ORŁOW DOCENIA KLASĘ WAWRZYKA
Jewgienij Orłow (12-12-1, 9 KO) to jeden z najpopularniejszych sparingpartnerów wagi ciężkiej w Europie. Rosyjski olbrzym pomagał Nikołajowi Wałujewowi, Władimirowi Kliczce przed Wachem i wielu innym zawodnikom. Na naszym podwórku z jego usług korzystał między innymi Albert Sosnowski przed starciem z Witalijem Kliczko, a także Andrzej Wawrzyk (27-0, 13 KO), który w najbliższy piątek stanie przed szansą wywalczenia tytułu mistrza świata federacji WBA, mając za przeciwnika Aleksandra Powietkina (25-0, 17 KO).
Orłow docenia klasę Polaka i wierzy, że choć faworytem nie jest, to może dać mistrzowi olimpijskiemu sprzed dziewięciu lat ciekawą i wyrównana potyczkę.
- Na pewno pojedynek będzie ciekawy. Wawrzyk to nie Kliczko, ale jest bardzo dobrym bokserem. Sparowaliśmy razem wielokrotnie. Polak jest wysoki, szybki i potrafi mocno uderzyć. Jeśli Powietkin zdoła go łatwo pokonać, wówczas będzie miał również realne szanse na zdetronizowanie Kliczki - uważa Orłow.