SHIMING WRACA 27 LIPCA
27 lipca w Makau swoją drugą zawodową walkę stoczy Shiming Zou (1-0), którego debiut jest jednym z najważniejszych bokserskich wydarzeń pierwszej połowy roku. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie rywalem dwukrotnego złotego medalisty olimpijskiego, jednak znamy już większą część obsady gali i trzeba przyznać, że Top Rank stara się zadowolić Chińczyków.
Do pierwszej obrony tytułu mistrza świata IBF w wadze piórkowej przystapi Jewgienij Gradowicz (16-0, 8 KO) - nieoczekiwany pogromca Billy'ego Diba. 26-letni Rosjanin zmierzy się z Argentyńczykiem Mauricio Javierem Munozem (26-3, 12 KO). Wystąpi także nowy król kategorii muszej - Juan Francisco Estrada (24-2, 18 KO), który będzie bronił pasów WBA/WBO w walce z obowiązkowym pretendentem Milanem Melindo (29-0, 12 KO).
Choć pojedynki mistrzowskie są ze sportowego punktu widzenia ważniejsze, większość kibiców i tak najbardziej czeka na batalię dwóch niepokonanych ciężkich. Zbijający wagę Andy Ruiz Jr (18-0, 12 KO) ma stanąć w szranki z przymierzanym niedawno do Tomka Adamka Joe Hanksem (21-0, 14 KO).
'Zou wraca 27 lipca' w tytule.
W tresci Zou Shiming, a nie Shiming Zou :D
I niech wraca, mam nadzieje ze go nie zabija szybko bo bedzie klops jak sie okaze, ze balonik za mocno dmuchaja i peknie (ale wierze, ze da sie go przestawic na boks zawodowy i moze cos osiagnie)... tutaj (czyt. w Chinach) to wielka gwiazda... po debiucie zrobili nawet piosenke o nim :D