POWIETKIN ZBROI SIĘ NA WAWRZYKA

17 maja w Moskwie mistrz świata WBA World wagi ciężkiej, Aleksander Powietkin (25-0, 17 KO) zmierzy się z Andrzejem Wawrzykiem (27-0, 13 KO). Rosjanin przygotowywał się do tego pojedynku pod okiem Kostii Cziu, a w sparingach pomagał mu m.in. Malik Scott. Wygląda na to, że ''Sasza'' zbudował naprawdę wysoką formę. Pamiętajmy, iż walka z Polakiem ma być dla Powietkina rozgrzewką przez starciem z Władimirem Kliczką.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bezimienny90
Data: 11-05-2013 15:30:35 
Nono, Sasza w takim tempie za kwartał będzie miał kaloryfer i znów będzie walczył z Hukiciem... w Cruiser :D

Wawrzyk raczej dostanie baty, Powietkin jest o dwie klasy lepszy, bardziej doświadczony i ma lepszą psychikę... Stawiam na TKO w okolicy 10 rundy.

No i oczywiście Kibicuję Wawrzykowi, mam nadzieję, że się mylę.
 Autor komentarza: Nabuchodonozor
Data: 11-05-2013 15:56:57 
Oczywiście wszystkie argumenty są po stronie Saszy...prawie wszystkie. Obawiam się, że Andrzej nie wykorzysta swoich. Sasza jest wolniejszy na nogach, ma dużo gorszy zasięg ramion i jest odrobine wolniejszy. Jedynie żelazna dyscyplina taktyczna, perfekcyjna praca nóg, poruszanie się po ringu i ciosy proste z dystansu mogą dać Wawrzykowi zwycięstwo. Nie może dac złapać się na linach, musi schodzić tam na boki a nie stawać za gardą, bo polegnie. Jeżeli mu starczy sił na tańczenie po ringu wokół Saszy, darade. Jeśli uda mu się włożyć jakiś precyzyjny cios prosty, może go osłabić, ale nie może pod żadnym pozorem wdawać się w bijatykę, pozwolić mu wejść w półdystans. Nawet, gdyby Aleksander wykazywał oznaki kryzysu czy osłabienia. Tu może wygrać tylko głową i nogami. Sasza jest silniejszy, lepszy technicznie i bardziej doświadczony, więc każda wymiana w półdystansie będzie przechylać szalę zwycięstwa na jego stronę. Szybkość, praca nóg i żelazna dyscyplina w realizacji założeń taktycznych moga dać Wawrzykowi sensacyjne zwycięstwo. Kurcze,podobnie myslałem przed walką Proksy z Gołowkinem. Wiem, mało optymistyczne porównanie, ale fakt faktem,że Grzesiek w tamtej walce popełniał błędy taktyczne i to go zgubiło, a dla mnie pod względem taktycznym Andrzeja stawiam wyżej w hierarchii, to uporządkowany bokser.
 Autor komentarza: irongery
Data: 11-05-2013 17:13:53 
Lubię Powietkina, wydaje się w porządku. Walka będzie do jednej mordy, Wawrzyk to 2 klasy gorszy pięściarz.
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 11-05-2013 17:47:53 
Wawrzyk wygra akcją lewy prosty i obrotówka na szczęke.
 Autor komentarza: mike666
Data: 11-05-2013 20:27:22 
Stawiam na KO w 3 rundzie Wawrzyk na dechach
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.