KOŁODZIEJ NIE DAŁ SZANS HALLOWI
Paweł Kołodziej (31-0, 17 KO) po długim rozbracie z boksem udanie powrócił między liny, pokonując przed momentem Richarda Halla (30-13, 28 KO).
Polak już w pierwszej minucie dwukrotnie trafił akcją lewy-prawy prosty i dawny wielki rywal Darka Michalczewskiego cofnął się do defensywy. Niemal równo z gongiem kończącym pierwsze starcie "Harnaś" przycelował jeszcze lewym sierpowym, który tylko ześlizgnął się po szczęce Jamajczyka.
Kołodziej ustawiał oponenta długim lewym, polując raz na jakiś czas bombą z prawej ręki. W czwartej rundzie podkręcił tempo, zaczął bić seriami złożonymi z 5-6 ciosów i na efekty nie trzeba było długo czekać. Po kolejnej takiej akcji zakończonej prawym sierpem Hall padł na matę, ale po liczeniu do ośmiu uratował go gong.
W kolejnej odsłonie Paweł zachwiał Richardem z kolei lewym sierpem, lecz chciał urwać mu głowę i nie zdołał postawić przysłowiowej kropki nad "i".
Następne minuty stały pod znakiem coraz wyraźniejszej przewagi naszego rodaka, dla którego po okresie rehabilitacji był to powrót na ring po ponad rocznej przerwie. Hall kilka razy znalazł się na skraju nokautu, jednak dotrwał do końca, a po ostatnim gongu sędziowie punktowali dwukrotnie 80:71 i 80:68.
Koles 3 rundy pływał a ten nie potrafił go dojechać.
Lubie Pawła ale widać że brak mu walk, wstyd było tego nie skonczyć.
zero finezji boksu i nabijanie walk w nieskonczoność nic wiecej z niego nie bedzie.
Boze jakie posmiewisko ale co sie dziwic jak zawodnik nie byl znany miesiac przed walka i z tarasu wzieli kolesia ;d
"Kołodziej wraca w świetnym stylu".
W świetnym stylu...
Kołodziej walczył źle, a Hall to bokserski trup.
Smutna historia, ale przynajmniej punktacja mnie rozbawiła :)
Okazuje się, że za każdym razem jak Kołodziej zadaje ciosy jakby strzelał z łuku, czyli lewa do przodu, prawa przed uderzeniem do tyłu, to drogą bonusu dostaje rundy 10:8
Ale cóż, taka gala.
pozdrawiam
daj namiary do babci , jesli posiada umiejtnosci Pawła zrobimy z niej mistrza
rywal bardzo słaby ale po takiej przerwie czego sie spodziewlaiscie ?
Paweł to 2 dziesiatka swiatowej CW , dla mnie bardzo solidny bokser , chetnie zobaczylbym walke z Masterem
Niestety babcia tak dobrze jak Paweł z łuku strzelać nie potrafi :D
Paweł wygrał wszystkie rundy i jedną dwoma punktami.
Sprawiedliwy werdykt to 80-71
Kołodziej jest dobry:)
Myślę że takiego Hernandeza by wypunktował...
Master wcale nie jest lepszy od Pawła.
Ostatnia walka Mastera to była strasznie słaba!.
Paweł Kołodziej zostanie Mistrzem Świata, tego jestem pewien:)