ZIMNOCH I McCALL OKO W OKO
Redakcja, Nagranie własne
2013-05-14
Podczas ostatniej konferencji prasowej promującej sobotnią galę w Legionowie oko w oko stanęli przed sobą główni bohaterowie - Krzysztof Zimnoch (14-0-1, 11 KO) i dawny mistrz świata, Oliver McCall (56-12, 37 KO).
Dodaj do:
INNA KWESTIA RAZ PISZECIE,ŻE MA 38 KO A RAZ 37 WIEC W KONCU ILE MA? ;]
Bo to Bonin się na czarno pomalował...
face to face 1:0 dla Zimnocha
w mojej ocenie McCall jest o niebo lepszy od McCline'a
a jak wy myslicie? jestem ciekawy
Zimnoch skupiony czy obsarany? mam nadzieje że to pierwsze, co do Krzysztofa to jeszcze rok temu nawet nie marzył o walce z McCallem więc ciężko udźwignąć to wszystko co sie działo, dzieje
trzymam za niego kciucki
"cos tam nawijac"
powiedzial mu ze jest w tej grze juz zbyt dlugo i robil face to face przez ponad 20 lat wiec nie bawi go to juz tak.......od razu pajacowac
no nie wiem mccline stoczyl walke 3 miesiace przed pojedynkiem z arturem, mccall walczyl chyba rok temu......
moja skromna ocena ale sugerując sie boxrec to McCline wychodzi po wypłate
Ponad to ciekawa jest jego następna walka , posyła zdecydowanie bardzo agresywnego młodego boksera na dechy by w następnej rundzie tak łatwo być znokałtowanym ? A to był początek walki , skąd inąd wiadomo że McCline ma troche kondycji .Moja subiektywna ocena - pokazał młodemu ruskowi a potem szybko sie zwinoł dotrzymując zobowiązania .
"sugerując sie boxrec to McCline wychodzi po wypłate" - uzasadnij dlaczego bo nie kumam jak mozna z boxreca wyczytac zamiary zawodnika
Co do porownania McCline-McCall , uwazam ze jak by mieli walczyc ze soba dzis, wygral by Atomowy bo jakie argumenty mogl by miec McCline???zczeka
McCall- szczeka z tytanu, kondycja na 12 rund mimo 48 lat, ciezkie lapy i kosmiczne doswiadczenie.
McCline- gabaryty, znane nazwisko
Racja
A tak wogóle Krzyśkowi będzie ciężko i trzymam kciuki za niego.
chyba ze masz na mysli mccalla
źle to ująlem z tym wychodzeniem po wypłate, poprsotu McCline ostatnio raczej przegrywa za to McCall nigdy nie leżał, dlatego wnioskuje że jednak McCall jest cieższy do wygrania na tym etapie kariery wmojej skromnej ocenie oczywiście. Broń boże nie mam nic do Szpili. Chciałbym widzieć walke Zimnocha i Szpili ale jak pomyśle że obaj pójdą swoja drogą i spotkają sie powiedzmy po dziesięciu wygranych pojedynkach to balon bedzie tak napompowany że na Narodowym nie będzie trzeba zamykać dachu :-) heh poniosło mnie
ja mysle za na pkt wygral by mccline.....byl wtedy 3 miechy po zwyciestwie w ktorym musial walczyc 8 rund.......mccall z pianeta wyszedl chyba z tygodniowym przygotowaniem a o walce z bosswellem dowiedzial sie podobno 3 dni przed walka - wiec jezeli patrzymy na te rzeczy to wyglada raczej na to ze mccall wychodzil juz we wczesniejszych walkach tylko po wyplate
można się z Tobą zgodzić, ale nie z tym, że nie będzie się starał. Ja u Mc Calla widzę motywację, przejawia się ona choćby tym, że przyjechał walczyć na jednej gali z synem.
To powiedz to temu burakowi w oczy.
"poczucia humoru ani luzu" - a co ma gwiazdorzyć i paradować w tandetnych slipkach? Wtedy według Ciebie będzie maił poczucie humoru i luz. Nie myl wiochy z luzem i poczuciem humoru. Na paradowanie w głupich slipkach mógłby sobie pozwolić Money bo on ma prawo gwiadorzyć a nie bokser na dorobku i tym bardziej przy zawodniku o wielokrotnie bardziej rozpoznawalnym nazwisku - toby dopiero była wioch. Wystarczy, że już mamy jednego takiego buraka.
Zimnoch w lateksie powinien paradowac wtedy Tomki by go pokochaly, dobrze ze nieparaduje a i wszyscy niemusza go lubiec.
