FURY: ZNOKAUTUJĘ PULEWA I KLICZKĘ
Tyson Fury (21-0, 15 KO) efektownym nokautem zakończył walkę ze Steve'em Cunninghamem, ale po niej przy jego nazwisku wciąż pozostaje chyba więcej znaków zapytania niż "pewników". Olbrzymi Anglik jednak nic sobie z tego nie robi i kontynuuje swoją kampanię reklamową. Tym razem na celownik wziął Kubrata Pulewa (17-0, 9 KO) oraz Władimira Kliczkę (59-3, 50 KO).
- Mogę wam zagwarantować jedno. Kiedy w końcu młodszy z braci Kliczko stanie naprzeciw mnie w ringu, znokautuję go równie ciężko jak Cunninghama. Jeśli najpierw będę musiał odprawić Pulewa, wówczas nie ma problemu, jego również znokautuję. Mam nadzieję, że ten dupek podpisze kontrakt na walkę ze mną. Chciałbym by to właśnie on był moim najbliższym przeciwnikiem - powiedział pyszałkowaty Fury.
- Tyson udowodnił w sobotę, że ma wszystko by wkrótce zostać mistrzem świata. Wciąż ma jedynie 24 lata i z każdym kolejnym występem nabiera odpowiedniego doświadczenia. Jeśli więc w końcu wyjdzie do walki o mistrzostwo świata, na pewno będzie na nią gotowy. Poza tym tak bardzo naciska na pojedynek z braćmi Kliczko, ponieważ gdy ma naprzeciw siebie lepszych rywali, on wznosi się na swoje wyżyny i również lepiej boksuje. Tak więc Kliczkowie są wręcz stworzeni dla Tysona - zapewnia promujący Anglika Mick Hennessy.
Im wyżej się stawiasz i lepiej o sobie gadasz tym z wyższej wysokości przyjdzie ci spadać.
Dzień w którym Tyson przegra będzie dla niego bardzo przykry...
Przypomnijcie sobie choćby ile krytyki spadło na Haye a Tyson go przebija w złym tego słowa znaczeniu.
Nie wiem czy dojdzie do walki z Pulevem ale wiem że Klitschkowie są stworzeni dla Tysona. Stworzeni tak by go znokautować ze te gadki szmatki.
jakim efektownym nokautem? o czym redakcja daily star pisze???
A w sobotę to tyson udowodnił dwie rzeczy , że jest największym "wsiokiem" w całym tym sporcie od wielu lat i , że tacy jak Wład,Haye, Vit czy pulew fundują mu bardzo głęboką drzemkę do maks 3 rundy.
Tyson celowo w to idzie. Im więcej rozgłosu tym więcej kasy, fanów i ciekawych walk.
Nie dajcie się zwariować że on w to wszystko wierzy.
Przegina to fakt ale myślę że to celowe i jakby nie patrzeć rozgłos mu przynosi.
Dokładnie. Ja myślę, że Fury jest mega zapatrzony w siebie. Popadł w jakieś cholerne fanatyczne samouwielbienie. Ja rozumiem, że bokserzy w siebie wierzą, ale to tak jak by Szpilka mówił, że znokautowałby prime Tysona...
Prawda jest taka, że Pulev znokautowałby go lewym prostym, a Kliczko lewym i to na gardę...
Dlatego mam nadzieje, że dojdzie do jego walki z Pulevem. Bułgar w wysokiej formie może sprawić, że to bydle się popłacze.
a tak na poważnie,to już nawet nie jest trash-talk tylko jakieś urojenia
umiejętności. Kliczkom krzykacze przysłowiowo spływają, ale sku..ysyny już nie.
A tak z innej beczki, to spojrzcie na podldystans furego i porownajcie go do podobnych gabarytow ridicka bowe hehe big daddy zjadlby go w pol rundy
Władimir tego kołka wbije w ziemie !i znokałtuje ciężko co do tego nie mam żadnych wątpiwości!!!!
to Samo by zrobił Vitalij i Hey!
Fury dla mnie to poziom Helniusa i wacha!!
taki głazkow czy Jennigs Sprawił by mu dużo problemów
chętnie bym zobaczył walkę Abduslamowa z furym
jakby rusek trafił mocną serią Angol mółby już nie tak łatwo wstać jak Cunn!
Ciekawe tu opinie można czasami poczytać. Heh,
Jak pisałem wyżej. Właśnie o to Tysonowi chodzi. Nie sądzę by tak jak to sugerujecie ćpał dziwny towar, czy był chory psychicznie.
