka presje wywieral z Pianeta.Moze wtedy nie wozili go helikopterami i limuzynami:)
No ale w sumie tego sie spodziewalem...
Zimnoch mnie zaskoczył,myślałem,że jest dużo słabszy i ma gorszą szczękę.Technika dobra,kondycja do poprawy i obrona.
Mam nadzieje,że za moment to Rekowski stanie się gwiazdą w polskim HW.Zobaczycie sami,hehe ;)
I stąd punkty na kożyść Zimnego.
Inna sprawa, że Szpila w tej walce by leżał. Też by może na punkty wygrał ale dechy by polizał.
Nie jest precyzyjny, bardzo chaotyczny i nie walczy zbyt mądrze. Wdawał się w wymiany i łapał kontry. Po prostu widać, że brakuje mu doświadczenia czego dowodem była także słaba kondycja, on walczy kilkurundówki.
Plusy - w ataku bardziej wszechstronny niż Szpilka, szybkie ręce jak na HW.
Głowa wcale nie taka twarda, zbierał ciosy ale to były tylko jaby, nie weszło nic mocnego ze skrętem.
Obecnie stawiałbym na Szpilkę, widać że włożono w niego więcej kasy, opieki i czasu. Ale tylko to, talentem moim zdaniem Krzysiek go przewyższa.
juz wchodzi
dzięki :)
Szpilka jest z cruiser tylko się spasł jak świnia na państwowym korycie leniuchując w pudle. A Zimnoch, tam chyba nie ma czego zrzucać. To taki lżejszy ciężki, i dobrze, bo wystarczy tych wolnych grubasów w wadze ciężkiej.
powiedz mi , czy byłeś ze swoim problemem u lekarza? czy regularnie się z nim konsultujesz ? Jeśli się boisz , lub wstydzisz samemu , powiedz rodzinie , żeby się tym zajęła. Takie schorzenia są "normalne" tzn żaden światowy ewenement , i specjalista , oczywyiście ze wsparciem leków , na pewno Ci pomoże.
Co z tego że McCall to dziadek, ale biorąc pod uwagę jego przygotowanie(jak na ten wiek to nie ma się do czego przyczepić) i doświadczenie którym przebija Krzyśka o wieki, to nie było tak źle..
Z tym Corrie Sandersem to ubawiłeś mnie niesamowicie.
Przestań sobie jaja robić.
Rekowski bardzo dobry pięściarz, szkoda, że już 35 lat na karku. Jego dać Szpilce, byłoby ciekawie.
Data: 19-05-2013 00:21:02
zniszcze na dzien dzisiejszy ojcu sie wydaje ze rekowski wygrywa ze szpila i zimnochem przed czasem
nie wpisuje się w twoją pedalską politykę,ale z jednym się zgadzam:
wydaje Ci się...
nie przesadzaj, zamordował to Wach McBride'a.
Tego mi nie przypominaj, już się nawet zacząłem martwić o Kevina oglądając to :D
Rekowski ma większy potencjał od Zimnocha,mam nadzieje,że będą w niego inwestować.Przypomina mi Boytsova,od tej pory gorąco mu kibicuje.
TO nie ten portal...
Data: 19-05-2013 00:43:39
Remis na moje oko Zimnoch pokazał charakter ale po za tym dał dupy z dziadkiem Od Szpilki dostanie KO
chyba kolezko za duzo zielicha z dymem pusciles heh
Data: 19-05-2013 00:39:26
Wiem że walisz konia mordą.
Wydaje ci się że jesteś zabawny...
Ale tak jak napisałem wcześniej...
WYDAJE ci SIĘ!
Weż się ogarnij i nie rób siary.
Data: 19-05-2013 00:55:35
Żal mi cię
Rywale Szpilki dowiadują się o walce 2-3 tygodnie przed. McCall dowiedzial się blisko 2 miesiące przed! Czujesz tą subtelną różnicę?! Poza tym nawet taki McLine to nie to samo co McCall!
jezeli chodzi o technike... taka sobie
powinien zadawac ciosy w wielu plaszczyznach jezeli jest tak slaby(sredni) na nogach a tego nie robi i przez to jest latwy do obrony dla starego wygi jak Mccoll
walka na remis ewentualnie min. wygrana punktowa
na dzien dzisiejszy Szpilka na pkt a w droga strone Zimny KO bo Szpilka swoim "mocarnym" ciosem gowno zrobi Zimnemu ale w druga strone... nie wiem czy Szpileczka ustoi
Data: 19-05-2013 00:58:06
A Ty co?Obrońca uciśnionych?
