FURY: TO JA JESTEM GWIAZDĄ
Niepokonany Tyson Fury (20-0, 14 KO) podczas ceremonii ważenia okazał się aż 20 kilogramów cięższy od doświadczonego Steve'a Cunninghama (25-5, 12 KO) Do ich walki dojdzie już dziś w słynnej hali Madison Square Garden. Potężny Wyspiarz w swoim stylu buduje atmosferę przed walką.
Punktem spornym przed wielkim pojedynkiem było to, kto wejdzie drugi do ringu. Jako, że żaden z pięściarzy nie jest w posiadaniu pasa o sprawie miał zadecydować rzut monetą. Fury głośno protestował twierdząc, że to on jest gwiazdą gali i nie ma zamiaru przystawać na warunki organizatorów. Ostatecznie to on wyjdzie drugi do ringu.
Jeszcze podczas ceremonii ważenia Fury podkreślał, że to on wzbudza zainteresowanie kibiców i jest najlepszym pięściarzem chodzącym po naszej planecie.
- W tej walce mamy tylko jedną gwiazdę i nie jest nią Steve Cunningham. To ja daję kibicom show, "USS" to po prostu mój kolejny przeciwnik. Czemu to on miałby być bohaterem tego wieczoru? To ja daję emocje. Wszystko kręci się wokół mnie, mnie, mnie! Nie byłem informowany o żadnym rzucaniu monetą. Gdybym chciał hazardu, poszedłbym do kasyna. To ja jestem faworytem, którego on ma pokonać. Jestem najlepszym pięściarzem na tej planecie - mówił w swoim stylu Fury.
A ilu przyjaciol anglikow masz ze tak cié drazniá angole maja specyficzny humor i duuuuzo wyzszá kulture osobistá od polakow.
Fury to taki pozytywny swir, gada te swoje farmazony ale przytym jest usmiechniety i sam z siebie nieraz sie smieje, niema mowy o waleniu z dyni czy takimi tam spinkami, to jest luzak bardzo pozytywny.
Wyluzuj troche i biez swiat z dystansem.
Data: 20-04-2013 10:16:33
michal1985
A ilu przyjaciol anglikow masz ze tak cié drazniá angole maja specyficzny humor i duuuuzo wyzszá kulture osobistá od polakow.
Niestety, ale nie zawsze. Brytyjczycy potrafia wykazywac sie niesamowita ignorancja i glupota. Mowie tu o klasie sredniej. Nie jestem uprzedzony, po prostu stwierdzam fakty.
Oczywiscie zgadzam sie ze specyficznym poczuciem humoru, ktore u nich bardzo lubie.
Szkoda, że to aż 20kg różnicy bo USS musiałby naprawdę biegać w koło ringu i bić z doskoku, żeby to wygrać (o KO nie ma mowy, jedynie na punkty) a tak to szanse tragicznie małe :(.
U konkurencji piszą że Adamek negocjuje pojedynek z Chisiorą a ja jestem ciekaw czy to prawda?
Europejczycy to od dawna cierpią na poważny deficyt pewności siebie, w końcu to my stworzyliśmy największa cywilizację i nie ma co ustępować potomkom murzynów co dali się złapać w siatkę :D
Zlać czarnucha i niech wraca na plantację :DDD
conajmniej
ale coś potrafi
zobaczymy pewnie wygra z Cunnem potem walka z Pulewem prawdodopodobnie już tak łatwo niebędzie.
może za rok Wład ustawi go w pionie.
bo Fury gada zupełnie Jak Hye!
Data: 20-04-2013 10:12:25
racja ja też nie lubię Angolów ich wyniosłości cwaniakowaniu
te ich królowej Królowej
nadawanie tytułów szalcheckich pajacowania!!
zajeboiscie mnie to irytuje wywyższanie sie nad innymi
snoby i tyle!!
1.Kubrat Pulev ;]
2.Tyson Fury
3.Vyacheslav Glazkov
4.David Price (ze względu na natychmiastowy rewanż z Thompsonem bez żadnych przetarć).
5.Robert Helenius (walczył z Brewsterem już w 9-10 walce, z Peterem zaraz po jego mistrzowskiej walce i z Chisorą, ale ostatnio jego kariera przystopowała znacznie i zbladła).
*Fury- Nascimento, Chisora, Pajkic, Rogan, Johnson i Cunningham.
*Glazkov- Bachtow, Oloukun, Airich, Hammer, Scott.
ale twardszy jest pulew !
głazko bardzo wyrównana walka z Scottem
jak jeszcze wzmocni się Fizycznie może być grozny w przyszłosci dla czołówki!
Zgoda, największą niespodzianką okazał się Glazkov. Fury zrobił ogromne postępy od wątpliwego punktowego zwycięstwa z grubaskiem McDermottem czy od desek z Pajkicem. Po walce Puleva z Walkerem wyśmiałem go jak powiedział że za rok będzie gotów na Kliczkę, a dziś uważam że to dla niego jedyne realne zagrożenie.
Żal mi Steve, bo 4 razy walczył z Polakami(1-3) i na te 3 porażki został 2 razy oszukany. Jedynym Polakiem który pokonał uczciwie Steve to Tomek Adamek w wadze cruiser, a reszta to takie przegrane które nie powinny mieć miejsca.
Fury ma świetne warunki, jest sprawny psycho-ruchowo, ma dobrą koordynacje. Jeśli sumiennie będzie zapierdalał na treningach, to będzie to mistrz świata HW.
