BURZLIWA KAMPANIA WYBORCZA PACQUIAO. POWAŻNE OSKARŻENIA WOBEC KONGRESMENA
Jeden z najbardziej charyzmatycznych pięściarzy naszych czasów, wielki Manny Pacquiao toczy w tej chwili boje poza ringiem. Filipińczyk - od ponad trzech lat reprezentujący w kongresie prowincję Sarangani - stara się o reelekcję. W ostatnią sobotę znalazł się w sytuacji, która może mieć wpływ na polityczne losy ''Pacmana''.
Pięściarz został aresztowany za uczestnictwo w bójce w General Santos, podczas której obrażeń doznał Alfredo Belgica, jeden z przeciwników politycznych Pacquiao. Belgica twierdzi, że padł ofiarą ataku ''Pacmana'' i jego ochroniarzy, gdy próbował się przeciwstawić korumpowaniu miejscowych przez boksera-kongresmena. Oprócz oskarżeń o pobicie, Pacquiao czekają zatem także oskarżenia o korupcję.
Manny'emu udało się wyjść z aresztu dzięki interwencji swojego prawnika, Genga Gacala, który podobnie jak pięściarz jest członkiem partii UNA - Sojuszu Narodowego. Warto przypomnieć, że o głosy w wyborach walczy też rodzina Pacquiao - jego żona Jinkee oraz najmłodszy brat Rogelio.
Pacquiao pojawił się wczoraj publicznie wraz z żoną. Przeprosił za agresję, która miała miejsce w czasie kampanii i podziękował mieszkańcom Sarangani za wsparcie, jakiego udzielili Jinkee. Jest ona zdecydowaną faworytką do zwycięstwa w lokalnych wyborach. Para obiecała, że odwdzięczy się ludziom rzetelną służbą.
jaką "ciemną stronę", czemu "farbowanego lisa"? można być miłym gościem i dać komuś w papę jeżeli tego wymaga sytuacje, nie widzę w tym nic dziwnego.
Manny chce coś dobrego zrobić dla kraju ale jest sporo osób którym bedzie to przeszkadzało i dlatego takie paszkfile.
Floyd szczery do bólu :) ale z was barany, sorki ale jak ktoś mowi ze manny to produkt a MONEY szczery do bólu niezasluguje na inną ocenę.
"Floyd szczery do bólu :) ale z was barany, sorki ale jak ktoś mowi ze manny to produkt a MONEY szczery do bólu niezasluguje na inną ocenę."
Sluszna uwaga
Ten rozdający zupke dla biednych dzieci czy ten wsadzający striptizerkom $1000-ce za stringi???
A moze ten ostatni, który pokochał ojca!!!! Który z floydow jest takim przykładem, co za ciemnogród.
A moze ten ostatni, który pokochał ojca!!!! Który z floydow jest takim przykładem, co za ciemnogród.
Mentalny ciemnogród to prezentujesz Ty kolego, w każdym kolejnym swoim komentarzu na tej stronie. Chyba podczas tego siedzenia za kółkiem słoneczko przez szybę nieźle daje.
Manny chce coś dobrego zrobić dla kraju ale jest sporo osób którym bedzie to przeszkadzało i dlatego takie paszkfile.
Tak jak kupowanie podpisów? Też paszkwil?
A moze ten ostatni, który pokochał ojca!!!!
Chyba wychowywałeś się bez ojca, skoro nie wiesz, że czasami pomiędzy dwoma mężczyznami, a szczególnie ojcem i synem dochodzi do spięć czy awantur, ale zawsze ojciec będzie ojcem i mimo nieporozumień jest to jedna z najbliższych osób, na której zawsze można polegać.
Ps: zastanawia mnie jak można kogoś kto wypowiadając się sprawia wrażenie półgłówka określić mianem 'jednego z najbardziej charyzmatycznych pięściarzy naszych czasów', no ale rozumiem, że to tłumaczenie z prasy filipińskiej.
Może fakt że ma styl przyjazny dla oka, jest najpopularniejszym bokserem na świecie i bohaterem narodowym ma coś wspólnego z określaniem go mianem 'jednego z najbardziej charyzmatycznych pięściarzy naszych czasów' ???
Wrażenie półgłówka to Ty sprawiasz ze swoim bełkotem i błędami interpunkcyjnymi
"Tak jak kupowanie podpisów? Też paszkwil?"
Możesz rozwinąć?
"Tak jak kupowanie podpisów? Też paszkwil?"
Możesz rozwinąć?
