WASILEWSKI: POLSKI RYNEK ZA BIEDNY DLA WŁODARCZYKA
W rozmowie z Kamilem Wolnickim z Przeglądu Sportowego promotor Andrzej Wasilewski opowiedział m.in. o planach na karierę Krzysztofa Włodarczyka (47-2-1, 33 KO), pechu Pawła Kołodzieja (30-0, 17 KO) i możliwości bratobójczych walk pomiędzy Polakami.
Dlaczego jedyny polski mistrz świata w boksie zawodowym walczy tak rzadko? I kiedy znowu zobaczymy go w ringu?
Andrzej Wasilewski: Krzysiek przez pewien czas miał problemy w życiu prywatnym. Kiedy się z nimi uporał, wygrał z Francisco Palaciosem w sposób nie pozostawiający złudzeń. Zaraz po tamtym pojedynku rozpoczęliśmy rozmowy z Jeanem Markiem Mormeckiem. Podpisaliśmy odpowiednie dokumenty, były terminy, które się zmieniały, a ostatecznie straciliśmy kilka miesięcy, bo sprawa się rozmyła. Zrobił się koniec stycznia, a my nie mieliśmy nic. Zresztą, w tej sprawie do dzisiaj jest cisza. Teraz mamy kilka wariantów. Podpisaliśmy list intencyjny na dwie walki z Rachimem Czakijewem, mistrzem olimpijskim, czołowym zawodnikiem rankingu WBC. O takim pojedynku marzymy, bo szukamy wyzwań sportowych i dobrych pieniędzy. Tutaj jest jedno i drugie. Do środy strona rosyjska ma termin na wpłacenie zaliczki. Pierwsza walka miałaby się odbyć 8 czerwca w Moskwie. Druga w ciągu kolejnych sześciu miesięcy. Jeśli Krzysiek wygra, możemy zdecydować czy jej chcemy. Jeśli polegnie, mamy gwarancję rewanżu. Równolegle trwają zaawansowane rozmowy na temat walki z Royem Jonesem juniorem na Jamajce na początku czerwca. Rozpoczęliśmy też rozmowy na temat pojedynku 17 lipca podczas gali w Monako przy okazji turnieju w wadze półciężkiej, ale tutaj nie ma nawet nazwiska potencjalnego rywala. Ostateczność to dobrowolna obrona pasa w Polsce, też w czerwcu. W ciągu kilku dni wszystko się wyjaśni.
W Polsce chyba nie chcecie walczyć...
Andrzej Wasilewski: Tak jest. Krzysiek chce zarabiać więcej, a nasz rynek jest za biedny.
W naszym kraju koniem pociągowym waszej grupy jest Artur Szpilka.
Andrzej Wasilewski: Kiedy Krzysiek walczy rzadko, faktycznie Artur jest ważny. Zdobył dużą popularność. Boksuje widowiskowo, jest charyzmatyczny, zachowuje się kontrowersyjnie, życiorys też ma ciekawy. Po rozróbie z Krzysiem Zimnochem ta popularność jeszcze wzrosła. Powiedzmy sobie jednak szczerze - za tym wszystkim nie idą spektakularne sukcesy sportowe. Uważam, że i tak Artur Szpilka jest najodważniej prowadzonym bokserem w historii polskiego boksu zawodowego.
Wspomniał pan o Zimnochu. Dojdzie do jego walki ze Szpilką?
Andrzej Wasilewski: Chciałbym, żeby ludzie zapomnieli o tej ich bijatyce na konferencji prasowej. Mnie się to nie podobało. Natomiast jeśli chodzi o walkę, sądzę, że ona dojdzie do skutku, choć nie tak szybko. Obaj się rozwijają. Myślę, że spotkają się na początku przyszłego roku.
Artur walczy 20 kwietnia w Rzeszowie z Tarasem Bidenko, Zimnoch, 18. maja z Oliverem McCallem w Legionowie. Ciekawi rywale.
Andrzej Wasilewski: Dalej jesteśmy współpromotorami Zimnocha. McCall to interesujący rywal. Wiekowy, ale nazwisko ma znane. Przecież pokonał nawet samego Lennoksa Lewisa. A Bidenko to optymalny przeciwnik dla Artura, chociaż groźny, bo doświadczony i w świetnej formie.
W Rzeszowie, gdzie wystąpi Szpilka, pokaże się też Paweł Kołodziej. Ten ma za sobą długą przerwę w boksowaniu.
