MOŻLIWOŚĆ WALKI FURY-VELASQUEZ?

Nieprzewidywalny Tyson Fury (21-0, 15 KO) stwierdził, że jest gotowy na walkę z mistrzem UFC wagi ciężkiej Cainem Velasquezem, ale musiałby otrzymać za takie starcie zadowalające go pieniądze. Olbrzym z Wilmslow wyzywał ostatnio Velasqueza na pojedynek i szef UFC, Dana White wyraził zainteresowanie organizacją tej konfrontacji.

- Wyzywałem go do walki wcześniej i rozważyłbym jednorazowy wypad do oktagonu. Pokonałbym Velasqueza i wrócił do boksu. Jestem w stu procentach gotowy na walkę z nim. Wyzywałem go trzykrotnie, lecz on jest małym chłopcem, który nie chce walczyć. Jestem zainteresowany, ale pieniądze muszą się zgadzać - rzecze Fury.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 07-05-2013 13:19:13 
"Pokonałbym Velasqueza i wrócił do boksu."

To zdanie wskazuje, że walczyłby z nim w MMA. W boksie na pewno wygrałby Fury, ale w MMA pewnie skończy się na jakiejś dźwigni albo duszeniu ...
 Autor komentarza: ArktycznaMalpa
Data: 07-05-2013 13:23:18 
Moze Dana kombinuje zeby wziac tego glupka i osmieszyc boks bo Valasquez w mma go osmieszy i zniszczy
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 07-05-2013 13:23:20 
Velasquez to zabijaka z rewelacyjna technika. Nie dałbym Furemu wiecej niż minuta. Poza tym Dana White już sie zgodził, więc Tyson pokaz jaja i idź do oktagonu
 Autor komentarza: zbychter
Data: 07-05-2013 13:29:18 
To kretyn, przeciez on nie ma żadnych szans z Velasquezem. Cain go obali i w bocznej porozbija jak rozbijał Lesnara, czy Dos Santosa. Jak po walce "tajson" nie bedzie miał pamiątki na twarzy podobnej do tej którą miał lesnara, to powinien dziękowac Bogu, ze jego niewyparzoną gębę oszczędził. Jesli wejdze do oktagonu to pokaże swoją głupotę a nie jaja.
 Autor komentarza: ozi123
Data: 07-05-2013 13:30:27 
przyczajony
w boksie Fury by nie wygrał. On ngidzie by z Velasquezem nie wygrał. Widziałeś ich ostatnie walki? Cain zniszczył JDSa i to w stójce , który w Ufc był ponoć najlepszy jeśli chodzi o boks. Natomiast Fury lezał z 95kg waciakiem Cunninghamem. Coś jeszcze więcej trzeba dodawać?
 Autor komentarza: coolpix
Data: 07-05-2013 13:33:42 
klincz,parter,dźwignia albo duszenie,dobranoc.wszystko ok 30 sekund.
 Autor komentarza: bak
Data: 07-05-2013 13:35:24 
Nie ma na koncie żadnej walki w MMA, w boksie tylko raz walczył w Stanach, nie jest uwzględniany w żadnym rankingu, jest nikim a chce walki o pas UFC i żąda dużych pieniędzy? Widzę, że zaczyna pękać, zamiast porażki z Pulevem w Niemczech za małe pieniądze woli porażkę w walce o pas UFC z Velazquezem za pieniążki. Wiedziałem, że ten nokdaun od Cunninghama da mu trochę do myślenia- widzi że mu w boksie nie wyjdzie raczej to już sobie zaczyna skakać po różnych formułach.
 Autor komentarza: Mats
Data: 07-05-2013 13:39:24 
ozi123

Nie porównuj techniki i umiejętności bokserskich pięsciarzy do zawodników MMA. Taki bokser jak Fury, który jeszcze ma braki, ale dużo już umie spokojnie zniszczyłby Velasqueza w ringu. Każdy przeciętniak z ciężkiej pokonałby Velasqueza w ringu. MMA i boks to inne dyscypliny. Boks zawodników walczących w oktagonie jest śmieszny w porównaniu do profesjonalnych, zawodowych pięsciarzy.

