LEKKA NADWAGA TROUTA I ALVAREZA
David P. Greisman, Boxingscene
2013-04-16
W miniony weekend zważono w myśl przepisów federacji WBC zarówno Saula Alvareza (41-0-1, 30 KO) jak i Austina Trouta (26-0, 14 KO), którzy już za cztery dni skrzyżują rękawice w unifikacyjnym pojedynku kategorii junior średniej.
Popularny "Canelo" wniesie do ringu pas WBC, zaś jego rywal tytuł WBA. Nie mogli oni przekroczyć limit 162. funtów i obaj wywiązali się ze swojego zadania. W piątek Trout ważył zaledwie półtora kilograma powyżej górnej granicy dywizji junior średniej, natomiast trochę więcej do zbicia ma Meksykanin. W sobotę ważył 159,2 funta, czyli jeszcze 2,4 kilograma za dużo.
Mniej Chavezów, Alvarezów i innych tego typu.
Dwa tygodnie temu na Boxingnews widziałem strasznie wyżyłowane zdjęcie Alvareza a nawadze było bodaj napisane 165 funtów, ciekawe z czego on zrzuca do tego limitu
Dzieki, myslalem ze walcza w kat wyzszej :)
Ale zawsze najciężej jest zrzucić ten ostatni jeden-dwa kilogramy zwłaszcza w czasach gdy zawodnicy są wyżyłowani do granic możliwości, choć wyniki te nie są złe niektórzy przychodzili na kilka dni mając do zrzucenia pand cztery kilo to wtedy jest wielki wysiłek i mogło by to się odbić na formie w walce
Orange Sport od 4.00
A na OS od 22.00 Cunningham Fury.
Generalnie jest tak, ze gale sho pokazuje orange sport, a hbo polsat sport.
Wiesz podejrzewam, że oni na tę wagę byli w "normalnym" stanie, na docelowej w piątek pozbędą się trochę wody, zrobią klocka i będzie ok.
Masz rację, że robienie limitu na ostatnią chwilę wykańcza ale to jak robią w ostatnią dobę na ostatnią chwilę, tak jak teraz mając wtorek i czas do piątku, będąc nawodnionym normalnie to żaden nadmiar.
Ale w telegazecie pisze,że od 4.00 jest walka Canelo vs Lopez a przecież to już była,więc o co z tym chodzi?
No na szczęście mamy do czynienia z profesjonalistami i raczej wszystko idzie jak w szwajcarskim zegarku, fajny mamy miesiąc bokserski
Poza tym co napisałeś, to myślę, że oni nie zbijają wagi na hura, tylko zgodnie z pewnym planem obejmującym cały obóz treningowy. A skoro obaj zrobili wymagany na tydzień przed walką limit 162, to chyba znaczy, że ten plan realizują pomyślnie.
Może jakiś bład zrobili
Ale on nie jest jedyny. Bardzo wielu zawodnikow w tej wadze 154lbs wazy w dniu walki ponad 170. Nie rozumiem tego do konca. Oni zbijaja przed wazeniem 20 funtow? Bo jezeli nie, i naturalnie waza te mniej niz 162lbs zbijajac systematycznie przez caly okres przygotowawczy, to skad te ponad 170lbs w dniu walki? Mozliwe, ze zbijaja tez przed tym wazeniem kontrolnym, ale wtedy dlaczego jeszcze zyja zbijajac 20lbs w pare godzin? Nie mowiac juz o silach na walke. Moze mi ktos to blizej wyjasnic?
czekasz na wojne w poldystansie? to chyba trouta jeszcze nie widziales :)
Canelo jest moim faworytem, bo ma styl ktory napewno nie bardzie pasowal Trout, plus umiejetnosci, a do tego silny jak byk.
jesli chodzi o limit na wadze to niestety tylko w Polsce wsrod kilku bokserów jest powszechne przekonanie ze warto męczyc sie robiac limit ... eh
Ciekawe czy na Canelo odbije się zbijanie wagi, w sumie w dniu walki na pewno będzie ważył dużo więcej, coś w okolicach średniej.
Trout może obskoczyć Canelo, jest wg. mnie szybszy, jeżeli nie da się złapać i wciągać w półdystans to stawiam na Niego na punkty.
Trout niebyl w stanie utrzymac Cotto na dystans to i nieda rady Canello z tym ze rudy jest wiekszy i silniejszy od Miguela.
Stawiam na Cynamona, pewnie punkty ale i mozliwe tko na Austinie.