Zimnocha
Data: 19-05-2013 00:59:52
OjciecZradioMaryjaa
Data: 19-05-2013 00:55:35
Żal mi cię - -BOG ZAPLAC
Może zakładzik jak jesteś taki pewien? Ludzie 48lat! a gościu go lewa ręką wy pykał
I nie podniecajcie sie tak ta niby mocną szczęką Zimnoch on nic mocnego nie zainkasował same joby
Nie ośmieszaj się z tą obroną. Szpilka jest dużo bardziej dziurawy od Zimnocha. Ma też slabszą szczękę. To są fakty niezaprzeczalne!!!
trochę z innej beczki,jutro stawiam na Pasy co najmniej dwieście PLN
liczę na to że Flota popłynie...bo szczerze liczę na awans.pzdr.
Data: 19-05-2013 01:08:10
Mylicie 2 pojęcia. Szpilka ma słabą szczękę ale obronę lepszą od Zimnocha. Zimnoch ma dość mocną szczękę ale jest dziurawy, widzieliście żeby Szpilka tyle lewych prostych przyjął np. od McCline'a? Bo to rywal na poziomie McCall'a. A leżał tak naprawdę raz. Ten pierwszy z Mollo i z kotletem to nie było klasyczne liczenie.
Fakt ze Szpila jest lepszy w obronie niz Zimnoch ale nie porownoj 48 letniego Olevera do 43 letniego McCline bo mimo roznicy wieku to roznica klas obu piesciazy jest co najmniej o jedna poprzeczke wyzsza Mccolla od Mccline
Nie obrońca tylko sam prowokujesz.
I to wszystko wnioskujesz na podstawie walki z McCallem, którego w karierze nikt jeszcze nie ubil. Nie no spoko, ja nie mam więcej pytań :)
Jeżeli twierdzisz, że Szpilka bije dużo mocniej bo znokautowal m.in. Hadziaganovicia (czy jak mu tam), Marbre i Saulsberego to siemaa!!
Flota popłynie bo nie stać ją na awans dlatego odpuszczają mecze
Zimnoch to bokser hobbysta, dopiero od niedawna trenuje jako zawodowiec na serio. Kondychę można poprawić w każdym wieku.
Bardzo może Zimnoch nie pasować Szpili...
W ogóle, tak! Jaby dziadka wchodziły. Ale były to jak na dzisiejsze czasy bardzo dobre jaby. Ale to były jaby!
Szpila nie mrugnął przy wolnym cepie pakera Mollo!
Myślę, że Szpilka ma nawyk by przyjmować ciosy, bo bił się na ulicy. Taki nawyk by przyjąć i oddać mocno i wygrać. Ale uliczni wojownicy nie biją tak mocno jak zawodowi bokserzy. To nawyk nie do usunięcia źle się dla niego skończy. Taki cios jak cios Stiverne'a po którym leża Areola i Szpila idzie spać.
Data: 19-05-2013 01:19:17
Abdusalamov albo Wilder powinni dostać Mccalla :)
i moglo by byc zdziwko jak burak (Krzychu bez urazy) z pod Bialegostoku ze starym atomicbullem wytrzymal 8rd (chociaz nigdy tyle nie walczyl)
a wielki prospekt Deontay w 4rd nakryl sie kapciami po lucky punchu starego dziada:)
Spoko pogadamy po walce dzisiaj nie mam juz żadnych wątpliwości
Data: 19-05-2013 01:25:49
Szpilka bije mocniej i precyzyjniej lepiej balansuje i chodzi na nogach Może nie jest geniuszem w tej kwestii ale ostatnio myśli i kontroluje walki Zimnoch chaotycznie bez pomysłu na chura wystrzelał sie Nie potrafił wykorzystać swoich atutów
Spoko pogadamy po walce dzisiaj nie mam juz żadnych wątpliwości
spoko
pogadamy po walce jezeli kiedykolwiek do niej dojdzie...
Dobre porównanie z ulicą.Własnie tak jest na solówkach idzie się na wymianę cepami i na zasadzie kto mocnej trafi.Sam jestem dość krępej budowy ciała 98 kg przy 182 cm wzrostu zresztą możne widziałeś link na którym jestem w pewnym serialu.I własnie pewnego razu myślałem ze siłą przełamie chłopa trafił pierwszy tak ze 2 zęby poszły trzeciego ubił i tyle pieniędzy musiałem dać na wprawianie.Kichawe miałem złamana 3 razy Szpila może już nie jest ulicznym zabijaka ale przy ataku jak adrenalina jest większa dziwnie wystawia szczękę do przodu
dobrze,to się nie powtórzy.przepraszam...
