CALZAGHE O WALCE Z WARDEM

Były mistrz świata wagi super średniej, legendarny Joe Calzaghe wierzy, że w swoim ''prime'' pokonałby obecnego króla kategorii do 168 funtów i zawodnika ścisłej czołówki rankingów P4P, Andre Warda (26-0, 14 KO). Walijczyk Calzaghe zakończył karierę w 2008 roku, po zwycięstwie nad Royem Jonesem Juniorem w Nowym Jorku.

- Pokonałbym Warda. Jak powtarzam, ludzie mogą oceniać konfrontację naszych styli, ale potrafię się przystosować do każdego stylu i byłem trudniejszy do trafienia. Myślę, że Ward jest dobry wtedy, gdy znajduje się w komfortowych dla siebie warunkach, ja natomiast wyciągnąłbym go z bezpiecznej strefy i nie spodobałoby mu się to. Stoczylibyśmy dobrą walkę. Nie przemawia przez mnie ego, po prostu wierzę w swoje umiejętności. Wydaje mi się, że moja walka z Wardem byłaby partią szachów - powiedział Calzaghe.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: czejen47
Data: 17-05-2013 11:44:44 
Calzaghe to dobry champion, jednak nie byl jakims wyjatkowym piesciarzem za ktorego niektorzy tutaj go maja. Był dobry, ale tez niesamowicie przereklamowany.
Ward mysle ze bez wiekszych klopotow wypunktowalbym Joe
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 17-05-2013 11:57:52 
czejen47
Calzaghe był rewelacyjny..., ale Ward jest wybitny...
Ward wygrałby to spokojnie...
 Autor komentarza: Champion20
Data: 17-05-2013 12:11:30 
jaszczur799 - WYBITNY to był Roy Jones Jr to był prawdziwy champion. Ward jest dobry ale bardzo się zdziwisz jak przegra z Gołovkinem w przyszłości zapamiętaj
 Autor komentarza: Champion20
Data: 17-05-2013 12:12:00 
Calzaghe w prime vs Ward oceniam 50 na 50%
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2013 12:15:53 
Champion20
Racja RJJ był wybitnym
Calzaghe vs Andre Ward to 60-40 dla dumy Wali.
 Autor komentarza: bak
Data: 17-05-2013 12:20:41 
Calzaghe by go pokonał, ale Ward mógłby tam parę rund urwać. Calzaghe jest najlepszym mistrzem w historii super średniej!
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2013 12:22:39 
Jeszcze dodam że RJJ się rozmienił na drobne a Calzaghe nie.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2013 12:24:33 
bak
Sorry jestem fanem Joe Calzaghe ale niestety nie RJJ tak A Calzaghe zajmuje szczególne miejsce i chwała im za to i zapominamy o kacie.
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 17-05-2013 12:25:04 
Dla mnie Calzaghe to mocno przeceniany pięściarz. Oczywiście - wielki mistrz, ale nie tak wielki, jak wielu ludzi go widzi włącznie z nim samym. Dla mnie Ward by pokonał wyraźne na punkty Joe.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2013 12:27:05 
drenq1607
Nie zgodze się a kto obecnie jest przereklamowany?
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2013 12:27:31 
Sorry przeceniany.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2013 12:31:53 
Liczy się najważniejszy fakt niepokonany a na rozkładzie nie ma jakiś no name .
Pokonanie i odebranie pasa Chris Eubank
Dalelej napewno wiesz ale 2 ostatnie walki
Kat
RJJ
Wiem,wiem że Roj już nie w prime ale jeszcze coś pokazał a trzeba wziąśc pod uwage że Joe to już też nie małolat a obecnie 41 letni facet i utrzymał forme przez tyle lat.
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 17-05-2013 12:35:45 
Faraon
Moim zdaniem obecnie takim zawodnikiem jest Broner. Może po walce z Malignaggim zmienię zdanie, ale na razie jak dla mnie nie pokonał nikogo znaczącego, a już jest w niektórych listach p4p w czołówce. Musiałbym jeszcze pomyśleć mocno nad innymi, ale z tych co jeszcze mi na myśl przychodzą to Tyson Fury, w którym od początku nie widziałem nic specjalnego i niezmiernie się cieszyłem, jak Cunningham przebił balonik; i może jeszcze naszego Szpilkę bym wrzucił do worka ;) Oczywiście to tylko moja opinia.
 Autor komentarza: drenq1607
Data: 17-05-2013 12:42:39 
Faraon
Moim zdaniem niepokonany rekord o niczym nie świadczy. Z Hopkinsem była wyrównana walka; Roy jak już sam napisałeś był past-prime. Fakt - pokonał Eubanka i Kesslera, ale co poza tym? Czy to wystarczające nazwiska żeby uznawać go jako najlepszego super średniego? Moim zdaniem nie,a on takie ma o sobie zdanie i wielu także to podziela. Miał bardzo widowiskowy styl, bardzo dobre umiejętności - nie mogę tu zaprzeczyć, ale w moich oczach nie jest on wybitny.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2013 12:43:35 
drenq1607
Prosze cię nie gadaj mi o Tysonie Furym bo to fujara.
Narazie Calzaghe ma wysoki prestiż w tej wadze i tak pozostanie a historia niech pisze dalej scenariusz.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 17-05-2013 13:08:40 
Champion20
Zgadza się ,że Roy był wybitny..., ale patrząc na umiejętności Warda i biorę też pod uwagę jego sukcesy amatorskie, to uważam,ze Ward jest wybitny i z Gołowkinem wygra...zapamiętaj...
 Autor komentarza: Pyskaty
Data: 17-05-2013 13:36:06 
Ward nie jest wybitny? Gość nie przegrał od 1998 roku, jako amator zdobył wszystko, co było do zdobycia, a jako zawodowiec zdominował bardzo silnie obsadzoną kategorią super średnią. W potencjalnym pojedynku z Calzaghe postawiłbym na Warda. Dla mnie Joe jest przeceniany.
 Autor komentarza: Marcin77
Data: 17-05-2013 14:41:59 
Calzaghe jest na sportowej emeryturze wiec po co mowi ze pokonalby tego czy tamtego.
 Autor komentarza: arp
Data: 17-05-2013 15:05:37 
Skoro tak uważa, to spokojnie mógł jeszcze z Wardem zawalczyć po wygranej z wypalonym RJJ.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2013 15:27:55 
arp
Mógł ale tego nie zrobił a być może nie był już zainteresowany tym ale napewno jego gaża była by duża.
Z jednej strony zrobił dobrze i może czuł się już powoli wypalony ale my tego nie wiemy.