Buhahahhaha ale tekst. Pijusy większe niż my robiące borutę na ulicach. Większa kultura hehe
Co do humoru się zgadzam - absurdalny, najlepszy na świecie!
Nie ma co brać Fury'ego poważnie, to Cunn jest byłym mistrzem, jest wartościowym zawodnikiem. A że pojedynek będzie nierówny ze względu na gabaryty to już inna bajka.
Duzo mam znajomnych anglikow bo mieszam wlasnie w angli.Kiedys nawet rozmawialem z nimi na ten temat ale duzo by pisac:)Duzo oj bardzo duzo anglikow uwaza siebie za pepek swiata i tego nic nie zmieni:)Ja go nie lubie wrazilem tylko swoje zdanie i tyle:)Dla mnie o wiele lepszym piesciarzem jest Haye.Ale to tylko moje zdanie.Fury nic nie osiagnal ale wiadomo marketing itd:)
Fury jak na razie jest nikim, nadzieją na zawodnika.
Wyszczekanie ponad miarę jest chyba nową modą wśród brytyjskich bokserów. Dziwię się tylko, że publika to kupuje.
z tą kulturą osobistą angoli to na prawdę strzał w kolano. podróżujesz może ?? zazwyczaj w barach w Europie wisi karteczka "zakaz wstępu angolom".
Nigdy nie byłeś w UK (albo w jakiejś szemranej okolicy tylko), skoro piszesz takie bzdety.
Anglik jak jedzie na wczasy z kolesiami albo idzie na imprezę to lubi zabawić się na całego ale poza tym, na co dzień - Anglicy jako naród (wyłączając poszczególne przypadki oczywiście) prezentują o wiele wiele wyższy poziom kultury osobistej niż Polacy!
Polak pracowity i tani a nie każdy jest złodziejem!
Anglicy po prostu jak się bawią to na całego - ale kiedy trzeba być poważnym to potrafią.
Ale z tym tekstem "polaka każdy zatrudni, bo my się do roboty nadajemy" to trafiłeś. Kolego, z całym szacunkiem, ale czy nie masz świadomości, że POLAKA KAŻDY ZATRUDNI BO ON:
- WEŹMIE NAJGORSZĄ PRACĘ (KTÓREJ NIE CHCĄ ROBIĆ MIEJSCOWI)
- BĘDZIE TYRAŁ JAK GŁUPI OSIOŁ - TAK, ŻE JEŻELI PRACUJĄ Z NIM MIEJSCOWI TO TYLKO WYŁUPIAJĄ OCZY I ZAŁAMUJĄ RĘCE
- A TO WSZYSTKO ZA NAJNIŻSZĄ STAWKĘ - ZANIŻANIE STAWEK JEST GŁÓWNYM POWODEM NIENAWIŚCI DO POLAKÓW W UK.
Te prawdy poznałem nie raz z autopsji i proszę Cię serdecznie, OTWÓRZ OCZY
Masz racje ale pużniej nawet nie mają za co wrócić.
Zdrarzają się wyjątki co mądrzy odłożą i coś z tego mają.
Wielu wraca do polski ale zaczoł się czas letni więc exodus na nowo będzie!
POZDRAWIAM!
Data: 20-04-2013 13:45:04
@Slayer85
z tą kulturą osobistą angoli to na prawdę strzał w kolano. podróżujesz może ?? zazwyczaj w barach w Europie wisi karteczka "zakaz wstępu angolom".
Mieszkam w Szkocji, dokladnie w Aberdeen. Jest tu tez troche Anglikow i niestety jedni i drudzy potrafia robic niesamowite bydlo. Sa oczywiscie chlubne wyjatki, ale tak jak wczesniej napisales, wielu sie uwaza za pepek swiata.
Data: 20-04-2013 14:25:05
ale jeżeli tylko na zmywaku w UK robiłeś to faktycznie masz rację. ja akurat do ww. krajów zawsze jeździłem za pracą fizyczną, za uczciwą stawkę i jakoś nigdy nienawiści nie było. a jak taki sir z anglii dostał kielnie do murowania to pytał się co to jest. nie muszę Ci też chyba mówić która grupa miała zawsze robotę nadciągniętą do przodu ??
Tez rozna robota sie paralem i musze przyznac, ze odwalaja straszna fuszerke. Ja dostalem lepsza prace, bo Szkotka zbuntowala sie, ze nie bedzie wykonywac pewnych dodatkowych, ale prostych zadan. Nie miala ciezkiej pracy, wiec o wiele bardziej by sie nie zmeczyla.
Tylko net bo przebywam obecnie za granicą.
Z góry dziękuje bardzo za pomoc
Nic sie nie stalo :) Powinienem byl dac cudzyslow :)
@Jedrus
Troche przesadzasz. Mowe o pewnej grupie Brytyjczykow, a nie o calym narodzie? I co z tego kto ile zarabia? Ja naprawde nie zagladam nikomu do portfela, a sam nie czuje sie biedakiem, wiec nie rozumiem, czemu mialbym miec kompleksy. Mam znajomych przeroznych narodowosci, a sam mowie w wiecej niz jednym jezyku. Siedzisz w Polsce? Podejrzewam, ze tak, bo wyglada na to, ze nie masz duzej wiedzy o swiecie.
Podajcie proszę linka do walki.:)