Andrzej Wasilewski: Paweł to największy pechowiec polskiego boksu. Doszedł do bardzo wysokich miejsc w rankingach, a co ważniejsze, miał zagwarantowaną walkę o pozycję obowiązkowego pretendenta do pasa mistrza świata wagi junior ciężkiej. Przyplątała mu się jednak paskudna kontuzja i stracił rok. Teraz wraca i od nowa musi czekać na walkę mistrzowską.
To może warto poszukać pojedynku z Mateuszem Masternakiem? Ten ostatni też jest wysoko w rankingach, a przy okazji walka między dobrymi Polakami gwarantowałaby niezłe pieniądze.
Andrzej Wasilewski: Powiem tak: jeżeli zdarzy się jakakolwiek sytuacja, kiedy któryś z Polaków będzie miał na drodze rodaka do walki o pas, do takich bratobójczych pojedynków dojdzie. I nie chodzi tylko o Masternaka. Łukasz Janik czy Krzysztof Głowacki też są wysoko w rankingach, więc niczego nie da się wykluczyć.
I na koniec: Andrzej Wawrzyk - David Haye. Informacja "Super Expressu" o tym, że pojawiła się oferta z obozu słynnego Brytyjczyka zelektryzowała środowisko. Ja z kolei słyszałem, że tej propozycji nie rozważacie.
Andrzej Wasilewski: Odpowiem inaczej: nie potwierdzam, nie zaprzeczam. Ostatnio mieliśmy kilka ciekawych ofert dla Andrzeja Wawrzyka. Nie mogę jednak zdradzić szczegółów. Wszystko może wyjaśnić się w najbliższym czasie. Jednak na horyzoncie jest rzeczywiście duża walka.
http://www.bokser.org/content/2012/03/31/001622/index.jsp
Ale, że Polski rynek jest za biedny dla Krzysia toż to szok !
Tak lepiej nie walczyć, odwoływać pojedynki przez kontuzje starego Mormecka niż zorganizować dobrą walkę z Masternakiem.
Na pewno siedząc na tyłku i czekając wiecej się zarobi.
"POLSKI RYNEK ZA BIEDNY DLA WŁODARCZYKA"
tylko:
"WŁODARCZYK ZBYT UBOGI SPORTOWO NA POLSKI RYNEK"
Richard Hall z kolei, to jakiś czarny humor... to byłby nie najgorszy rywal, ale dla Ugonoha. I jeszcze te teksty Kołodzieja, że "Hall ma znakomite warunki i będzie jego wzrostu, czy nawet wyższy (kuźwa, całe życie jako półciężki, ale na starość się zrobił naturalny cruiser), no i tyle zwycięstw przed czasem".
Co za bzdury piszesz McCalle padnie to 3 rundy z jego tytanowa szczęka?Chyba nie wiesz o kim piszesz!
Potem rozważam opcję prowokacji, przynajmniej celem nakręcenia dyskusji na bokser.org
A jeśli nic z tego, to powiedzmy sobie szczerze, że ewentualna, powtarzam ewentualna ubogość rynku polskiego wynika z działań KP, które sukcesywnie i z niesamowitą upartością niszczyły i niszczą rynek boksu. Po tak wielu kombinacjach ilość kasy jaką polski kibic jest gotów wyłożyć na oglądanie boksu bardzo zmalała. Z kury znoszącej złote jaja robi się zbuk i aż dziw bierze, że Polsat jeszcze toleruje takie dziadostwo.
Pozostaje tylko zawalczyć ze znanym nazwiskiem i na nim zbić kasę.
Tak wgl to wasilewski jest krętaczem ,więc jego słów nie należy nigdy brać na poważnie
Mało kto w ogóle ogląda wagę cruiser na świecie, kto ogląda Masternaka? Kto ogląda Czakijewa czy Lebedeva, Hernadeza - rodacy i zagorzali fani boksu, których nie jest wielu.
A Włodarczyk w Polsce jest popularny i ludzie go oglądają.
Wiesz jaka była oglądalność rewanżu z Palaciosem? (przed którym przecież mówiono, że to będzie najnudniejsza walka w historii, itp)
2 Pojedynki z Czakijewem to zdecydowanie lepsza opcja, choć ostatnio ten prezentuje się jakby słabiej. Szmal od Czakijewa z tego co pamiętam Włodarczykowi dośc ciekawy proponowano.