To działa w obie strony. Fury zniszczyłby Caina w boksie, a Cain pokonałby Furego w MMA. Ja osobiście nie jestem za tego typu pojedynkami, bo już wybór formuły w której będą walczyć zawodnicy ukazuje bardziej ogarniętym kibicom kto wygra pojedynek. Także niech Fury skupi się na swojej karierze, bo dechy z Cunninghamem dobrze nie wróżą, choć widać było, że w początkowej fazie pojedynku Tyson strasznie pajacował i to było główną przyczyną tego nokdaunu.
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 07-05-2013 13:40:28 
zbychter
On głupoty nie musi pokazywać, on jest zawsze głupi.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 07-05-2013 14:06:08 
W stójce na zasadach np. w K1 z możliwościami kopnięć też by nie miał szans. Jeden low kick i nie mógłby chodzić, nie jest na to gotowy, nie trenuje takich rzeczy.
Cain to nie Pudzian, to maszyna, najlepszy ciężki na świecie.
Na zasadach mma , bo o nich mowa,Fury dostanie wpierd.ol w kilkanaście sekund.
Szanse miałby tylko na zasadach boksu ale czy byłby faworytem ze swoją odpornością i przy tak małych 4 uncjowych rękawicach, w których ciężko zrobić szczelną gardę ? Ale przecież nie o takiej walce mowa.

On chce wyjść z nim do oktagonu jak zawodnik mma :)

Marzę o tym, zamknąłby pysk po paru ciosach z dosiadu, na dobrych kilka minut.
 Autor komentarza: zbychter
Data: 07-05-2013 14:17:44 
@MrAdam

Zdjęcie tego półgłówka mówi wszystko :D ten swój debilizm odziedziczył po tatusiu, który odsiaduje wyrok 11 lat bodajze za cięzkie pobicie.

A odnosnie MMA zaryzkowałbym stwierdzenie ze nawet Pudzian rozklepałby furego. Ten facet jest kiepski boksersko, ostatnią walkę wygrał faulem, a MMA przy jego chudych nózkach to gwarantowane obalenie. Ogólnie czekam az ktos go trzepnie w ryj sprowadzając tym samym na ziemie
 Autor komentarza: clyde22
Data: 07-05-2013 14:30:27 
Metody zdobywania rozglosu przez Fury'ego nie sa zbyt wyrafinowane, ale skuteczne.Nie ma wplywowego promotora, a zauwazcie ile sie o nim mowi i ile juz chce mu sie placic za walki. Haye do niedawna nie chcial sie nawet o Tysonie wypowiadac, dzisiaj ustawia w sie w kolejke do Fury'ego razem z Pricami i Wilderami tego swiata. I wszystko to kilka zwyciestw, a przede wszystkim pisanie bzdur na Twitterze.

Fury pewnie ma co najmniej zaburzenia emocjonalne, ale umiejetnosci wkrecania fanow bzdurami, ktore wypisuje w internecie sa nieprzecietne.
 Autor komentarza: Wojtek
Data: 07-05-2013 14:30:29 
Walka max 30 sekund, najpierw obalenie, potem duszenie albo seria młotków na twarz Tysona i po walce.
 Autor komentarza: khorne
Data: 07-05-2013 14:36:02 
Ale o czym Wy piszecie. Zdanie "pieniądze muszą się zgadzać" wyjaśnia wszystko. W przypadku furego nigdy nie będą się zgadzały, ale świat usłyszy o tym krzykaczu. Darmowa, bezpieczna promocja.
 Autor komentarza: twojstary
Data: 07-05-2013 14:36:47 
Niech ktos wytlumaczy Tajsonowi, ze Velasquez nie chce z nim walczyc, bo nie chce mu zrobic krzywdy, a nie dlatego, ze sie boi ;)

Chetnie bym zobaczyl taka walke, na pewno byla by lepsza niz Burneika vs Ozdoba bo w przypadku F vs V przynajmniej jeden z fajterow by ogarnial temat ;)
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 07-05-2013 14:59:44 
bak

"Nie ma na koncie żadnej walki w MMA, w boksie tylko raz walczył w Stanach, nie jest uwzględniany w żadnym rankingu, jest nikim a chce walki o pas UFC i żąda dużych pieniędzy?"