Czytając internet można odnieść wrażenie że efekt jest i to bardzo silny.
Myślicie że on nie wie co go czeka po wejściu do ringu z Władem?
Przecież sparowali więc wie jaki jest mocny. Przecież naprawdę nie uważa go za cipkę, itd.
To gra, i choć bardzo paskudna sprawia że Tyson jest coraz bardziej rozpoznawalny i ludzie się nim interesują a co za tym idzie rosną też szanse na dużą kasę i walki topowe.
Zresztą gość jest dobrym bokserem i nie można mu odmówić jednego z najlepszych rozkładów w Hw jeśli chodzi o prospektów.
mnie sie wydaje ze z jego glowa jednak jest cos nie w porzadku, zobacz jak zachowuje sie w czasie walki, pajacuje, krzyczy do przeciwnika itd. Potrafi sam sobie zaprzeczyc w dwoch wywiadach przeprowadzanych w odstepie kilku dni. Sam mowil ze mial depresje - on zdecydowanie ma bałagan na strychu, co jednak nie przeszkadza w tym ze takim gadaniem nakreca niezle koninkture.
ten cep jeszcze pare razy smignal przed samym nosem furego. Poza tym nokaut po paskudnym faulu lewą ręką. Dajcie spokój z tym furym jego dni w zerem w rekordzie są policzone, a i tak miał już parę razy dużo szczęścia.
Na K2 to jednak za malo.Moze jeszcze obic kilku "klepaczy",ale kiedy dostanie twardego i mocno bijacego zawodnika jak np.Abdulsalamanov,Arreola,Bojtsov,Stiverne to przegra.
Jezeli doszloby do walki Tysona ze Szpilka,to postawilbym na Artura
....
Spore szanse na pokonanie Fury'go ma także T Adamek .
http://www.youtube.com/watch?v=DNLWMQZPqPk
Data: 22-04-2013 17:46:18
Jezeli doszloby do walki Tysona ze Szpilka,to postawilbym na Artura
....
Jak na dziś to chyba zbyt optymistyczne . Kibicuje Arturowi od kiedy wyszedł z pudła ale to jeszcze nie ten czas.
akurat w walce szpilki z furyn też widziałbym większe szanse Artura i dużo możliwość desek w jadną jak i drugą stronę bo obaj potrafią się przewrócić i wstać.
Czar brytyjskich olbrzymów prysł jak bańka mydlana. Jeden skoszony przez emeryta Thompsona, a drugi przez wacianego cruisera. Żenada...
Jak pisalem wielokrotnie przeciwnicy Tysona,wygladaja fajnie na boxrecu,ale zwyciestwa nad Pakicem,Firtha,przyszly w bolach,a Chisora i Kingpin wyszli bez formy do walki
Teraz Fury poraz kolejny mial klopoty z wacianym cruiserem
Moze dlatego warto ogladac walki,zani zacznie sie glosic czyjas wielkosc,kreowac go na kolejnego dominatora hevy i mowic jakich to on pokonal swietnych...
Szpilka dostał by baty i to dosyć mocne.
Adamek tak samo. Przypomnę tylko że Fury pokonał gościa który Adamka w ostatniej wadze wypunktował. Walka byłaby podobna tyle tylko że Adamek jest wolniejszy od Steva więc więcej by zbierał a sam rzadziej trafiał. Zapewne został by identycznie zamęczony i wyłączony.///
Ludzie nie piszę że Fury to geniusz ale ogarnijcie się już bo niedługo dowiem się że ten typ który walczył z Zimnochem i wytrzymał jedną akcję z nim wygra.
Tyson pokonał już kilka sporych nazwisk a deski z Cunnem mimo że pokazują że wiele mu brakuje nie odbierają mu tego że jest w ścisłej czołówce.
Gdyby bardziej szanował Steva pewnie by do tego nie doszło...
Rozumiem że podpadł itd ale porównywanie go do Szpilki.
Tylko Andrewsky mógł takie coś walnąć...
Tyson może zdziałać bardzo dużo a tym którzy już widzą że jest bumem radzę obejrzeć choćby przed ostatnią walkę.
Jest to pięściarz b, dobry jak na dzisiejszą wagę aczkolwiek są lepsi i nie ma co się dziwić.
Co do głowy i poukładania w niej to myślę że po prostu chciał bardzo zabłysnąć w walce i pokazać się szerszej publiczności. Dodatkowo zlekceważył Steva i popełnił tym samym błąd za który zapłacił.
