KHAN: KOLEJNA PORAŻKA POGRZEBIE MOJE SZANSE NA WALKĘ Z MAYWEATHEREM
Za kilka godzin Amir Khan (27-3, 19 KO) wyjdzie naprzeciw Julio Diaza (40-7-1, 29 KO), próbując powrócić do elity kategorii junior półśredniej. Jego największym marzeniem pozostaje spotkanie z Floydem Mayweatherem (43-0, 26 KO), pomimo iż część ekspertów skreśliła go już po dwóch porażkach z rzędu.
- Obaj mamy podpisane umowy ze stacją Showtime, dlatego rzeczywiście istnieje szansa na taki pojedynek. A przecież czekają na niego na pewno wszyscy kibice boksu. Mi osobiście bardzo na nim zależy, ale nie wybiegam za bardzo w przyszłość. Ewentualna kolejna porażka całkowicie pogrzebałaby moje szanse na wielkie walki. Dlatego teraz koncentruję się wyłącznie na Diazie i na tym, by dać kibicom dobre przedstawienie. Z nowym trenerem jestem mądrzejszym pięściarzem i nie popełnię starych błędów - deklaruje Khan.
Znacznie gorsi niż Khan wygrywali z tymi wielkimi pod koniec kariery.
Co do walki z Khanem to na teraz to Amir dostaje TKO/KO. On ma za bardzo dziurawą obronę i kontry Mayweathera z jego słynnej defensywy były by prawdopodobnie gwoździem do trumny,kumulacja ciosów by zrobiła swoje.Nie wyobrażam sobie by teraz mógł ktoś Mayweathera punktować runda po rundzie,tak by wygrać.To już nie ten sam Money,ale jednak i tak klasa wyżej od innych.
Że co? On zachowuje się tak samo, szasta pieniędzmi na lewo i prawo, kupuje fury na kilogramy i absurdalne gadżety jak złote telefony, też na wagę. To ciężko sobie wyobrazić, ale tacy goście potrafią przesrać fortunę bardzo szybko.
Widzę, że mało wiesz o Floydzie :) Ten gość potrafi między walkami przepuścić całą wypłatę za ostatni występ (czyli nawet 40 baniek). Jakby tego było mało potrafi nawet zapożyczyć się u Ala Haymona (wspominał o tym 50 Cent).
What?
"A przecież czekają na niego na pewno wszyscy kibice boksu."
Watpie czy ktokolwiek poza jego wrogami i rodzina Khana czeka na to.
Mowienie ze ma slaby cios jest poronione.. lol
co do samej walki z Khanem to uwazam, zreszta uwazam tak od dawna, ze Floyd go nokautuje po prostu.
Khan zbiera lewy sierp z doskoku i sie nie podnosi.
Oj kmiocie ( xDD, jaki cop ze mnie ), Floyd to świetny biznesmen i nawet jeśli się zapożycza, to na pewno nie skończy tak jak Tyson np ... a wiesz czemu ?, bo jest właśnie świetnym biznesmenem, jest inteligentny i najważniejsze - niezależny.
"Oj kmiocie"
- Nie będę się zniżał do poziomu idioty! Kończę z Tobą dyskusję bo brak Ci argumentów i nie umiesz merytorycznie dyskutować. Najprościej jest komuś wrzucać od kmiotów i innych. Słoma Ci z butów wystaje!
"( xDD, jaki cop ze mnie )"
- Piszesz jak pokemon i na dodatek cop jest Twoim idolem. Każdy już ma wyrobione o Tobie zdanie!
I wracając na koniec do Floyda i jego kasy. Robi z nią co chce, bo to jego pieniądze, ale chyba tylko jego największy fan (i to nie każdy!) jest w stanie pisać takie brednie i wierzyć w to, że jest on świetnym biznesmenem. Poczytaj sobie wywiad z 50, był tu kiedyś nawet na ORGu chyba. 50 Cent jasno w nim stwierdził: "Mayweather kiedy skończy z boksem będzie bankrutem. On nie odkłada wogóle pieniędzy!"