BRAHMER OBRONIŁ TYTUŁ
Redakcja, Informacja własna
2013-04-28
Szybka, łatwa i przyjemna okazała się pierwsza obrona tytułu mistrza Europy wagi półciężkiej przez Jurgena Brahmera (40-2, 31 KO). Tony Averlant (18-8-2, 4 KO) został wyliczony do dziesięciu pod koniec drugiej rundy.
Po pierwszej rozpoznawczej odsłonie, Niemiec po przerwie kilka razy uderzył akcją prawy-lewy na górę. W końcu zamarkował tą samą akcję i wystrzelił lewym hakiem w okolice wątroby, który zakończył marzenia Francuza o zdobyciu pasa EBU.
Dodaj do:
nie na tej samej.....linki na boxingguru
Paweł Głażewski został oszukany w walce z Royem ;)
Fakt był już rozbity fizycznie i przyjechał głównie po wypłatę. Jednak należy uwzględnić 2 fakty- rok wcześniej do momentu KO przez 10 rund męczył się z nim Lebiediew (i Roy wygrywał nawet u jednego z sędziów). 2 fakt jest taki, że Roy miał ze 2-3 miesiące na przygotowania, a Paweł tylko 10 dni.
Walka niby była wyrównana, ale zdaje mi się jednak, że Głaz wyraźnie przeważał szczególnie od 6 rundy. Do tego należy doliczyć dodatkowy punkt za knock down i Pawłowi powinno wystarczyć na wygraną. Myślę, że dokonali wałka, bo już szykowali grunt na walkę Jonesa z Diablo ;/
Niestety szans na mistrzostwo nie widzę, chyba że Europy. Powiem więcej- jego szanse na walkę o pas są małe- pas WBC posiada Dawson, IBF posiada Hopkins. Czy oni słyszeli o Głazie? Z Cleverlym, który jest lepszy boksersko też szans nie widzę na wygraną i z Shumenovem też nie. Chyba, że zawalczyłby o ten pas IBO, gdyby Fonfara go zwakował.
Jedno jest pewne- walka Głażewski vs. Soszyński byłaby niezwykle ciekawa i nareszcie w Polsce zostałby obalony mit, że "Polakowi nie wypada walczyć przeciw Polakowi". Chętnie zobaczyłbym jeszcze Pawła z twardym weteranem Glenem Johnsonem.