BOENTE O WYSTĘPIE WŁADIMIRA W RIO, GOŁOWKINIE I GALACH K2 W POLSCE

Menadżer braci Kliczko, Bernd Boente udzielił Bokser.org wywiadu w Mannheim. Opowiada m.in. o występie Władimira w Rio i Giennadiju Gołowkinie. Wspomina także o galach organizowanych przez K2 z udziałem Polaków. Zapytany o walkę Kliczko-Wawrzyk w Polsce, Boente mówi, że...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: noclipek
Data: 06-05-2013 18:38:44 
Wiadomo, że kliknięcia itp. ale moglibyście wrzucić cały materiał, a nie rozbić jeden krótki filmik na 3 newsy.
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-05-2013 18:54:51 
Niech ktoś zada temu gościowi pytanie - dlaczego Władimir mając druzgoczącą przewage lubi faulować rywali ? .Oczywiście ważna jest reakcja a nie treść odpowiedzi.
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-05-2013 18:57:18 
Wiem , nikt nie zada takiego pytania , ale szkoda że nie .
 Autor komentarza: rogal
Data: 06-05-2013 19:01:27 
Atmel, chodzi Ci o to że ściąga rywali ?

Lewis miał podobny zwyczaj.

Zastanawiam się, czy nie pochodzi to ze szkoły Stewarda, wiadomo że jak tacy olbrzymi się uwieszają to bardzo odbiera to siły...

pozdrawiam
 Autor komentarza: val198
Data: 06-05-2013 19:08:21 
Zgadza się Władek najczęściej stosuje dwa podstawowe faule .Pierwszy to ciągle wyprostowana ręka co przy dużym zasięgu pozwala trzymać przeciwnika na dystans i drugi faul to wieszanie się na przeciwniku i nie przypominam sobie aby kiedykolwiek dostał jakieś ostrzeżenie a jest to u niego nagminne.
 Autor komentarza: rogal
Data: 06-05-2013 19:16:04 
Fakt, jeszcze ta wyprostowana ręka.
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-05-2013 19:19:02 
rogal
Data: 06-05-2013 19:01:27
...
Owszem Lewis kleił sie często do przeciwnika , być może to wpływ Steward'a jednak w przypadku Władimira wygląda to inaczej , OK , pewnie pozostaną jedynie domysły lub moje stronnicze laickie oko oglądacza walk mistrza .
 Autor komentarza: bonkers
Data: 06-05-2013 19:22:54 
dostał jak walczył chociażby z Hayem i nawet mu punkt z tego co pamiętam odebrali
nie zmienia to jednak faktu że zbyt często, na jego walkach ,sędziowie w ringu udają ślepych
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-05-2013 19:45:06 
bonkers
Data: 06-05-2013 19:22:54
dostał jak walczył chociażby z Hayem i nawet mu punkt z tego co pamiętam odebrali
nie zmienia to jednak faktu że zbyt często, na jego walkach ,sędziowie w ringu udają ślepych
....
Bo to polityka a nie sport :) Jestem lepszy ale sfauluje i będzie łatwiej . A z góry czuwa najety lekarz oraz sędziowie , jestem rycerz co mam dupe obitą grubą blachą .
....
Dlatego właśnie obóz Powietkina wypłaci ogromne pieniądze za kontrole nad sędziami , lekarzami itp .... szanse ma niewielkie ale jesli mają kase to czemu nie , pamietajmy że Kliczkowie to Ukraińcy związani z Niemcami a Powietkin to jest Rosja .
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-05-2013 19:46:15 
Heh historia :) sprzymierzeńcy i wrogowie .
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 06-05-2013 19:49:22 
Atmel ma absolutną rację. Bracia walczą faulami.

Władek - trzymanie wyprostowanej ręki przed twarzą przeciwnika, zasłonięcie mu oczu i bomba z prawej.
Kładzenie się na przeciwniku to można na siłę podciągnąć pod klincz.

Witek - łapanie ręką gardy przeciwnika i spychanie jej na dół a następnie cios zanim przeciwnik zdoła uwolnić ręce. Ostatnio z Chisorą to demonstrował aż do przesady.
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-05-2013 20:01:12 
Tak żeby nie było , naprawde doceniam Kliczków , stać ich na doskonałe pojedynki i nie przypadkowo są na szczycie . Jednak ten ich obraz herosów psują . Widocznie ten typ tak ma .
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-05-2013 20:04:05 
PS być może Ojciec w dzieciństwie lubił patrzeć jak walczą o kanapki i uczył ich że środki sie nie liczą , liczy sie cel .
 Autor komentarza: atmel
Data: 06-05-2013 20:05:48 
PS do PS , pochodzą z jakiejś policyjnej rodziny ? Chyba tak :)
 Autor komentarza: ManiekZ
Data: 06-05-2013 20:38:04 
Z całym szacunkiem dla świetnego trenera jakim był Steward, ale uważam że styl Władka to jego sprawka - głównie klinczowanie.