"Szpila może już nie jest ulicznym zabijaka ale przy ataku jak adrenalina jest większa dziwnie wystawia szczękę do przodu"
Przeraża mnie ta jego wyciągnięta gęsia szyja z podniesionym podbródkiem... Oj to się źle skończy.
Dokładnie tym bardziej ze ta szczeka nie jest z tytanu...Taki chyba nawyk szpili wygląda to gdyby chciał udowodnić ze jest twardy nie boi sie ale w zawodowym boksie to głupota
Hahahaha chłopino przestań pieprzyć już Ci to nie raz pisałem ja i wielu innych, już Twojemu Vitusiowi Lewis past prime pokazał, że z czołówką z lat 80-90 by nie miał łatwo i by przegrywał, skoro otłuszczony Lewis tak zmasakrował mu japonę to o by było gdyby był w formie on, Bowe czy Tyson?
ALe tak wiemy zaraz napiszesz, że Vitali przegrał przez kontuzję która wale nie była po ciosie Lewisa tylko po prostu ktoś z widowni strzelił z pistoletu w głowę Vita i tak się stało, że się zesrało.
Data: 19-05-2013 01:29:57
piotr
Dobre porównanie z ulicą.Własnie tak jest na solówkach idzie się na wymianę cepami i na zasadzie kto mocnej trafi.Sam jestem dość krępej budowy ciała 98 kg przy 182 cm wzrostu zresztą możne widziałeś link na którym jestem w pewnym serialu.I własnie pewnego razu myślałem ze siłą przełamie chłopa trafił pierwszy tak ze 2 zęby poszły trzeciego ubił i tyle pieniędzy musiałem dać na wprawianie.Kichawe miałem złamana 3 razy Szpila może już nie jest ulicznym zabijaka ale przy ataku jak adrenalina jest większa dziwnie wystawia szczękę do przodu
i o to wlasnie chodzi ze Szpila lekcewazy innych i nie panuje nad soba a w walce z Zimnochem wlasnie temperament wezmie gore i moim zdaniem przede wszystkim z tego powodu szpila moze przegrac z Zimnym
i to przez KO bo KO na Zimnochu sie nie spodziewam.
Może być tak bo przecież zimnocha szpila nienawidzi uważa go za konfidenta wiec raczej ciężko będzie mu się odciąć od tego i spokojnie bez emocji podejść do takiej walki.
Oczy mają takie właściwości ze boki pola widzenia działają o niebo szybciej! Środek pola widzenia to wysoka rozdzielczość kosztem niskiej prędkości przesyłu danych. Popatrzcie kiedyś na monitor lub tv bokiem pola widzenia! Siatkarzy się szkoli by patrzyli bokiem na piłkę! Podobno mają specjalne jakieś okulary zasłaniający środek pola widzenia.
Data: 19-05-2013 01:41:14
Trochim
Może być tak bo przecież zimnocha szpila nienawidzi uważa go za konfidenta wiec raczej ciężko będzie mu się odciąć od tego i spokojnie bez emocji podejść do takiej walki.
dokladnie...
spierdalam spac bo moja druga polowa juz mi glowe suszy ze sie nie wyspi przeze mnie
Dobrej nocy ORGOWCOM! Cze.
mccall w bardzo dobrej formie widac ze przyjechal walczyc
zimnoch mocna szczeka i chyba niezla wytrzymalosc
fajna walka, podobala mi sie
szpilke czeka ciezka przeprawa....teraz po tej walce nie widze faworyta ktorym przed tym byl dla mnie szpilka...50/50 ale oczekuje widowiskowej bijatyki (obrona obydwu pozostawia wiele do zyczenia- szpilka moze troche mocniejsze ciosy...zimnoch moze troche mocniejsza szczeka)
wiele tez zalezy od walki z molloo
za dużo lewych weszło
ale najważniejsze, że umie bronić się przed mocnymi ciosami, przewiduje je, blokuje i amortyzuje, że ma charakter i ambicję i da radę boksować kombinacjami więc jest to bokser który może się fajnie rozwinąć i bardzo mu kibicuję, do tego inteligentny i nie pierdoli farmazonów
dla mnie aktualnie najlepszy polski ciężki po Adamku
Fajnie by też sie stało jakby jakiegoś poważnego oponenta dostał zesniej Rekowski...nigdy go wczesniej nie widziałem a szkoda bo kawał solidnego boksera z niego.
Gala zajebista następna w PPV oczywiście...lol