1. kto powiedzial ze fury chce pasa ufc???

2. "w boksie tylko raz walczyl w stanach" ? - a co to ma do rzeczy???


bak :) absencja twego guru widac pozostawia slady ;)
 Autor komentarza: Matys90
Data: 07-05-2013 15:15:00 
Ja bym jeszcze dodał:

"Wiedziałem, że ten nokdaun od Cunninghama da mu trochę do myślenia- widzi że mu w boksie nie wyjdzie raczej to już sobie zaczyna skakać po różnych formułach."

Tyson Fury: "Wyzywałem go do walki WCZEŚNIEJ i rozważyłbym jednorazowy wypad do oktagonu."

http://www.bokser.org/content/2013/01/03/192630/index.jsp
 Autor komentarza: bak
Data: 07-05-2013 15:16:08 
@Legia

Chce pasa czy nie chce, ale Velasquez obecnie jest mistrzem UFC a Fury nie stoczył ani jednej walki MMA, więc na walkę z takim zawodnikiem nie zasługuje. No chyba, że twierdzisz inaczej, ale ok...
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 07-05-2013 15:20:47 
bak

oczywiscie, poniewaz tak walka nie bedzie miala zadnego znaczenia zarowno dla ufc jak i dla np. ibf

to bylby show-fight......jezeli obie strony nie maja nic przeciwko to dlaczego nie? w koncu fury to nie Hardkorowy koksu
 Autor komentarza: noclipek
Data: 07-05-2013 15:34:57 
Śmieszą mnie tego typu rewelacje:) Może Tyson Fury nie lubi mma. Może nawet nie lubi tego całego Velasqueza, ale jego wypowiedzi mają na celu jedynie zwiększenie zainteresowania wokół jego osoby. Fury jest kumatym gościem i wie, że tego typu teksty zapewnią mu rozgłos nie tylko na bokserskich, ale także portalach traktujących o mieszanych sztukach walk. Temat walki to bajka - ryzyko odniesienia kontuzji zbyt duże. Żaden manager bokserski nie zgodziliby się na taki cyrk.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 07-05-2013 15:47:28 
offtop:

https://www.youtube.com/watch?v=rOfO2fsuO8s

dobra motywacja na trening polecam
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 07-05-2013 16:34:08 
wiadomo, walka Velasquez vs Fury wydaje się być bardzo mało realna, ale z pewnością każdy na tym forum wstałby w nocy by taki pojedynek obejrzeć na żywo.
 Autor komentarza: Adihash
Data: 07-05-2013 18:20:33 
Ghostbuster:
Tylko dlatego aby obejrzeć minę po ciężkim nokałtcie na Angliku.
Sądzę, że w boksie tyż by dostał łomot od Caina.
Sama walka jest bez sportowego ani rywalizacyjnego sensu. Za duże wahanie umiejętności, siły, mentalności i doświadczenia.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 07-05-2013 19:18:38 
Velasquez i Dos Santos dla mnie w stójce na pieści są surowi technicznie a są uważani za najlepszych w tym elemencie.Może i w MMA poradziłby sobie z Furym ale w rewanżu na zasadach bokserskich na 100% nie.
 Autor komentarza: basu
Data: 07-05-2013 20:37:43 
prosta sprawa,obalenie młotki i płacz furego,dobila,on nie ma żadnego pojecia o mmma
 Autor komentarza: Kasandr
Data: 07-05-2013 22:12:17 
MMA i boks są tak odmiennymi dyscyplinami sportowymi,że ze sportowego punktu widzenia taka rywalizacja nie ma sensu.
Fury albo jest idiotą ,albo szuka darmowego rozgłosu,inaczej tego nie umiem wytłumaczyć.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.