SZEREMETA WYGRYWA PO ZACIĘTEJ WALCE
Dobrym akcentem rozpoczęła się gala Babilon Promotion w Legionowie. W bardzo zaciętym i toczonym w szybkim tempie od pierwszego gongu pojedynku Kamil Szeremeta (3-0, 0 KO) pokonał stosunkiem głosów dwa do remisu ambitnego Roberta Talarka (1-1-1, 0 KO).
Po pierwszej rundzie, w której doświadczony Szeremeta zaskakiwał rywala lewymi sierpowymi bitymi nad zbyt nisko opuszczoną ręką, w drugim starciu nieszablonowo boksujący Talarek doszedł do głosu pod sam koniec, zaskakując pięściarza z Białegostoku znakomitym prawym bezpośrednim. Ostatnie dwie rundy były już bardzo wyrównane i obfitujące w ostre wymiany ciosów. Szeremeta za wszelką cenę chciał złamać przeciwnika, jednak Talarek unikał najgroxniejszych ciosów, sam odpowiadając celnymi podbródkowymi. Gdyby w podobny sposób boksował w pierwszych rundach, mógłby nawet wygrać tę walkę. Jest to tym bardziej zaskakujące, że Szeremeta to jeden z najbardziej doświadczonych polskich pięściarzy, który choć dał widowiskową walkę, z rywalem pokroju Talarka powinien poradzić sobie znacznie lepiej.