OBÓZ FURY'EGO CHCE WALKI Z PULEWEM
W najbliższą sobotę podczas gali w Madison Square Garden Theater w Nowym Jorku na ringu amerykańskim zadebiutuje olbrzym z Wilmslow, Tyson Fury (20-0, 14 KO). Jego rywalem będzie dwukrotny mistrz świata kategorii cruiser - Steve Cunningham (25-5, 12 KO). Promujący Anglika Mick Hennessy już rozważa kolejne pojedynki, będąc pewnym sukcesu swojego podopiecznego.
W ostatnim wywiadzie dla angielskich mediów Hennessy zapowiedział, iż po odprawieniu Cunninghama, jego podopieczny przed starciem z Władimirem Kliczko stoczy jeszcze jeden pojedynek - z wysokim i dobrze wyszkolonym technicznie bokserem, mającym go odpowiednio nastawić na championa federacji IBF, WBO i WBA.
Dlatego obóz Fury'ego zaraz po zwycięstwie nad Cunninghamem chce rozpocząć negocjacje z Sauerland Event w sprawie ewentualnej walki Tysona z najwyżej notowanym bokserem rankingu IBF, Kubratem Pulewem (17-0, 9 KO). Ich ewentualna rywalizacja prawdopodobnie byłaby również oficjalnym eliminatorem do tronu IBF.
... a nie sorki jednak nie.
Tak czy inaczej ufam że Fury skończy Cunna 8-10 Runda przez KO/TKO
Fury z kolei ma duuużo więcej do powiedzenia niż do pokazania w ringu. Szumne słowa jak zwykle, ale wątpie żeby w ogóle wyszedł do Pulewa.
Nie radzę Furemu myśleć o Pulevie, bo wygrana z Cunnem nie jest tak pewna jakby to sugerowały kursy u bukmacherów.
Data: 15-04-2013 20:05:34
masz racje myśle podobnie
Pulew wygrał by z Furym !
jest jednym lepszych wyszkolonych technicznie zawodników w cieżkiej.
fakt że nie ma nokutującego ciosu ale kumulacją potrafi niejednemu
znokałtować
potrafi przyjać
Furego posadził na dupę Pajkić to tym bardziej by to zrobił PUlew tak to widze!
mimo to chciałbym zobaczyć tą walke najpierw niech jednak pokona Cunighama!