CHAVEZ ZAMIERZA POZOSTAĆ W ŚREDNIEJ
Choć całe środowisko wysyła Julio Cesara Chaveza Juniora (46-1-1, 32 KO) do wagi super średniej lub półciężkiej, syn największej meksykańskiej legendy boksu nie zamierza nigdzie się ruszać i zapowiada odzyskanie tytułu mistrza świata w limicie 160 funtów.
- Rozmawiałem z Julio. Walka z Andre Wardem póki co nie dojdzie do skutku - oświadczył Alex Ariza w rozmowie z FightHype. - Przejście w górę nie jest w jego interesie. Zamierza trenować przez trzy miesiące i zrobi limit wagi średniej. On wie, co musi zrobić, żeby osiągnąć tę wagę.
- Wiem, że jeśli znów będę pracował jak kiedyś, zejdę do wagi średniej. Ludzie mówią, że mam takie duże problemy z robieniem limitu, ale nie są one większe niż u innych zawodników. Dlaczego wszyscy chcą, żebym opuścił wagę średnią? Nigdzie się nie ruszam. Podoba mi się kategoria średnia. Będę trenował przez trzy miesiące i ludzie zobaczą, jak łatwo mogę zejść do 160 funtów - miał powiedzieć Julio.
Chavez jr. tak naprawde jest tylko dobrym zawodnikiem. Wykorzystując po 10 funtów przewagi podczas walk większość swoich rywali fizycznie stłamszał. Martinez go ośmieszył, nawet średniak Żbik z nim w mojej opinii zremiesował. Jeżeli Murray pokaże to co w walce z martinezem, to juniora będzie trzeba ratować wałkiem. Gołovkin by strasznie juniora obił, myslę że nawet by go zastopował.