Zawsze się kończy na gadaniu i obiecankach.
Słowa że mistrza wszech wag prowadzą odważnie, nic nie znaczą. Liczy się jakość w ringu, przez umiejętności i dobre walki.
Większość zawodników z KP nie ma pojęcia co znaczy obrona, po za podwójną gardą, co świadczy o tym że jakość ekipy prowadzącej zatrzymała się na epoce kamienia łupanego gdzie boks polegał głównie na atakowaniu i bronieniu ciosów głową.
Kur.. bo padnę. Toż ten cały Roy Jones do którego startujecie był już u nas po pieniążki. Jeszcze zwycięstwo dostał w bonusie, więc o czym ty mówisz panie Wasilewski?
Nie jest za biedny, tylko Polacy nie kupią takiego gówna jak Jones czy Mormeck dlatego fruwacie po świecie szukając miejsca gdzie za takie coś ktoś zapłaci, taka prawda! Dajcie nam walkę np. z Huckiem to kasa będzie się zgadzać!
No i ta mowa o celowaniu w dużą kasę i nazwiska, kiedy za chwilę wymienia Jonesa i Mormecka. What the fuck???
Chętnie zobaczyłbym sparing Diablo ze Szpilką.
Robiąc w Polsce takie gówniane gale, ma czelność mówić, że nasz rynek jest za biedny ? Niechaj pajac spojrzy na gale organizowane chociażby przez KSW i wyciągnie odpowiednie wnioski.
1.Wasilewski(też go nie lubię za jego sposób przemawiania publicznego) jest promotorem i do jego zadań należy prowadzić tak własny biznes, żeby na nim zarabiać i żeby była "ekipa na swoim", nie dawać cukierki ludziom. Cukierkami rozumiem walki Włodarczyk- Masternak, czy Szpilka- Zimnoch. Te walki po prostu nie niosą ze sobą dużych korzyści i Wasilewski może dużo stracić mało zyskać.
2.Polski rynek jest za biedny na Włodarczyka? Trudno powiedzieć, promotor wie lepiej. Wasilewski i Włodarczyk jakby nie patrzeć i tak zrobili wiele dla boksu w Polsce. Moim zdaniem po prostu Włodarczyk już w Polsce zrobił tyle ile mógł i pora na walki z rywalami za którymi stoi prestiż i duże pieniądze.
3.@AnomanderRake "Nie powinno być:
"POLSKI RYNEK ZA BIEDNY DLA WŁODARCZYKA"
tylko:
"WŁODARCZYK ZBYT UBOGI SPORTOWO NA POLSKI RYNEK""
Włodarczyk to jeden z kilku zawodników w Polsce, którzy osiągnęli coś znaczącego w Polsce. Poza nim to chyba tylko Adamek był w stanie walczyć z Kliczko w Polsce o pas mistrza świata i to tylko dlatego że K2 tak zarządziła i zoorganizowała galę we Wrocławiu.
Gadanie że jest ubogi sportowo jest dużym błędem, patrząc że Masternak walczy na galach w zadupnych wsiach w szkołach podstawowych, a Głażewski nie jest w stanie zebrać hali na Torwarze,... Patrząc na ligę WSB, gdzie wypadliśmy raczej bez rewelacji(nawet Michelus mnie zawiódł, chociaż jak poleci do USA to coś z niego będzie) to nie mamy co szukać następców Michalczewskiego, Adamka, czy Gołoty. Wasilewski walczy tym co ma najlepszego, a prawda jest taka, że kto ma osiągać sukcesy w boksie Malujda, Zakrzewski, Olaś, Mazik?
4.@Autor komentarza: Error
Data: 03-04-2013 12:59:53
Masternak, Huck, Lebedev. Może Arslan? Hernandez? Opcji jest bardzo wiele. Prawda jest jednak taka, że nie do końca chodzi o kasę, ale o pewny wynik na korzyść Diabełka."
Masternak? Komu ta walka jest potrzebna? Chyba Sauerlandowi, żeby wybić ewentualne zagrożenie, bo czy to wygra Włodarczyk, czy Masternak jest to olbrzymia strata dla boksu polskiego, przykro że to Mateusz jest tak manipulowany przez niemców, a co do czego to dostanie to samo co dostał Kuziemski.
Huck? Dla Włodarczyka oznacza to walka w Niemczech, a oglądając jego walki z Lebiediewem, czy Afolabim to wiadomo jakie są szansę na wygraną z nim. Tylko KO!