MCall -slugger
McLine-bokser
McCall opieral swoj boks na sile fizycznej,pressingu,odpornosci na ciosy i mocy pojeynczego ciosu
McCline do dobry technik,o swietnych warunkach fizycznych, mobilny,w miare szybki,z dobrym timingiem,umiejacy groznie skontrowac
Styl obu zawodnikow w ich ewentualnym starciu,teoretycznie premiuje McClina
Ja jednak postawilbym na Atomowego Byka.Poniewaz BigTime sporo tracil z agresywnymi,mocno bijacymi rywalami
Oczywiscie mowie tu o primie obu zawodnikow
Trudno jest mi jednoznacznie stwierdzic,ktory z wymienionych piesciarzy byl i jest lepszym przeciwnikiem dla odpowiednio Szpilki i Zimnocha
Mysle,ze stopien trudnosci jest porownywalny,chociaz z ostateczna ocena trzeba sie wstrzymac do roztrzygniecia sobotniej walki
Dokładnie świetna motywacja występ na gali z synem wstyd przegrać jak ogląda Cie syn który uczy się i jesteś dla niego wzorem.
zgodze sie ztoba chodź wydaje mi sie ze obecny McCall wygrałby z obecnych McClinem
tomek9876
co mam poczucie humoru do face to face, może mieli parskać śmiechem jak niedawno Gołota-Bowe, nie bądź śmieszny
co do galotów Szpili to juz chyba ze trzy razy go w nich widziałem i co mam zrywać boki
Wiecej luzu i usmiechu rodacy;-))
Witaj krakusie kiedy nastęny epizod W11?
W innym temacie miałeś racje Szpilka jest z wieliczki nie z krakowa.
Nie wiem jak zadzwonią i będzie mi pasowało.Wiem znam parę osób co zna Szpile od małolata na wisle często był jak mój brat jeszcze boks trenował.
w primie tak......ale obecnie stawial bym na mcline'a
lub lepiej: dzisiejszy mccall vs. "szpilkowy" mcline - typuje zwyciestwo mcline'a
A wyobraż sobie że kiedyś poznałem Adamka w jastrzębiu zdroju i to przez przypadek a nie był jeszcze znany kiedy to było już nie pamiętam wiem tyle że byłem z kolegami z kleofasu na jakiś sparingach.
Witam ziomeczka.
Sorry witam ciebie równiesz.
Co tam u ciebie?
Nasz ziomek z Majorki niezle pisze teksty.
A wiesz że możesz mieć racje?
Ale było by szkoda .
kiepskie wręcz żenujące porównanie Mollo z Gołota i z Szpilka kiedy wrócił z nadwaga po 2 latach przerwy!
a że Gołota jest dwukrotnym niekoronowanym mistrzem świata powiedział sam Tyson.
hehe a karko przegral ze mna zaklad (tez sie ciebie pytalem czy chcesz typowac) gdzie cos 5 tygodni temu typowalismy walki od 13.04 do 04.05 i za bedzie zmuszony oglosic to tutaj - bo o to szlo :P ;)
Data: 14-05-2013 21:01:28
Mornex
a że Gołota jest dwukrotnym niekoronowanym mistrzem świata powiedział sam Tyson.
Racja i takie poruwnania bez sęsu.
Ale pamiętaj, że piszesz o gościu mającym ponad półwieku na karku i niejedną wojnę ringową na koncie. Nawet najlepsza stal z czasem rdzewieje.
Parę postów wyżej LegiaPany pisał, że ostatnie walki McCall sugerują, iż wychodzi on tylko po wypłatę. Zresztą sam Oliver to potwierdził! Nie sądzę, żeby gość nastawiał się na wojnę i zwycięstwo za wszelką cenę. Raczej przyjechał sobie "popykać" i jeśli coś ustrzeli to spoko, a jeśli nie to... też spoko.
Przypomnij bo nie pamietam?
no wyzej napisalem o co biegalo......mialem wiecej trafionych niz karko ale nie wiem jeszcze czy mam wiecej niz mundial2
nanaehl
tak wyczytalem pod tymi symbolami ksiazek na boxrecu (z boku przy wyniku kazdej walki) ktore (jezeli jest symbol "otwartej ksiazki") czasem opisuja kto byl faworytem przed walka itp. - jezeli to prawda to wlasnie tam pisalo ze walka z bosswellem zostala zakontraktowana 3 dni przed gala a walka z pianeta tydzien przed (sam oliver w wywiadzie mowi ze dowiedzial sie o walce 8 dni przed)
Data: 14-05-2013 20:58:01
Nie mówię tu o face to face,ale o krótkich filmikach zamieszczonych u konkurencji,zamiast odebrać coś z żartem to się napina.A może wyolbrzymiam ? Nie widzę u niego dystansu do siebie."
