GAMBOA DO BRONERA: O CO TYLE HAŁASU?
Niesamowity Yuriorkis Gamboa (22-0, 16 KO) na ring powróci już 8 czerwca w Montrealu. Oponentem Kubańczyka będzie niepokonany Darley Perez (28-0, 19 KO). Będzie to debiut "Cyklonu z Guantanamo" w wadze lekkiej.
Gamboa cieszy się z przenosin do nowej kategorii, która jego zdaniem daje więcej możliwości na ciekawe walki.
- Staram się znaleźć odpowiednią wagę, w której znajdę dobre walki nie tylko dla mnie, ale i dla kibiców. Lekka powinna być właściwa - powiedział Gamboa.
Kubańczyk zwrócił się również do niepokonanego Adriena Bronera (26-0, 22 KO). Pojedynek między tymi zjawiskowymi pięściarzami jest jednym z największych potencjalnych hitów w boksie zawodowym. Zdaniem Gamboy, "The Problem" dużo mówi o wspólnym starciu w mediach, jednak niewiele robi by do niego doszło.
- Broner jest jednym z tych, którzy cały czas wyzywają mnie do walki. Ja nigdzie nie uciekłem. Przeniosłem się po prostu do lekkiej i czuję się tu komfortowo. Nigdzie się stąd nie ruszam, więc on wie gdzie mnie znaleźć. Gdy walczył w dywizji do 130 funtów mówił o mnie cały czas. Skoczyłem do 130 funtów i wygrałem tytuł. Teraz przeniosłem się do lekkiej, a on znów wybiera inną kategorię wagową. To po prostu puste słowa z jego strony. O co tyle hałasu, skoro on nie chce walczyć? - powiedział Gamboa.
Dokładnie zgadzam się z Tobą.Odnoszę też lekkie wrażenie że właśnie przez to że ostatnimi czasy walczy bardzo rzadko jego talent się marnuje.
Z niecierpliwością czekam na jego walkę z Perezem.