Lebedew? To jest dla mnie niewiadoma! Świetnie wyszkolony technicznie zawodnik, a niewiadomo ile kasy jest za niego! Najpierw Roy Jones Jr dostaje olbrzymią wypłatę, a potem Włodarczyk mówi, że mało kasy proponują. Dla mnie tu właśnie powinni w pierwszej kolejności uderzać czy to Włodarczyk czy to Masternak i chciałbym zobaczyć Mateusza walczącego właśnie z nim.
Arlslan? Za tym panem obecnie nie stoją żadne pieniądze? Ośmieszył Hucka i przegrał przez wałek sędziowski! To jest przeciwnik raczej dla Masternaka.
Hernandez? Jak najbardziej przeciwnik dla Włodarczyka! Taką walkę chciałbym obejrzeć! Kto pokona Hernandeza ten jest najlepszym obecnie cruiserem!
5.@ Autor komentarza: ThaRealest
Data: 03-04-2013 15:58:06
"Krzysiek chce zarabiać więcej, a nasz rynek jest za biedny"
Robiąc w Polsce takie gówniane gale, ma czelność mówić, że nasz rynek jest za biedny ? Niechaj pajac spojrzy na gale organizowane chociażby przez KSW i wyciągnie odpowiednie wnioski."
KSW zyskało rozgłos na walkach celebrytów, to samo teraz robi MMA Atack! Do tej pory mało kogo obchodzą potyczki Khalidova, Błachowicza, Materli, czy Grabowskiego. Te gale wbrew temu co opisujecie to też jest polski kozak vs podstarzały amerykański zapaśnik którzy przegrał 3 walki w UFC.
6.@Autor komentarza: ThaRealest
Data: 03-04-2013 15:58:52
Kto sie chujem urodził, kanarkiem nie zdechnie, panie Wasilewski..."
Chada? Ulica to pochwala?
Rozpoznawalność Włodarczyka jako JEDYNEGO aktualnego, pełnoprawnego polskiego mistrza świata jest słaba, dlatego nie może on zarabiać dobrej kasy NAWET WE WŁASNYM KRAJU. W innych krajach taka osoba jest traktowana jako idol i nie ma problemu z popularnością=kasą (kontrakty z telewizją, sponsorzy, reklamy itp.). Rolą Wasyla jest PROMOCJA zawodnika, która wspiera wzrost popularności= lepsze zarobki. Organizując słabe walki, obniża się nie tylko wartość sportową boksera, ale także jego wartość marketingową. Widzisz teraz "anypromotorkę" Wasyla, wiesz już kto jest bezpośrednio odpowiedzialny za "biedę" Włodarczyka? Diablo jako mistrz świata ma pełne prawo myśleć o kasowych walkach, ale jego kariera zostało poprowadzona w taki sposób, że teraz trudno będzie bez spektakularnego SPORTOWEGO wyniku osiągnąć coś finansowo
1.Rozpoznawalność jest słaba- To nie prawda! Krzysiek jest jednym z lepiej rozpoznawalnych postaci sportu w tym kraju. Nie zarabia kasy bo: -nie ma rywali a do tanga trzeba dwojga; -walczy mało widowiskowo, ale czy lepiej walczyć widowiskowo i przegrywać? Czy mało widowiskowo i wygrywać?
2.NAWET WE WŁASNYM KRAJU. Polska to dziwny kraj, totalnej ignorancji, zawiści, nienawiści, paradoksalnie w Niemczech, czy w Stanach byłby bardziej szanowany niż tu. Nawet gdyby nie był mistrzem świata! Myślę, że bierze się to z pozostałości po komuniźmie i olbrzymiej biedy wśród ponad połowy w naszym kraju.
3.W innych krajach? Lebiediew jakoś w Rosji też nie zarabia kokosów! Jest wielu byłych mistrzów jak Hlastwayo, czy Zaveck, którzy mimo sukcesów na zawodowych ringach nie byli zbyt dobrze opłacani, inny przykład Steve Cunningan.
4.Racja Rolą Wasyla jest zarabiać, a nie zarobić i zwinąć interes. Dzięki temu, że mamy Włodarczyka, to Szpilka, czy Jonak mogą również walczyć na galach w Polsce.
