ROY JONES O WALCE PACQUIAO-ALVARADO
Legendarny mistrz świata czterech ktegorii wagowych, wspaniały Roy Jones Jr (56-8, 40 KO), został poproszony o opinię na temat walki pomiędzy Manny Pacquiao (54-5-2, 38 KO) a Mike'em Alvarado (34-1, 23 KO). Ich pojedynek niemal na pewno odbędzie się w październiku na gali w Makau.
- To będzie dobra walka, ale Mike Alvarado nie może pokonać Pacquiao. To dobry bokser, ale jego najlepszym rywalem był Brandon Rios. Skoro w pierwszej walce Rios go zastopował, to co zrobi Pacquiao? On bije jeszcze mocniej - ocenia Jones.
Roy jest też przekonany, że "Pacman" może wrócić do dawnej formy, a jeżeli to zrobi, zawodnicy pokroju Alvarado nie będą stanowić dla niego żadnego problemu. - Musicie zrozumieć, że to kwestia pewności siebie. Jeżeli Pacquiao ją odzyska, znów będzie dawnym sobą - przekonuje Amerykanin.
Nie sadze zeby Manny go polozyl.
Jones ma całkowicie już chyba we łbie po przewracane, pacman bije mocniej od Riosa ?? Dobry żart Pacman ładuje kombinacje i zajeżdza zmęczonych przeciwników nie inaczej, bo cios ma mocno średni
meldrick taylor