WOKÓŁ POLSKICH CRUISERÓW

Garść informacji o polskich zawodnikach wagi cruiser, czy też jak kto woli junior ciężkiej. Jak zapewne wszyscy kibice boksu wiedzą, mistrz świata w tym limicie według federacji WBC - Krzysztof Włodarczyk (47-2-1, 33 KO), już 21 czerwca skrzyżuje w Moskwie rękawice z mistrzem olimpijskim z Pekinu, mocnym niczym tur Rachimem Czakijewem (16-0, 12 KO). Kontrakt został tak stworzony, że bez względu na wynik tej potyczki pomiędzy panami na pewno dojdzie do rewanżu. Jeśli jeden z zawodników będzie miał bilans 2-0, czyli po prostu wygra w obu przypadkach, na tym się zakończy, ale jeśli wynik będzie remisowy, czyli raz zwycięży Rosjanin, a raz Polak, wówczas fani doczekają się trylogii pomiędzy naszym "Diablo" a Czakijewem.

Sporą nadzieję wiążemy z Krzysztofem Głowackim (19-0, 12 KO), który jubileuszowy występ zanotuje 18 sierpnia w Międzyzdrojach. Pod uwagę dla niego brani są dwaj potencjalni rywale, w przeszłości mistrzowie świata - Wayne Braithwaite (24-6, 20 KO), a także nieaktywny od blisko dwóch lat pierwszy pogromca legendarnego Roya Jonesa Junior i dawny oponent naszego "Tygrysa" - Montell Griffin (50-8-1, 30 KO).

Na koniec o rywalu dla Pawła Kołodzieja (31-0, 17 KO), który niedawno powrócił na ring po wyleczeniu kontuzji. Dla naszego "Harnasia" szykowany jest były pretendent do tronu WBC wagi półciężkiej, Epifanio Mendoza (34-15-1, 30 KO).

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: ManiekZ
Data: 18-05-2013 03:53:57 
PANOWIE WSTYD! KARNY JEŻYK DLA AUTORA TEGO NEWSA!!

"pierwszy pogromca legendarnego Roya Jonesa"

jaja sobie robicie z ludzi? czy wy naprawdę jesteście poważni?

Roy w tej walce został zdyskwalifikowany za znokautowanie przeciwnika.

Wałek polegał na tym żeby Roy nie pobił rekordu bez porażki, choć samych kulis nie znam, a patrząc na listę walk to miałby.

Jeżeli miało by być sprawiedliwie to tak samo powinien przegrać Wilder za ostatni nokaut.


Proponuje mocno się na przyszłość zastanowić nad formułowaniem zdania i nie siania chaosu, bo ludzie to czytają i później wierzą w takie rzeczy.

Pozdrawiam, ;)
 Autor komentarza: kryxa
Data: 18-05-2013 08:05:33 
Uwielbiam przeciwników kołodzieja, jego rekord będzie wynosił 40-0,17 KO.
I na koniec pierwszy poważny przeciwnik i czyste KO w pierwszej rundzie...HEEE
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 18-05-2013 08:17:54 
Na miejscu Kołodzieja ja bym zakończył karierę. Oni sobie jaja z niego robią perfidnie. Co to ma być
 Autor komentarza: Michasiowy
Data: 18-05-2013 08:22:25 
Ludzie wierzą bo nie weryfikują tych informacji. Zresztą ciężko każdego newsa weryfikować.
 Autor komentarza: Paulpolska
Data: 18-05-2013 08:23:06 
Braithwaite to też nie ten sam facet. On przegrał rok temu jendogłośnie z Corbinem. Griffin to już kompletnie śmiech na sali moim zdaniem
 Autor komentarza: fop
Data: 18-05-2013 08:58:36 
A ja napisze coś o Wawrzyku, bo jeszcze nie miałem okazji :D

Kiedyś już o tym wspominałem, Wawrzyk ma zerowe przygotowanie fizyczne.

Nie jest już tak istotne to, że mimo ogólnie szczupłej sylwetki jest zalany tłuszczem, tylko zupełny brak proporcji, który dobitnie świadczy o marnym treningu atletycznym.

Więcej ma w pasie niż barkach, które wyglądają na nienadające się do sportu, patykowate ramiona i można tak dalej wymieniać.

Jak oni w tej grupie nie wezmą się za prawdziwe pakowanie, atletykę, biegi krótkie, to żadnych szans w tych czasach im nie daję, gdzie przygotowanie fizyczne to podstawa.

Kołodziej to drugi przypadek.

Czy Łapin myśli, że to lata 70-te i boks amatorski?

Wawrzyk to jest jak dziewczynka, dostaje pac i leży.

Swoją drogą, kto go uczył trzymać gardę, lewą rękawicą zamiast osłaniać szczękę, to trzyma ją tak, że wszystko zasłania oprócz szczęki :D
 Autor komentarza: Dragon2537
Data: 18-05-2013 11:21:58 
O Masternaku nic nienapisaliscie to nie polski Cruiser?
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 18-05-2013 11:35:54 
Głowacki i Kolodziej to bumy. Nie życzę im walki o pas.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 18-05-2013 11:48:58 
Mozna by powiedziec Polska cruiserami stoi!!!

Niestety nie ma powodow do huraoptymizmu
Ilosc nie przechodzi w jakosc
Sluchajac wczorajszego komentarza trenera Gmitruka,do walki Jones-Lebiedev czulem w jego tonie,zwatpienie...
To co zobaczyl wczoraj pewnie dalo mu wiele do myslanie w kwesti dalszej kariery Masternaka i jego przyszlej dominacji w tej dywizji
 Autor komentarza: odyniec
Data: 18-05-2013 12:50:00 
andrewsky
moim zdaniem Gmitruk wczoraj zdal sobie sprawe ze jego Mastrerank jest tak samo w czarnej dupie jak Wawrzyk
pobicie kilku bumów w ładnym stylu o niczym nie swiadczy a ewentualna walka z ktoryms z mistrzow bylaby przeskokiek o klase tak samo jak dla Guliwera

Kolodiej przez ostatnia kontuzje cofnal sie w karierze i mysle ze juz tego nie nadrobi i czeka go ewentualnie skok na pas i kase ale jakos juz nie widze szans na powodzenie mimo ze to chlopak o swietnych warunkach i idac systematycznie w gore tzn coraz lepsi rywale mogl cos osiagnac ale teraz dluga przerwa i powrot do obijania leszcy a wiek juz nienajmlodszy no i sporo zbija do cruiser

glowacki to bokserski mlodzian i nazywanie go bumem to w tej chwili przesadagruba - musi okrzepnac i zdobyc doswiadczenie poza tym nie widzialem jego wielu walk
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 18-05-2013 14:15:07 
Dobry rywal dla Kołodzieja, na przetarcie haha
 Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 18-05-2013 14:17:16 
A to zdanie o pierwszym "pogromcy" RJJ to też udane jest
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 18-05-2013 15:32:00 
Mendoza jest nikim , znowu mącą niedzielnym kibicom ze to super rywal
 Autor komentarza: Lowcajeleniwrocek
Data: 18-05-2013 19:10:17 
polskie bumy - Wawrzyk, Kołodziej i Głowacki walczą i zawsze będą walczyć z bumami a ostatni przypadek z wczoraj z atletą Wawrzykiem wysłanym na walkę do sportowca upewnił Wasyla, żeby nigdy więcej tak nie robić:), a nabierają się na reklamy ich przeciwników tylko ignoranci
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.