STATYSTYKI WŁADIMIRA KLICZKI W WALKACH PRZECIWKO MAŃKUTOM
Wliczając zwycięstwo przed czasem w rewanżu z Chrisem Byrdem w 2006 roku (początek trwającego panowania Ukraińca), Władimir Kliczko (59-3, 50 KO) zmierzył się podczas swoich obecnych rządów z czterema zawodnikami walczącymi z odwrotnej pozycji - Byrdem, Rusłanem Czagajewem, Sułtanem Ibragimowem i Tonym Thompsonem (dwukrotnie). Bilans tych walk: 5-0 (4 KO). W dodatku statystyki Kliczki w ataku przeciwko mańkutom są lepsze niż przeciwko praworęcznym.
Władimir oszczędza wprawdzie w walkach z mańkutami uderzenia (38 ciosów na rundę - 51 z praworęcznymi), ale jest dokładniejszy. Do celu dochodziło w pięciu ww. walkach 36,5% wszystkich jego ciosów, 33,5% lewych prostych i 40,7% mocnych uderzeń (tzw. power punches). Dla porównania, z praworęcznymi dochodzi 34,2% wszystkich uderzeń, 32,9% ciosów przednią ręką i 37,2% mocnych ciosów.
Z drugiej strony, obrona Władimira w starciach z ''southpaws'' (mańkutami) wygląda gorzej niż z walczącymi z normalnej pozycji. Kliczko przyjmuje 30,1% wszystkich ciosów wyprowadzanych przez mańkutów, 21,5% lewych prostych i przede wszystkim 39,4% mocnych ciosów. Z kolei przeciwko praworęcznym ''zbiera'' 23,4% wszystkich ciosów, 20% ciosów przednią ręką i 28,8% ''power punches''. Czy leworęczny Francesco Pianeta może czerpać z tych statystyk jakąś nadzieję?
Stawiam na TKO/KO w rundzie 8/9 przez Władka