5.Organizując słabe walki? A to wina promotora, że pretendenci do pasów wyznaczeni przez WBC są słabi? Teraz 1 w kolejce jest Fragomenni bo jest pretendentem!
6.Włodarczyk z przeciętnym talentem i dużą pracowitością może tylko kłaniać się swojemu promotorowi, że doprowadził go do walki o pas MŚ i to w Polsce dwukrotnie i zoorganizował mu n obron.
7.Co do finansów, to Diablo na "polskie" warunki zarabia zajebiście! Po apetyt rośnie w miarę jedzenia i chce zarabiać coraz więcej, bo do pracy się idzie by zarabiać pieniądze.
8.Co rozumiesz pod pojęciem "spektakularnego SPORTOWEGO" wyniku? Włodarczyk jest obecnie 3-cim zawodnikiem który osiągnął najwięcej w polskim boksie. Za Michalczewskim i może Adamkiem..., spektaukularne osiągnięcie sportowe to tylko pozostaje unifikacja pasów.
U nas nie doceniamy często pracy innych ludzi ich wyników.
Może kiedyś się to zmieni, oby, bo nie chcę opuszczać tego kraju, wolałbym aby tu było dobrze a ludzie nie kopali dołków pod innymi za każdym razem.
W Polsce nie brakuje ekspertów zza biurka.
Włodarczyk mistrz świata- chujowy!
Wasilewski promotor najsilniejszej grupy boksu w polsce- chujowy!
Kamil Cybulski najmłodszy milioner w Polsce -oszust!
Krzysztof Król założyciel szkoły uwodzenia Perfect Dating- oszust co robi kasę na naiwniakach!
Peja najlepszy raper w Polsce- cham i wieśniak, słaby muzyk!
Soloż prezes CP- złodziej, były agent SB.
Lewandowski najlepszy polski zawodnik- beznadzieja i drewno w nogach!
Ojciec Rydzyk- król i zbawca tego świata!
czlowieku i o to chodzi wlasnie. Trzeba zyskac jakis rozglos!
Wasyl narzeka na to, ze nasz rynek jest za biedny i Wlodarczyk nie zarobi...
ale wybacz.. jesli widze jaki poziom prezentuja gale, ktore organizuje, to przepraszam - do kogo on ma pretensje i zale ??
aluzji do Chady nie rozumiem i mysle ze malo ma wspolnego z tym co napisalem.
pozdro
"Na pewno siedząc na tyłku i czekając wiecej się zarobi."
"U nas nie doceniamy często pracy innych ludzi ich wyników.
Może kiedyś się to zmieni, oby, bo nie chcę opuszczać tego kraju, wolałbym aby tu było dobrze a ludzie nie kopali dołków pod innymi za każdym razem."
Co za gość...
50 walk na koncie, ale z kim on wygrał? z kim walczył?
Obie walki z USS przegrał, a po za tym nie ma na liście nikogo znaczącego.
Włodarczyk to jest bardzo daleko za Michalczewskim, Adamkiem i Gołotą.
Ten ostatni bez pasa dawał jedną walką więcej emocji, niż Krzysiek przez całą swoją karierę.
Don Wasyl jest promotorem, który nie potrafi skutecznie działać na rynku, a ich portal utwierdza w przekonaniu jakim bagnem jest całe KP. On pogrąża się każdą wypowiedzią w mediach i pokazuje złą stronę boksu. Żaden z jego zawodników nie może być uznawany za wzór sportowca, bo w pierwszej kolejności jest niewolnikiem który słucha swojego Pana, bez własnego zdania.
Kiedyś miałem wrażenie że KSW z K&L na czele to zło konieczne, ale z czasem widać gdzie jest prawdziwe bagno.
Nie ma wymówek dla tego co robi ten człowiek, który edytuje, kasuje posty w dyskusji i manipuluje treścią dla własnych korzyści.
Mam nadzieje że org pozostanie długo nie zależy i pozwoli fanom boksu na swobodną wypowiedź.
Jak słyszę o tej grupie, to przypomina mi się SIERP I MŁOT, pamiętne czasy cenzury na rzecz władzy.
Tu za prawdę nie banuja, możesz pisać normalnie.
Data: 03-04-2013 20:25:52
50 walk na koncie, ale z kim on wygrał? z kim walczył?
Obie walki z USS przegrał, a po za tym nie ma na liście nikogo znaczącego.
