ZIMNOCH KRYTYKUJE WALKĘ SZPILKI
- Szpilka raczej swojej walki nie wygrał, bo Bidenko w ogóle nie podjął walki - tak ostatnie starcie Artura Szpilki (14-0, 11 KO) w rozmowie z "Super Expressem" skomentował potencjalny przyszły rywal "Szpili" Krzysztof Zimnoch (14-0-1, 11 KO). Polski bokser wypowiedział się też na temat swojego, zbliżającego się starcia z Oliverem McCallem (56-12, 37 KO).
- Nie wiem po co Bidenko przyjeżdżał do Polski i wchodził do ringu - pyta retorycznie Zimnoch. - Zero chęci do walki, zaciągnięty bieg wsteczny, nie potrafił za bardzo poruszać się w ringu. Trudno wyciągnąć z tej walki jakieś wnioski na temat formy Szpilki - dodaje.
30-letni bokser przyznaje też, że jego obóz nie ustaje w staraniach by w końcu doszło do walki z Arturem Szpilką. Zanim jednak wyczekiwane przez polskich kibiców starcie stanie się faktem, Zimnoch musi 18 maja uporać się z doświadczonym, 48-letnim McCallem.
- Doświadczenie i obycie z ringiem to jego atuty. Boksował z najlepszymi na świecie, znokautował Lennoxa Lewisa. Widziałem jego drugą walkę z Lewisem, dostawał w niej straszne ciosy, ale spływały po nim jak woda po kaczce - komplementuje swojego rywala Zimnoch.
18 maja będziemy wiedzieć więcej jak to z tą polską hejwiłejt jest...
Mam przeczucie, że będzie dobra walka rozstrzygnięta na punkty... Na korzyść Polaka.
A drugie , jeśli da fajną walke z Mc Callem tooo... otworzą sie przed nim drzwi a Szpila zyska realnie zagrażającego mu rywala . W sumie to właśnie taka sytuacja jest najlepsza dla kibiców . Więc trzymam kciuki za Zimnocha , daj Dobrą Walke !!!
Widzę ze niektórzy strasznie nadgorliwi, co Krzysiek takiego powiedział zeby stwierdzić ze gwiazdorzy???
To z was cwoki są bo zachowujecie się jak stare plotkary do byle wypowiedzi doklejacie całą nieistniejącą.
Ze to się chce taki farmazon wypisywać.McCall trenował przez 8 tyg a do pianety bodajże 8 dni.
McCall napewno się niewywroci z zmęczenia i po ciosach tez raczej nie bo nigdy niepadal, który z przeciwników Szpilki moze się z nim równać???dziennikarz McCline???
On juz walczył ze Szpilką i pinezka fruwal po ringu więc niewiem po czym wnosisz ze Krzysiek to przegra, jak narazie to team Szpilki wymyśla jakieś wszystkie inne walki oby nie z zimnochem.
Jak Krzysiek wygra z Mcclinem znaczyć bedzie ze jest w formie na dużo lepszych jak szpilka.
Szpilka leżał też z Saulsberrym. Póki co to Szpilka unika walki. Miał spokojnie rozpykać Mollo i walczyć z ZImnochem i co się stało?
Mały Mollo - trener fitnessu po 2 latach przerwy pokazał z jakiej gliny jest Szpilka.
Może i McCall jest stary ale i tak prezentuje lepszy poziom niż każdy z przeciwników Szpili. Poza tym jeżeli to Zimnoch pajacuje przed kamerami to jak nazwiesz zachowanie Pinezki? Ciągłe groźby, chwalenie samego siebie, a w ringu nadal bieda.
Zimnoch tak sie "pali" do walki ze Szpilka,ze nie zgodzil sie na walke z nim 20 kwietnia,bo
musial sie zregenerowac,po "walce" z Turbo,a przeciez publicznie zasugerowal ze Artek to bum i Krzysio musialby nie walczyc 5 lat,zeby mial z nim szanse...
trudno sie z toba nie zgodzic ale trzeba tez pamietac jak wygladaly ich przygotowania szpilka mial trenerow sparingpartnerow oraz wsparcie promotora do tego zimnoch nie bedzie walczyl tylko z arturem ale i z sedziami
Zimnoch miał prawno nie godzić się na 20 kwietnia. Krzysiek na Szpilkę docelowo szykował się na PBN 23 lutego i był gotowy! Nie jego wina, że Artur "obsrał zbroję" i nie wyszedł do niego we wcześniej ustalonym terminie!
Ja wiem, że dla Ciebie, innych Szpilko-fanów i samego Szpilki najlepsza byłaby data 20 kwietnia, gdyż Zimnoch byłby najzwyczajniej przetrenowany, a co za tym idzie szanse nie byłyby równe dla obu stron! A 'Turbo' w przeciwieństwie do Szpilki miał odwagę wyjść do Zimnocha, więc te Twoje uszczypliwości nie na miejscu kolego :)
Ktoś pisze o 'dziadku' McCallu, że zerowe zagrożenie, że przyjedzie bez formy itd. Śmieszni jesteście! McCall w przeciwieństwie do choćby ostatniego rywala Szpilki o walce dowiedział się na przeszło dwa miesiące przed, z kolei Bidenko na niespełna 4 tygodnie przed walką. Jeżeli ktoś nie odczuwa tej subtelnej różnicy no to ma spory problem :) Co więcej Bidenko nie miał nawet butów. Istny kabaret i wstyd dla promotorów Szpilki za taki dobór zawodnika!
