QUILLIN I GUERRERO ZA CIĘŻCY!
Jake Donovan, Boxingscene
2013-04-26
Do niecodziennej sytuacji doszło przed momentem podczas ceremonii ważenia w Nowym Jorku. Jutro Peter Quillin (28-0, 20 KO) ma przystąpić do pierwszej obrony pasa WBO kategorii średniej, mając naprzeciw siebie Fernando Guerrero (25-1, 19 KO). Tymczasem obaj przed momentem "przekręcili licznik".
Challenger przekroczył skalę nieznacznie - o 0,18 kilograma. W dużo gorszej sytuacji znajduje się obecnie champion, który okazał się za ciężki aż o 0,68 kilograma! Teraz zawodnicy dostali dwie godziny na zbicie zbędnego balastu i jeśli Quillin nie zdoła tego uczynić, to nawet w przypadku jutrzejszego zwycięstwa straci tytuł.
Chyba nie masz zielonego pojęcia ile zbijają zawodnicy MMA. Te 0,68 kilograma w dwie godziny to śmiech na sali dla takich profesjonalistów.
Jak tacy profesjonaliści, to dlaczego na oficjalnym ważeniu mieli nadwagę? Na co liczyli? Że się nie wyda???
http://youtu.be/R4WD0tv_aAk
Data: 26-04-2013 22:21:03
Na miejscu Quillina upuściłbym sobie 0,5 l krwi na czas ważenia.
hehe dobre a jutro mega osłabienie i KO:D
Nie no, zaraz po ważeniu co najmniej ćwiartke można by wpompować z powrotem, a poza tym to tak było pół żartem pół serio.