DARCHINYAN POZNAŁ RYWALA I DATĘ
Vic Darchinyan (38-5-1, 27 KO) najlepsze lata ma już zdecydowanie za sobą, lecz nadal pozostaje jednym z najbardziej efektownych pięściarzy. Niedawno podpisał kontrakt z grupą Top Rank, a teraz poznał datę debiutu dla tej potężnej stajni.
Ormianin z australijskim paszportem przeprowadził się niedawno do USA i tam teraz trenuje. Najbliższy pojedynek stoczy 11 maja w Laredo, gdzie skrzyżuje rękawice z Javierem Gallo (18-6-1, 10 KO) w 10-rundowym boju kategorii super koguciej, czy też jak kto woli junior piórkowej.
- Vic zawsze zapewnia świetne widowisko dzięki swojemu agresywnemu stylowi. Nie mogę się już doczekać jego występu - powiedział prezydent Top Rank, Todd duBoef. Ale zanim Darchinyan dostanie szansę powrotu na wielkie stacje, póki co będzie się musiał zadowolić transmisją kanału UniMás.
Vic dawał też dobre walki jak choćby z Maresem, gdzie obaj rzucali się na dechy. To efektowny bokser i wcale się nie dziwie że dostanie (?) kolejna szansę walki o tytuł, ale bądzmy szczerzy, Rigo go rozbije