BUNDU: NIE LEKCEWAŻĘ JACKIEWICZA
Sobotniego wieczoru w stolicy Włoch polski zawodnik kategorii półśredniej Rafał Jackiewicz (42-10-2, 21 KO) stanie przed szansą zdobycia po raz drugi w karierze tytułu mistrza Starego Kontynentu. Na gali w Rzymie 36-letni "Wojownik" zmierzy się z aktualnie panującym czempionem EBU, niepokonanym Leonardem Bundu (28-0-2, 9 KO).
Polak jedzie po zwycięstwo i wierzy, że w końcówce zastopuje swojego rywala kumulacją ciosów. Zapytaliśmy Włocha pochodzącego ze Sierra Leone, co sądzi o pojedynku z Jackiewiczem i jak jest do niego nastawiony. Bundu w pozytywnych słowach ocenił swojego przeciwnika, sam nie typując wyniku.
- Uważam, że Rafał jest silnym i doświadczonym pięściarzem. Nie lekceważę go w żaden sposób. Myślę, że szykuje się trudna walka i dopiero w ringu okaże się, kto będzie zwycięzcą. Niech wygra lepszy! - krótko skomentował zbliżające się starcie 38-letni Bundu.
Transmisja pojedynku Jackiewicz - Bundu o mistrzostwo Europy w sobotę 6 kwietnia w Polsacie Sport/HD od godziny 20:45.
Musi ryzykować na terenie przeciwnika.
Liczenie na jeden cios może się nie udać.
Jak efektownie boksować pokazał Zaveck w drugim pojedynku.
Nieważne że większość ciosów Jackiewicz zbierał na gardę, ale takie "wiatraki" robiły wrażenie na sędziach.
Podejrzewam że Bundu będzie kopiował Zavecka.
W walce z Zaveckiem, Jackiewicz miał wielokrotnie szansę skontrować go, gdy Zaveck zadawał kombinacje a Jackiewicz cofał się znacznie.
Życzę Jackiewiczowi zwycięstwa !!!