Otóż to! A Wasilewski aka yale potrafi w wywiadzie powiedzieć, że wyzwania sportowe już były teraz czas zarobić duże pieniądze... Nasz mistrz dostarcza nam takich spektakularnych pojedynków jak dwie wojny ringowe z czarodziejem ringu Palaciosem i to raz na rok
1."Włodarczyk to hańba dla polskiego boksu tj. całe towarzystwo KP."
Gadasz kacapoły jak Najman, że poza Gołotą, Adamkiem i Michalczewskim w Polsce jest samo nieudacznictwo. Mówisz o sobie! Mogę pomóc!
No skoro "hańbą polskiego boksu" Włodarczyk( 2 krotny mistrz świata), Jackiewicz( były mistrz europy i pretendent do pasa MŚ), czy paru jeszcze zawodników, to na cholere w sobotę po 22 zamiast iść do klubu na dupeczki, odpalasz Polsat, oglądasz i w przerwie walisz konia oglądając rosyjskie porno.
2."50 walk na koncie, ale z kim on wygrał? z kim walczył?
Obie walki z USS przegrał, a po za tym nie ma na liście nikogo znaczącego."
Palacios- pretendent nr.1 według WBC, zawodnik który w maju ponownie walczy w maju o pas WBA interim z BJ Floresem.
Danny Green- były mistrz świata 2 kategorii wagowych( super średniej i półciężkiej);
3."Włodarczyk to jest bardzo daleko za Michalczewskim, Adamkiem i Gołotą.
Ten ostatni bez pasa dawał jedną walką więcej emocji, niż Krzysiek przez całą swoją karierę."
Śmieszne, że z największą pochwałą głosisz o tym który nie pokonał nikogo, a nawet ostatnio dostał sromotne lanie od jednonerkowego wymiatacza Przemysława Salety, który mało co nie dostał w klatce od Najmana.
Michalczewski też bronił pasa z podrzędnymi rywalami w swojej kategorii wagowej, bo ani Tarvera, Glenna Johnsona, ani Roya Jonesa Jr. nie ma na rozkładzie i tak samo jak Włodarczyk bronił pasa walcząc u Siebie, walcząc pod niemiecką flagą(nie neguje Michalczewskiego, bo uważam, za zdecydowany nr. 1 w historii polskiego boksownictwa).
4."Don Wasyl jest promotorem, który nie potrafi skutecznie działać na rynku, a ich portal utwierdza w przekonaniu jakim bagnem jest całe KP. On pogrąża się każdą wypowiedzią w mediach i pokazuje złą stronę boksu. Żaden z jego zawodników nie może być uznawany za wzór sportowca, bo w pierwszej kolejności jest niewolnikiem który słucha swojego Pana, bez własnego zdania."
Też nie pasuje mi sposób bycia i medialności Wasilewskiego, ale prawda jest taka, że on zna się na boksie, organizuje gale, wyrobił sobie układy, doprowadza swoich zawodników do walk o coś i ma sukcesy.
Co do zawodników, to nikt im nie każe walczyć dla Wasilewskiego, tylko jakie szansę mają na Wyspach, czy Niemczech? Pamiętacie zmarnowaną karierę Darka Snarskiego? Sosnowskiego obijanego przez anglików? Prokse, obwoźnego po podrzędnych galach na Wyspach i Stanach? Dopiero Wasilewski mu załatwił walki z Gołowkinem i Sylwestrem! Kuziemskiego którego potraktowali jak podrzędnego zawodnika?
"Kiedyś miałem wrażenie że KSW z K&L na czele to zło konieczne, ale z czasem widać gdzie jest prawdziwe bagno.
Nie ma wymówek dla tego co robi ten człowiek, który edytuje, kasuje posty w dyskusji i manipuluje treścią dla własnych korzyści."
KSW, MMAatack, UBP i OGP to dobro dzięki któremu możesz sobie obejrzeć sztuki walki w Polsce. A posty przewiduje, że na ringgówno moderują podrzędni redaktorzy, którzy dzięki temu, że w dupe wchodzą Wasilewskiemu to zarabiają pieniądze. Bokser kiedyś miał tą samą tradycję. Kasowania postów i userów.
5."Autor komentarza: MrAdam
Data: 03-04-2013 20:35:25
Stasiu
Tu za prawdę nie banuja, możesz pisać normalnie."
Piszę normalnie i nie pochwalam wielu działań P. Wasilewskiego, ale potrafię też docenić jego działalność dla polskiego boksu.