Racja. Zimnoch nie jest typem człowieka, z którym chciałbym pójść na piwo.
mozliwe...ale moze jest inny w prywatnym zyciu - jak ktos tutaj go zna to moze cos opowiedziec
Dobry przykład na to że nokautujących ciosów się nie widzi. ;)
Myślę, że to prawda. Zimnoch to zupełny noname. Jeśli 48 letni były mistrz świata przyjeżdża do małego kraju walczyć z noname, to można w ciemno obstawić, że zdrowia w ringu nie zostawi. Chciałbym, żeby postawił twarde warunki Zimnochowi, bo sam jestem ciekaw, na co Krzyśka stać (do tej pory niczym mnie nie zachwycił, chociaż podobno leżał z kompletnymi bumami, więc to o czymś świadczy), ale to jest raczej niemożliwe, więc jeśli Zimny będzie miał w sobotę problemy, to będzie znaczyło, że jest po prostu słaby (o ile się nie mylę ;P). No chyba, że McCall trafi...
wlasnie z tego wnioskuje ze mccall zbiera juz tylko ostatnie wyplaty.......raczej koncentruje sie na karierze syna a niewiemy np. czy mccall nie zgodzil sie na walke tylko jezeli zakontraktuja mu walke dla syna lub cos w tym rodzaju
A no właśnie. Szczerze mówiąc na mnie nawet bardziej interesuje walka młodego McCalla z Reksem. Jestem ciekawy Reksia, bo chociaż ma już 35 lat i dopiero zaczyna tak naprawdę na zawodowstwie, to myślę, że może parę ciekawych walk dać. Te jego walki które widziałem podobały mi się. Przyjemny dla oka sposób boksowania.
to jest chyba introwertyk
W tej kwesti masz racje i dlatego mu kibicuje a mordy opadną tym jak coś Krzysztof osiagnie.
http://youtu.be/egEGHddjIgw
kurwa zwierzeta
tomek9876
nie jestes jedyny....wiele razy pisalem juz o tym ze mozna lubic i szpilke i zimnocha i adamka i wacha i wlodarczyka i wawrzyka i nawet jonaka ;)
Data: 14-05-2013 22:57:32
monzon
kurwa zwierzeta
tomek9876
nie jestes jedyny....wiele razy pisalem juz o tym ze mozna lubic i szpilke i zimnocha i adamka i wacha i wlodarczyka i wawrzyka i nawet jonaka ;)
Można tlko są 2 obozy i nie ma jak to pogodzić a miało być tak pięknie.
Bardzo wyważona opinia, ale niestety spóźniona. Wcześniej pisałeś, że Zimnoch to burak, więc raVadrian cię opluł i tobą pogardził. Idź spać.
;)
Można lubić Adamka?! Nie sądziłem, że kiedykolwiek coś podobnego od ciebie usłyszę ;( Co się stało ze starym Legionistą, który żartami o Adamku potrafił rzucać, jak z rękawa?
;)
Ja może jako jedyny ale twardo się trzymam przy swoim ze według mnie KO na zimnochu.Swoją decyzje tym argumentuje ze zimnoch lubi się bić,już leżał choć sam tego nie widziałem przyznam szczerze.przy wymianach sporo zbiera przykład ostatnia walka z Turbo.McCallowi ciosy zimnocha nie zrobią krzywdy a sam jak trafi będzie okrutnie tym bardziej ze 8 rund spokojnie wytrzyma kondycyjnie 8 rund po przygotowaniach dłuższych bodajże 7 tygodniowych.
Nie no McCall to wojownik wprawdzie już mocno skorodował go wiek ale do walki zawsze miał serce, jeśli złapie Zimnocha ciosem to go wykończy, raczej takiej żenady jak walka Opalacha z Ajetowiciem to tutaj się nie spodziewam, to pierwszy test dla Krzyśka, dopiero po tej walce będzie można stawiać pierwsze opinie na temat Krzyśka
UFC na Orange w nocy z soboty na niedziele od 3
Ściśle mówiąc, to będzie test dla Krzyśka, jeśli McCall postawi mu odpowiednio wysokie warunki, bo jeśli takich nie postawi, to będziemy wiedzieli o nim tyle, ile wiemy teraz.
O kurde. mnie MMA nie interesuje, więc galę z Atlanty będę musiał szukać na streamach, szkoda
zartowac to sobie moge bo to w sumie nikogo nie boli ale zawsze podkreslalem ze i tak mu kibicuje chociaz tez wyjasnialem dlaczego stracil u mnie wiele na wartosci (moze "terazniejszej wartosci" bo wojen w LHW i CW nikt mu nie odbierze)
faraon
pisalem ci juz: pod koniec roku bedzie fotka w "fakcie" lub innej gazecie o vipach jak zimnoch i szpila jedza kolacje i przybijaja piatke jaki to zrobili sobie udany marketing w tym roku ;)
wariatkrk i bronuar
zbyt slabo znam zimnocha przyznam sie ale z tego co widzialem na YT to technike w ataku ma przynajmniej poprawna a mysle rowniez ze nie zlekcewazyli mccalla i przygotowali obrone wlasnie na takie pojedyncze bomby (chociaz mccall mowi ze skupia sie na walce z dystansu wiec nie wiadomo ....)
Ja tak samo z UFC to znam może 6-7 zawodników w tym 4 z ciężkiej.
Hmm watpie w to ale wszysto możliwe nawet śnieg w lipcu.