Nie zmienia to faktu że Artur Szpilka to mu może buty nosić.
Ale w walce Kubrat Fury stawiałbym na Kubrata.
Od tego weekendu pałam niechęcią do tego skrzywionego psychicznie idioty.
Kurwa ile on faulował jakaś masakra.
Moj post powyzej kieruje w min. do ciebie
Warunki fizyczne Tysona,zdeterminowaly taktyka Cunna.Nie mogl z taki wielkoludem o gigantycznym zasiegu jak Fury,zawalczyc taka samo jak z Adamkiem
Ktorego boks opiera sie na innych argumentach,a przewaga warunkow fizycznych,byla po stronie Cunninghama
Dlatego przegral
Szpilka ma po swojej stronie atuty,ktorych nie mial Cunn.Czyli bardzo mocny cios i odpornosc na ciosy.Moze przyjac i oddac.Bo jest naturalnym hevy,a Cunn nie
Prosiłeś portfolio mojej dopiero dziś odczytałem wiec już zajeżdżam Ci link:
http://www.maxmodels.pl/modelka-czarnamb.html
PS.Sorry panowie ze wkejam link któryś raz ale dyskusja przeniosła się pod ten temat.Jescze raz sorry i pozdrawiam
Data: 22-04-2013 18:12:12
Adamek tak samo. Przypomnę tylko że Fury pokonał gościa który Adamka w ostatniej wadze wypunktował. Walka byłaby podobna tyle tylko że Adamek jest wolniejszy od Steva więc więcej by zbierał a sam rzadziej trafiał. Zapewne został by identycznie zamęczony i wyłączony.///
...
Ale wiesz że korespondencyjne zestawienia są obarczone wadą , nie uwzględniają indywidualnych cech .Tomek dobrze przygotowany (rzetelnie) miałby szanse z Furym , zauważ że Fury nie pokonał USS jakimiś kilkoma
błyskotliwymi atakami lecz zamęczył go , w rezultacie tego kolejne trafienie było nokautem. A Tomek ma problemy z szybszymi , wszystko co żle wypadło było z szybszymi przeciwnikami , Fury nawet z już mocno ospałym Tomkiem jest wolniejszy .
A później obudził się z mokrymi majtami.
Szkoda że nie wspomniałeś dziś ani razu by Zimnochowi dać Tysona. lol
"Ktorego boks opiera sie na innych argumentach,a przewaga warunkow fizycznych,byla po stronie Cunninghama"
Chyba miałeś na myśli Tysona/
"Czyli bardzo mocny cios i odpornosc na ciosy.Moze przyjac i oddac.Bo jest naturalnym hevy,a Cunn nie"
No to rzeczywiście kurde jest sens z Tobą pisać...
Bardzo mocny cios udowodnił w walce z Mcclinem i Mollo. Wcześniej również męczył się by ubić jakiś kucharzy z tatuażami...
Nie ma bardzo silnego ciosu a co najwyżej porządny...
Odporność to raczej również porządną można na razie co najwyżej nazywać.
Nie może oddać i przyjąć bo nie tak walczył z rywalami mającymi przewagę fizyczną. Z dwoma sensownymi rywalami jakoś nie był w stanie walczyć a raczej chodził na wstecznym. Mollo pokazał idealnie jak słaby Artur jest gdy nie jest stroną atakującą. Tyle że Tyson to kilka półek wyżej niż Mollo.
Zresztą nie wiemy czy szczęka Tysona jest szklana. Jeden przykład nie sprawia że każdy leszcz go powali.
Artur jest tak naturalnie ciężkim jak i reszta spasłych cruserów.
A i oglądałem walki Tysona co nie zmienia faktu że chłop bardzo się rozwinął.
Data: 22-04-2013 18:22:29
Powtórzę to co dziś rano napisałem ze nawet wolny Wach nokautuje Furego który musi mieć okrutna szklankę jak pada po ciosie USS.A tak w ogóle kogo ostatni raz USS posadził?
...
Heh no wach masz racje , ten prawdopodobnie załatwił by Furego.
z szpilą to faktycznie już przesada skoro Mollo posadził go to tym bardziej zrobiły Fury.Aczkolwiek skoro Fury pada po ciosie USS to szpila mógłby mu zafundować KO gdyby sam pierwszy nie został mocno trafiony.Do tej walki nie dojdzie w najbliższych 3-4 latach wiec nie ma co gdybać....
