HOPKINS vs MURAT 27 LIPCA W BARCLAYS
Federacja IBF narzuciła Bernardowi Hopkinsowi (53-6-2, 32 KO) obowiązkową obronę tytułu mistrza świata w wadze półciężkiej. "Kat" nie chciał stracić pasa, więc przystał na pojedynek z Karo Muratem (25-1-1, 15 KO) i 27 lipca na gali w Barclays Center na Brooklynie zmierzy się z Niemcem ormiańskiego pochodzenia.
Teoretycznie Murat nie stanowi zagrożenia dla amerykańskiej legendy. 29-letni Karo to były mistrz Europy w wadze super średniej, który jednak nie radził sobie dotychczas w walkach z czołówką. Dwa razy sędziowie pomagali mu w potyczkach z Campillo, przegrał też przed czasem z Nathanem Cleverlym. Jeżeli 48-letniego Hopkinsa nie złapie wiek, a nic na to nie wskazuje, bo "Kat" boksuje tak ekonomicznie, że kończy dwunastorundowe walki w świetnej kondycji, tytuł nie zmieni właściciela, a Bernard będzie mógł spokojnie poszukać większych wyzwań.
+1
Regres formy nagły, czy tez nawet jakas kontuzja, naderwanie, i tez moze juz mu sie nie udac po rehabilitacji wrócić do formy. No ale odpukac w niemalowane, żeby nam jak najdłużej Bhop królował. Zresztą on pewnie wszystko robi jak nalezy i ryzyko tego drugiego jest minimalne.
B-Hope chyba sprzedał duszę, za wieczną młodość.
Mimo wieku nic nie stracił.
Boks to jeden z najbardziej wymagających sportów.
Do tego urazowy.
ale jako Bokser legenda to Nisamowiete że być wtakiej formie w ieku 48 lat!
Z Muratem bezproblemu wygra ale Z Cleverlym Poraz 3 ci Pasclaem i nieleżacym mu Dawsonem to sa prawdziwe wyzwania ale on nie musi nic
udowadniać!