PASCAL O PRACY Z ROYEM JONESEM, HEREDIĄ I RAMSAYEM
25 maja w Montrealu Jean Pascal (27-2-1, 16 KO) skrzyżuje rękawice z Lucianem Bute (31-1, 24 KO). Choć stawką jest jedynie tytuł NABF wagi półciężkiej, będzie to prawdopodobnie największa walka w historii kanadyjskiego boksu. Pascal przygotowuje się głównie w Mayweather Boxing Club w Las Vegas. Jego trenerem pozostaje Marc Ramsay, a w teamie są również m.in. jeden z najlepszych bokserów wszech czasów, Roy Jones Junior i kontrowersyjny specjalista od przygotowania fizycznego, Angel Heredia.
- Moja forma jest naprawdę dobra. Roy Jones Junior wnosi wielką wiedzę, doświadczenie. Według mnie on jest najlepszym zawodnikiem w historii. Pokazuje mi głównie szczegóły, które później zrobią w czasie walki dużą różnicę. Angel Heredia poprawił z kolei moją regenerację po treningu. Nie mogę wam w tej chwili powiedzieć, jakie ćwiczenia wykonuję z Heredią. Pamiętajcie jednak, że to ja zawsze chciałem testów dopingowych w moich dużych walkach. Heredia i Conte zrobili błędy, ale teraz są ''czyści''. Ja natomiast urodziłem się ''czysty'', jestem ''czysty'' i umrę ''czysty'' - powiedział Pascal.
- Wciąż trenuję z Ramsayem, on bardzo dobrze zna styl Bute. Oczywiście Maywaetherowie to świetni trenerzy i ich gym jest znakomitym miejscem do pracy, ale pozostanie z moim trenerem było dla mnie najlepszym wyjściem. Nie wyciągam zbyt wielu wniosków z walki Froch-Bute, Lucian Bute mógł mieć wtedy słabszy moment, a ja nie jestem Carlem Frochem. Jestem za to szybszy i mam większe umiejętności od Bute, urodziłem się, by walczyć, podczas gdy on jest produktem - dodał urodzony na Haiti pięściarz.
Zapraszam na forum Bokser.org