Szpilka leżał też z zaciążonym negrem Saulsberym
Zarzucanie Zimnemu że gwiazdorzy kibicując roSzpunce to zwykłe zaślepienie. Czy on biega i krzyczy że będzie mistrzem świata ? Twierdzi że przebije balonik Wasilewskiego używając Szpilki.
Wiele osób co mu ma teraz za złe w jakim tonie się wypowiada nie dawno jechało po nim że niby się boi bo był za grzeczny.
Zarzucając mu buractwo przypomnijcie sobie teksty Waszego kryminała o dziecku, tego nic nie przebije.
Macie problem o Olivera ale co powiecie o Bidence, tuz jakich mało ?
Wydaje mi sie ze Zimnoch solidnie trenowal do walki ze Szpilka,ktorego ostatecznie zastopil Turbo Trzcinski.Mysle tez,ze mial wsparcie jednego,ze swoich wspolpromotorow,konkretnie Babilona
Mysle,ze wlasnie za rada Babilona nie przyjol walki 20 kwietnia,ale nie ze wzgledow sportowych,tylko biznesowych
A za czyją radą Szpilka prysnął na Kanary udając kontuzje ?
Jeśli mówimy o dacie 20.04 to nie było tam podpisu Krzyśka ani wcześniejszych zapowiedzi.
Oczywiscie,ze Zimnoch mial prawo nie godzic sie na termin walki 20 kwietnia,ale powtarzanie publicznie ze Szpilke moze zbic w kazdej chwili,stawia jego slowa w sprzecznosci z czynami
Nie wiem jaki termin bylby najlepszy dla Szpilko-fanow,ja tak prawde powiedziawszy mam w dupie walke obu panow i kiedy sie ona odbedzie i czy sie w ogole odbedzie.Poniewaz dotychczasowe pojedynki obu bokserow nie zasluguja na uwage,jaka przywiazuje sie do tej walki,a jej wynik nie bedzie mial dla mnie osobiscie wielkiego znaczenia
Inna sprawa jest zas to,ze McCall ma 48 lat i dla zawodowego sportowca jest to wiek bardzo zaawansowany,no moze poza szachistami i golfistami
To ze McCall mial 2 miesiace na przygotowania,to dobrze,ale to nie zmienia faktu ze jego prime minol,zanim Ty sie urodziles i nieprzypadkowo jego najczesciej przypominana walka jest ta z Lewisem z przed prawie 20 lat...
Nie wiem czy Szpilka symulowal kontuzje,czy nie i kto mu doradzal w sprawie udania sie na Kanary.Mozesz poprzec czyms swoje insynuacje?
Gwoli prawdy to pod data 23.02 to tez nie bylo podpisu Krzyska,no ale byly zapowiedzi:)
Dlaczego insynuacje ? Przecież Szpilka sam potwierdzał po walce że czuje się dobrze, jest zdrowy i będzie walczył.
Ja również nie jestem fanem ani jednego ani drugiego, jednak w ich bezpośrednim starciu z chęcią zobaczyłbym upadający mit "dziecioroba".
Niestety dla obu Panów pojawił się na naszym podwórku HW nowy gracz.
Warunki ma Wacha i za 2-3 lata on będzie polską nadzieją wagi ciężkiej.
Moglbym powiedziec,ze Artek po walce nadal byl pod wplywem adrenaliny i mogl nie czuc bolu,nie mam zamiaru przerzucac sie z Toba na "argumenty",w kwesti kontuzji Szpilki,czy tez jej braku.Bo to jest bezsensowna dyskusja i nic nie wnosi
Ja od poczatku twierdzilem,ze walki w odstepie 3 tygodni na dwoch roznych kontynentach to fantazmagorie i totalny brak profesjonalizmu Wasyla.Wyszlo na moje,ale nie mam z tego powodu zadnej satysfakcji
Szpilka zrezygnował na dwa tygodnie przed walką z Zimnochem. Nikt normalny w zastępstwie nie wyjdzie do Krzyśka mając tak mało czasu na przygotowania i wiedząc, że Zimnoch bardzo dobrze się przygotował (w końcu robił formę na Szpilkę). Śmiejesz się z 'Turbo', ale on pokazał, że ma jaja i wyszedł do Krzyśka, w przeciwieństwie do Szpilki, tak więc możesz sobie darować tą marną prowokację. O formę McCallna się nie bój, w przeciwieństwie do rywali Szpilki o walce dowiedział się na ponad dwa miesiące przed, a nie trzy, czy cztery tygodnie jak to ma miejsce w przypadku Szpilki...
Owszem, Turbo ma jaja. Zimnoch nie stoczyl natomiast ANI JEDNEJ prawdziwej walki. Nie watpie, ze McCall odmlodnial na wskutek dwumiesiecznych przygotowan. Sory, ale to dziadek
"Szpilka leżał też z Saulsberrym."
Saulsberry to nie byle kto. Posiada szeroki wachlarz różnorodnych technik bokserskich, nieczęsto wykorzystywanych przez zwykłych bokserów. Niech przykładem będzie jego koronny i firmowy cios z backhandu.