Odpisałem Ci pod tematem o Władimirze.
Price ma szklankę ale jest szybszy,mniej kołkowaty, mobilny na nogach znokautowałby by Furego ja twierdze ze bije mocniej i precyzyjniej.Co drugi cios Furego to obcierki po barkach albo rękawicach...
Wiem,wiem ale co to za porfilio jak jakaś modelka tam jest?
Ja wiem że nie ma sensu pisać takich porównań że Cunn wygrał z Adamkiem itd.
Tyle że Adamek też nie miałby żadnej przewagi oprócz szybkosci jak i Cunn.
Tak samo został by zamęczony i znokautowany. Adamek jest dodatkowo wolniejszy i tym samym byłby łatwiejszym celem tyle tylko że trochę twardszym. A zaryzykuję i stwierdzę że Adamek ze swoją żelazna formą pow 100kg wytrzymał by pod Tysonem w klinczach jeszcze krócej niż świetnie zawsze przygotowany Cunn i oddychałby rękawami szybciej...
Musicie pamiętać że Adamek to już zupełnie inny pięściarz niż ten z najlepszych lat w ciężkiej gdzie był w stanie pokonać Arreole.
Przykro mi.
http://www.maxmodels.pl/modelka-czarnamb.html no tak jest i nie jakaś tylko moja kobieta tak dokładniej mówiąc zajmuje się foto-modelingiem.
Ty zboczeńcu he he!
żartowałem.
Teraz jest w modzie pornoling!
A dlaczego ninby zboczeńcu?
Dokładnie adamek to nie ten adamek co z Arreolą.Teraz wolny na nogach z waga 102 kg szybko zostałby zamęczony klinczami Furego.Nie potrafiłby tak szybko zmieniać ustawienie jak USS wiec na pewno więcej by zbierał.
macanie modelek i niemoralne propozycje he he
żartuje!
Data: 22-04-2013 18:33:35
atmel.
Ja wiem że nie ma sensu pisać takich porównań że Cunn wygrał z Adamkiem itd.
Tyle że Adamek też nie miałby żadnej przewagi oprócz szybkosci jak i Cunn.
Tak samo został by zamęczony i znokautowany. Adamek jest dodatkowo wolniejszy i tym samym byłby łatwiejszym celem tyle tylko że trochę twardszym. A zaryzykuję i stwierdzę że Adamek ze swoją żelazna formą pow 100kg wytrzymał by pod Tysonem w klinczach jeszcze krócej niż świetnie zawsze przygotowany Cunn i oddychałby rękawami szybciej...
Musicie pamiętać że Adamek to już zupełnie inny pięściarz niż ten z najlepszych lat w ciężkiej gdzie był w stanie pokonać Arreole.
Przykro mi.
...
Może i tak .wcale nie odrzucam Twojej wersji . Chodziło mi o myśl że Tomek miał w HW problemy jedynie z szybszymi .
A mianowicie wkurza wszystkich gadkami, brakiem szacunku itd; dlatego gdy zaliczy wpadkę ludzie będą ją ze zdwojoną siłą wykorzystywali, bo sobie na to zasłużył. Też mnie wkurza itd ale doceniam jego klase, rekord i to że nie boi się wyzwań w przeciwieństwie do innych.
Śmieszy mnie teraz stawianie go na przegranej pozycji z wszystkimi po kolei. Wpadkę to zaliczył Price i jest podejrzane czy sobie jeszcze poradzi ale Tyson po prostu zaliczył deski po zbyt luźnym potraktowaniu jakby nie było świetnego boksera.
Nie zmienia to faktu że jest jednym z lepszych obecnie. A szczęka nie jest prawdopodobnie tak fatalna jak np Price właśnie. I nadal stawiam na Tysona w ich ew starciu, mimo że David mógłby czymś mocnym trafić.
Tyson to burak ale jest dobry i pisanie jakoby reprezentowała poziom niżej niż Szpilka można tylko czytać w postach takich gości jak Andrewsky.
Fury ma:
1. kilka ciężkich testów już za sobą.
2. Świetne warunki i dosyć dobrą jak na nie koordynacje.
3. odwagę
4. siłę i mocny cios.
Nie wolno go skreślać z powodu walki z Cunnem.
Gość jeszcze sporo namiesza chyba że weźmie walkę z Kubratem w której faworytem dla mnie nie będzie.
Ale jest naprawdę dobry i pisanie że wszyscy go pokonają jest słabe i świadczy raczej o negatywnych emocjach niż realnym podejściu do sprawy.