Dlatego też dziwi mnie że Wach nie spróbował na samym początku jakiś brudnych akcji w stylu Władka.

Władek jest mistrzem bezdyskusyjnie, ale istnieje tylko i wyłącznie dzięki rynkowi Niemieckiemu, który nie ma alternatywy w tej kategorii wagowej, bo w innym wypadku byłby niczym Włodarczyk w PL.
Jego styl jest paskudny i nudny.
Cała masa fauli i drażni mnie to że każdy wychodzi przestraszony jak owieczka, zamiast ruszyć od pierwszej sekundy na otwartą wojnę, licząc na łud szczęścia.
np. Wach przy takiej odporności na ciosy, mógł zmasakrować Władka, rzucając sierpami na lewo i prawo.

Tylko jak ktoś ma wygrać jak przeciwnicy Kliczki nie zadają ciosów?

Przecież to jest niewykonalne.

Aż przypomina mi się walka Davida Tua z Lennoxem, jak rzucał sierpami z doskoku niczym Tyson. Mały ale waleczny i próbował jak tylko mógł.

Tylu poszło już do ostrzału, a tutaj co następny pretendent, to myśli tylko o tym by przetrwać z nadzieją, że jak mistrz będzie go okładał to może przypadkiem nabawi się kontuzji.

Smutna jest dzisiejsza HW.

Mam jednak nadzieje że dożyje momentu odrodzenia tej królewskiej kategorii.
 Autor komentarza: Jedrusjestem
Data: 06-05-2013 22:23:00 
Czyli jak sie ma lepszy zasieg to wystarczy reke wyciagac a jak jeszcze jest sie ciezszym to wystarczy sie wieszac i nikt nieda ci rady???

Dajcie juz spokoj ma takie warunki to je wykozystuje, kazdy to robi, powiem wiecej, dobrze ze to robi a nie jak idiota paul williams ktoremu poldystansu sie zachciewa, masz jedne walory to niemasz drugich zrozumcie to i niemiejcie pretensji do garbatych ze ich dzieci sa proste.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 07-05-2013 04:28:32 
Pewnie, że gala w Polsce to dla nich dobre rozwiązanie. Polacy to jedni z najlepszych kibiców świata i bilety zawsze się rozejdą. A i jakieś kołki kupią też PPV(nie mówie o Adamku bo tam oczywiście można było kupić, takiej walki już nie będzie w historii polskiego boksu). Skoro Boente mówi, że jeszcze z Wachem też PPV dobrze poszło, no to... Tylko szukać Polaka na rywala. Dlatego też Adamek prawie na pewno dostanie szansę z Kliczką bo to pewnie zaraz po Haye'u najbardziej dochodowa walka dla K2. Nikt z możliwych przeciwników poza Adamkiem i Haye nie wypełni stadionu i nie zapewni sprzedaży PPV.


"Czyli jak sie ma lepszy zasieg to wystarczy reke wyciagac a jak jeszcze jest sie ciezszym to wystarczy sie wieszac i nikt nieda ci rady???"

W dzisiejszym HW tak. To tak jak w polskim boksie amatorskim. Nikt nic nie umie i nie trenuje, bo w sumie nie nawet po co przy takich warunkach, a jak już chce to nie ma właśnie warunkó do tego ani dobrego nauczyciela. Zobacz z kim Ci pretendenci HW wychodzą do ringu. Trenerzy, których wszyscy widzą pierwszy raz i nikt nie wie kto to. Brak jest porządnych przygotowań, profesjonalnych teamów itp. Tylko Kliczkowie i Haye są tu profesjonalistami z porządnymi obozami, trenerami i promotorami(bo sami siebie promują). Reszta leci na pół gwizdka jak nie mniej. Hegemonia Kliczków doszła już do tego poziomu, że nikt już nawet nie próbuje. Na Kliczków potrzeba drugiego Tysona. W Europie go nie wyszkolą a za oceanem wszyscy już dawno zwątpili w wagę ciężką. Brak talentów i do tego nikt nawet nie przejawia chęci.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.