Oczywiście z szacunkiem dla Warda a tak pozostanie niewiadoma i każdy z nich zasługuje na uznanie a zresztą z Kobrą też były tematy ale cóż niepodoba mi się jak emerytowanych bokserów wzywa się do pojedynku bo to nie jest wporzadku.
 Autor komentarza: swietypio
Data: 17-05-2013 15:45:13 
Zawsze bardzo lubiłem Walijczyka, ale zdecydowanie bym na niego nie postawił.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 17-05-2013 15:48:56 
swietypio
Wielu nie stawiało ale się przeliczyli więc widzisz jak to z tym obstawianiem.
 Autor komentarza: teodorparker
Data: 17-05-2013 17:21:24 
Calzaghe z Hopkinsem dał wyrównaną walkę, bardziej przekonujący był nawet Hopkins. Nawet wypalony Roy Jones Jr stawiał opór Calzaghe.... Z Wardem Calzaghe zupełnie bez szans - nie ta liga!
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-05-2013 19:21:01 
kase postawil bym na warda, lubilem styl calzaghe ale stwierdzenie ze byl najlepszym polsrednim wrzechczasow jest troche naciagniete jezeli wezmiemy pod uwage ze super srednia jest stosunkowo mloda waga (jak cruiser).....no ale bak jak zwykle pod pewnymi postami powtarza co kilka dni te same komentarze (Vitek to.....calzaghe to.......hopek tamto...)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.