Pozdrawiam
ja wszystko rozumiem ale bez przesaday!
Juz wyjasniam przewaga warunkow fizycznych byla po stronie Cunna,w walce z Adamkiem,a nie Tysonem
Poraz kolejny zajebales focha i twierdzisz,ze nie ma sensu ze mna pisac.Zabawny jestes.Naprawde
ps.Szpilka przy Tysona to faktycznie "maly pikus",ale tylko jesli chodzi o chamstwo,prostactwo i chujowe zachowanie
No ale tobie to nie przeszkadza,bo on nie jest Polakiem,a dla ciebie narodowosc sie nie liczy
Moze byc cham,byle nie Polak...
No właśnie nie JEDYNIE
Adamek nie miał wcale łatwej przeprawy z Grantem a to emeryt po operacji pleców był. A jak go sieknął parę razy było bliżej niż dalej końca Adamka.
Dodatkowo porozcinał mu całą twarz.
A Fury ruchowo w porównaniu do Granta to no właśnie...
Adamek z walki z Arreolą ok. Mógłby Tysona wyrolować i wygrać na punkty ale obecny??
Ko i walka podobna jak ze Stevem z może większą dramaturgia bo Adamek by więcej ustał ale i więcej przyjmował.
Andrewsky
Żaden foch. Jak chcesz to zaszczycę cię rozmową( :O :P ) ale nie widzę po prostu sensu.
Zarzucasz mi jakieś pierdoły odnośnie chamstwa chociaż nie raz dziś skrytykowałem je u Furyego a co najśmieszniejsze jako przykład większej kultury podajesz Szpulkę LOL lol lol
No i narodowość dla mnie się nie liczy. To prawda, nie uznaję kibicowania w boksie z tego powodu zazwyczaj.
A do argumentów odnośnie boksu Szpilki nic się nie odniosłeś do nich i się później dziwisz że pisanie z Tobą to strata czasu,..
Jak na moje oko, to Wach mógłby go pyknąć przed czasem. Nie rozumiem podniecania się tym ołowianym klockiem. Nokdaun od Cunninghama najlepszy xD
Na horyzoncie jednak nie widać po prostu zupełnie jakichś młodych gniewnych, a nie rozumiem też czemu wszyscy myślą, że dopiero po trzydziestce wejdą w swój prime. To, że Władek czy Witalij tak mieli, nie oznacza, że to jest zasada, wg mnie jest przeciwnie, zwłaszcza pod względem fizyczności, refleksu, itp.
Udowodnij mi chłopie to, że Szpilka ma bardzo mocny cios. Bo na razie w żadnej walce tego nie pokazał. No chyba, że chodzi Ci o znokautowanie Marbry, czy tego pierwszego kelnera z którym walczył zaraz po powrocie. Jeszcze jest możliwość, że bierzesz pod uwage znokautowanie tego grubego Saulsberego który gdyby Szpilka nie zadał mu wtedy jakiegoś ciosu(właściwie obcierki) na brzuch, to za sekunde sam by się położył, to samo Mollo który w walce oddychał już przez rękawice był wystrzelany strasznie i praktycznie sam znokautowany. Więc nie wiem , czym się kierujesz mówiąc, że Szpilka ma bardzo mocny cios, według mnie ten cios jest mocno przeciętny, a do tego ograniczone strasznie warunki fizyczne, Mollo go spychał na liny kiedy chciał, dla mnie to żadna nadzieja, raczej przy dobych wiatrach na pas EBU tylko i wyłącznie.
Dzięki za pamięć, bardzo ładną masz kobietę.
Jak znajdę to wrzucę link do mojej, kiedyś też bawiła się w modeling, teraz czasu brakuje.
(a) dodaje kolorytu wadze HW;
(b) napewno znokautuje wszystkich malych ciezkich, wlaczajac w to Adamka, poprzez tzw. "brutalizacje." Przeciez wszyscy wiemy, ze Cunn to duzo lepszy bokser niz Fury, ale jest maly.
(c) z K2 nie ma zadnych szans;
(d) z Haye oraz Pulev jego szanse sa niezbyt oczywiste;
(e) z innymi duzymi drewnami jak Dimitrenko, Helenius to wygra bez problemow.
(f) z Price albo Thompson to trudno powiedziec.
Ja osobiscie lubie go ogladac, niezaleznie od tego co mysle o jego stanie psychnicznym.
Aha: Fury-Szpilka to bylby cyrk!