DEVON: PRZYJDZIE CZAS NA WIĘKSZE, LEPSZE WALKI
- "Nareszcie" to słowo klucz. Moja walka z Kellem Brookiem była przekładana trzykrotnie. Teraz moim rywalem będzie Lee Purdy, który bardzo mi odpowiada - powiedział spragniony powrotu Devon Alexander (24-1, 13 KO), mistrz świata federacji IBF w wadze półśredniej.
W najbliższy weekend "Aleksander Wielki" przystąpi do pierwszej obrony swego tytułu i mało kto spodziewa się niespodzianki ze strony pretendenta. Jeżeli Amerykanin zgodnie z planem zwycięży w dobrym stylu, jego kolejnym przeciwnikiem może być Amir Khan (28-3, 19 KO) lub od razu Floyd Mayweather (44-0, 26 KO), choć ta druga opcja wydaje się być mało prawdopodobna.
- Jestem gotowy. Nie ma żadnego znaczenia, co Lee Purdy zamierza pokazać w sobotni wieczór. Pojawił się w złym miejscu i o złym czasie. Jestem gotowy do walki, urodziłem się gotowy - twierdzi 26-letni Alexander. - Ta walka przybliży mnie do większych i lepszych na Showtime.