DONAIRE O ROZSTANIU Z VICTOREM CONTE
Przy siedmiu ostatnich występach Nonito Donaire (31-1, 20 KO) korzystał z pomocy Victora Conte - twórcy owianego złą sławą laboratorium BALCO. Filipińczyk płacił znanemu skandaliście za suplementy i doglądanie diety. Żeby udowodnić swą czystość, "Flash" postanowił dobrowolnie poddać się całorocznym wyrywkowym testom antydopingowym przeprowadzanym przez VADA.
Kilka tygodni temu Donaire i Conte zakończyli współpracę bez podania przyczyn. W najbliższą sobotę Nonito przystąpi do być może najważniejszej walki w karierze - jego rywalem na gali w Nowym Jorku będzie genialny Kubańczyk Guillermo Rigondeaux (11-0, 8 KO). Filipińczyk uważa, że rozstanie z Conte nie wpłynie na jego postawę w ringu.
- Daję ludziom wybór, czy chcą ze mną pracować czy nie. Jeśli wybierają tę drugą opcję, niech tak będzie. W porządku - powiedział 30-letni Donaire. - Jestem gotowy do walki, mam niezbędną wiedzę. Wszystko pójdzie po mojej myśli. Nauczyłem się wiele o odżywianiu i regeneracji. Posiadłem tę wiedzę.
Tylko niech się Nonito później nie tłumaczy :)