PINDERA O XXX MEMORIALE STAMMA I SYTUACJI POLSKIEGO BOKSU AMATORSKIEGO

Po zakończeniu jubileuszowego XXX Turnieju im. Feliksa Stamma rozmawialiśmy z najbardziej cenionym polskim ekspertem - Januszem Pinderą. Komentator współpracujący m.in. z Polsatem Sport i Orange Sport podsumował zawody oraz ocenił obecną sytuację w polskim boksie amatorskim.

Przepraszamy za jakość dźwięku. Jest ona spowodowana awarią techniczną mikrofonu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 29-04-2013 18:54:44 
Nie jest taka zła jakoś...Chudecki,Szymański,Brzeski,Syrowatka w ostatnim czasie przeszli na zawodowstwo Olaś na dopingu co raz mniej perspektywicznych amatorów w naszym kraju.Słyszłem ze PKB Poznań zawiesiło działalnośc
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 29-04-2013 19:00:34 
Dokładnie świetnie mówi Pindera maszynki to cudactwo do tego zero wiadomości w gazetach tez mam taka nadzieje ze brak kasków wpłynie na bardziej medialne rozpowszechnnienia boksu amatorskiego
 Autor komentarza: DrewnoDiabloPablo
Data: 29-04-2013 19:38:55 
PKB zawiesilo dzialanosc sportowa?Czy to prawda?.jak moglbym prosic kogos z redakcji bokser org.do odniesienia sie krotkiego w tym temacie.Jak to prawda to rzeczywiscieciezka sytuacaja z nasza amatorka,ale tez jak brak spekturalnych sukcesowmiedzynarodwych to trudno oczekiwac,ze sponorzy beda wielce zainteresowania dotowanie dyscypliny a i ministerstwo sporu i budzet pans5twa ile maja dotowac dycypline gdzie od lat wielu nie ma znaczacego wyniku.wpierw panowie dzialcze trenerzy zawodnicy wysilciesie wspolnie cos osiagnijcie godnego uwagi a pozniej ewentualnie postulujcie zwiekszenie nakladow panstwowych bo sponsora to znalezc nie umiecie.Poznan miasto majetne bogate prezne jak na polskie warunki,jak to prawda ze PKB zawiesilo dzialanosc to rzeczywiscielypa,najsilniejszy klub w Polsce lub jeden z najsilniejszych choc w temacoe sukcesow zagranicznych to tyz lypa w kwestii szkolenia zawodnikow.Coz z faktami sie niedyskutuje,medali MP ogrom ale sukcesy miedzynarodowe... slabiutko.Ale to juz wina bylych trenerow kadry jak to twierdzi Michal Nowak.No comments:))
 Autor komentarza: boxxer
Data: 29-04-2013 21:38:14 
Szanowny panie redaktorze w boksie amatorskim niema pieniędzy! a dokładniej zawodnicy mają puste kieszenie! i tu jest moim zdaniem problem podstawa trzeba zorganizować STYPENDIA!!! tym chłopakom ale nie po 400zł na napoje muszą dostać co najmniej co najmniej! najniższa krajowa to wtedy będą wymierne efekty przecież ci zawodnicy muszą mieć luz psychiczny żeby mogli się zajmować tylko i wyłącznie treningiem i szlifowaniem własnej formy sportowej a nie myśleli o tym jak wytrzymać do końca miesiąca no i czy uciekać na ring zawodowy a może do Angli na zmywak lub budowę Panowie Sport Sportem ale Każdy chce żyć i każdy ma jakieś wydatki a będą efekty i wyniki to podwyżka niema efektów ani sukcesu sportowego to ostrzeżenia staraj się chłopie bo inaczej do roboty i założę się że była by większa rywalizacja między tymi chłopakami tu trzeba myśleć o tych paru konkretnych stypendiach sportowych dla Kadry Narodowej dla czołówki rokującej nadzieję i to jest rola działaczy z PZB uważam że ostatni duży postęp został poczęty przez PZB że udało się przekonać stacje TV Polsat Sport do transmitowania najważniejszych turniej i tu może się coś ruszy!
 Autor komentarza: kuty87
Data: 30-04-2013 00:24:13 
Janusz Pindera - fachowiec z Pionek
 Autor komentarza: rakowski
Data: 30-04-2013 00:44:29 
Czy to była rozmowa?Taka naciągana,bardziej monolog 11 minutowy.Z przyjemnością się słucha,też tak się zastanawiałem,kto będzie na tym turnieju z dziennikarzy z naszego kraju i było niewielu.Po za tym poziom był słaby.Podobały mi się z dwie walki i to byłoby na tyle,ale nie powaliły mnie z tych pojedynków na kolana.Walijczyk był gwiazdą tego turnieju,ale dużo walk było na poziomie WSB,czyli "rombanka".
 Autor komentarza: Dudas (Redaktor bokser.org)
Data: 30-04-2013 10:59:57 
Dziennikarzy rzeczywiście praktycznie nie było, ale nie zgodzę się, że jedyną gwiazdą turnieju był Walijczyk. Świetnie pokazał się też Jay Opetaia - nastoletni sparing partner Danny'ego Greena.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.