Źródła nie podam, bo zabronione jest wklejanie linków do konkurencyjnych stron:
"Pięściarz będzie zmagał się także z oskarżeniami o kupowanie głosów swoich rodaków. Bójka do której doszło w sobotę miała rozpocząć się właśnie od udaremnionej próby przekupstwa kilku mieszkańców prowincji Sarangani. "
Jest jeszcze kwestia podatków i długów w urzędzie skarbowym. No ale oczywiście większość orgowych znawców jak niejaki dyletant "Jedrusjestem" widzą zlo tylko we wkladaniu striptizerkom 1000$ czy afiszowaniu się pieniędzmi.
Trzeba być chyba totalnym frustratem, żeby zaczynać dyskusję od ataków ad personam i wypominania komuś błędów interpunkcyjnych w komentarzu na stronie bokserskiej, samemu zresztą je popełniając.
Wbij sobie do tej pustej głowy, że charyzmatyczność nie przejawia się w sukcesach sportowych czy popularności (która może być efektem charyzmy), ale w szczególnych cechach osobowościowych. Osobowość filipino jest tak samo prostolinijna jak jego styl walki. Gdyby nie sprytny PR i potrzeba znalezienia bohatera narodowego na Filipinach, to nikt by tego małego żółtka nie wynosił nad ołtarze. Wystarczy zresztą posłuchać jego rozmów z Roachem między rundami, śmiać mi się chce za każdym razem jak słyszę komunikowanie się tych dwóch gamoni.
Rozwin swoją myśl, bo brednie Floyda na temat koksowania to chyba nie są poważne oskarżenia, które trzeba wyjaśniać. To chyba ostatnio w teamie mayweathera sie koksuje
"Pięściarz będzie zmagał się także z oskarżeniami o kupowanie głosów swoich rodaków. Bójka do której doszło w sobotę miała rozpocząć się właśnie od udaremnionej próby przekupstwa kilku mieszkańców prowincji Sarangani."
Tak myślałem. Otóż nie można się czymś takim bulwersować i jednocześnie być demokratą. Na tym polega demokracja - na przekupywaniu wyborców. Norma jest jedynie taka, że wyborcy fanty mają dostać po wyborach, a nie przed ( tu mamy lekkie odstępstwo od tego zwyczaju ). Czyli obiecuje się wyższe emerytury, więcej miejsc pracy, różne przywileje zawodowe. Tak czy inaczej jest to przekupstwo, korupcja, jak zwał tak zwał - praktyka demokracji. Jeśli ktoś płaci za oddanie na niego głosu - to w zasadzie jest uczciwszy niż inni. Bo przynajmniej wyborcy wiedzą, że coś dostaną. To polityk ryzykuje. Wyłoży kasę, a okaże się, że przekupił zbyt małą liczbę wyborców albo nie dotrzymali oni słowa. Natomiast przekupywanie na zasadzie płatności po wyborach zazwyczaj sprowadza się na wystrychnięcia wyborców na dutka.
Masz świadomość, że pobicie kobiety czy zwykłego faceta przez boksera zawodowego o takiej wartości sportowej niewiele się różni? Dlatego też między innymi w Stanach pobicie zwykłego człowieka przez boksera nie jest traktowane jako "pobicie", ale atak z użyciem niebezpiecznego narzędzia, bo takim są pięści zawodowego boksera.
Co za pierdolenie, głosowałeś na Korwina?
"beniaminGT
Co za pierdolenie, głosowałeś na Korwina?"
Obal to "pierdolenie" to pogadamy.
Jak jeszcze chodziłem na wybory, to owszem - głosowałem na Korwina.
Ja jestem katolikiem, więc dla ciebie jestem skurwielem? Jakoś cię matka nie wychowała, choć tacy jak ty to zazwyczaj mają dwóch tatusiów.
Powinieneś za to dostać bana palancie.
Nie popieram Palikota i nigdy na niego nie zagłosuję, ale też nigdy nie oddam głosu na jarka i jego bandę zakłamanych katoli...
A teksty o 2 ojcach pokazują, że jesteś niedorośniętym dzieciakiem...
"Nie popieram Palikota i nigdy na niego nie zagłosuję, ale też nigdy nie oddam głosu na jarka i jego bandę zakłamanych katoli..."
Z Jarka taki katol jak z ciebie człowiek kulturalny.
Niema wiekszego hipokryty na tej stronie od ciebie.
Po nicku wnosze ze niepasuje ci hipokryzja Adamka a sam oceniasz ludzi bo cos gdzies wyczytales i juz dana osoba jest dla ciebie stracona, fajnie jak bys zrobil tyle dobrego dla swego kraju i jego mieszkancow co Manny.
Nie znasz mnie prywatnie, więc tego nie wiesz.
A jarek jest typowym katolem
nie wiedziałem, że typowy katol nie wierzy w Boga i ma w głębokim poważaniu 10 przykazań.