6."Autor komentarza: mistrznokautu
Data: 03-04-2013 20:59:06
A znany w Polsce owszem jest, z tego, że sie nażarł tabletek ale nie z boksowania"
Pewnie niejeden z was po tym jak go rzuciła dziewczyna, latał do niej z kwiatkami, albo dopytywał jej koleżanek kiedy idzie na imprezę, albo zachlał mordę i nie golił brody i nie mył się przez 3 tygodnie, by odreagować..., śmiechu warte,...
"Nie jest jeszcze Boninem, więc nic nie musi. Niech walczy z coraz lepszymi zawodnikami, bo narazie to jest kiepsko."
Albert, a nie uważasz, że w tym wieku i z takim rekordem powinien już mieć tych lepszych zawodników za sobą?. Mistrz ma walczyć z coraz lepszymi?. Trochę śmiesznie to brzmi..
Data: 03-04-2013 22:52:25
Pewnie niejeden z was po tym jak go rzuciła dziewczyna, latał do niej z kwiatkami, albo dopytywał jej koleżanek kiedy idzie na imprezę, albo zachlał mordę i nie golił brody i nie mył się przez 3 tygodnie, by odreagować..., śmiechu warte,...
Daj Pan spokój. A to co wymieniłeś to i tak bardzo bardzo dalekie jest do próby samobójczej. Zdradzał żone na lewo i prawo, a gdy ona go spakowała to sie rozpłakał i z żalu nażarł sie tabletek, to jest dopiero śmiechu warte.
Uwierz mi że twoja opinia mnie nie obchodzi i naucz się że ludzie mogą mieć inne zdanie niż Ty i nie ma konieczności obrażania ich itd.
Za mało wiesz o boksie, skoro piszesz że Palacios był obowiązkowym pretendentem. Dowiedz się najpierw jak nim się stał i gdzie był przed walką z Diablo. Green zgubił już nawet swój własny cień, choć i tak wygrywał całą walkę.
Jest cała masa bokserów którzy marnie kończą jak Gołota i masz RJJ jako doskonały przykład. Co? on też był słaby bo musi dorobić?
Większość bokserów tak źle kończy, bo z jednej strony KASA, z drugiej fakt że nie umieją inaczej zarabiać na życie.
Proksa to nie najlepszy przykład, bo przy Łapinie robi się drewniany i widać że go nie słucha kompletnie w ringu. Przecież on został zlany przez Gienka jak dziecko zbite przez starszego kolegę.
Mimo że lubię Grześka, to póki nie zmieni obozu, nie osiągnie nic znaczącego.
Sosnowski się skończył po tym jak został rozbity przez Witka, podobnie jak Adamek i wielu innych którzy po randce ze starszym bratem nie wrócili z zaświatów, a zostały na ziemi tylko ich cienie.
Jesteś pewnie krótkowzroczny, albo zbyt krótko interesujesz się boksem by zrozumieć jaki to jest biznes. Zmień okulary!
Nie interesuje mnie co było na .org, ale wiem że dziś Don Wasyl płacze przy każdej okazji że ludzie tutaj robią mu krzywdę.
Prawda niestety boli go tak bardzo że nie jest wstanie tego znieść.
Zasłanianie i tłumaczenie redaktorków kasą, jest marną wymówką.
Na org z tego co wiem jest informacja i ostrzeżenie. Tam zmienia się treść posta, bez wzmianki o tym, co jakbyś wiedział jest nie zgodne z prawem, a można to wykorzystywać do manipulacji.
Nie potrzebuje lawiny komentarzy by wyrobić sobie opinie o danej osobie, czy to zawodniku, czy promotorze. Sam analizuje wydarzenia, a nie powielam schematu myślowego tłumu.
Piszę to po raz ostatni do Ciebie z odp. bo najzwyczajniej w świecie nie mam czasu na takie głupoty, skoro nie kojarzysz faktów i nie wyrabiasz z odbiorem rzeczywistości na bieżąco, to bardzo smutne.
Zamiast pisać kolejną odpowiedź mam ochotę wolne 5minut przeznaczyć na jakiś ciekawy skrót walki czy to boksu, czy MMA, tym samym rozwijam swoją zdolność do analizowania, a Ty dalej pozostajesz w swoim gównie wykłucając się o swoje i uważasz że tylko Ty masz rację. Smród jednak po twojej kupie zostaje na długo, a Ja na nie mam ochoty wąchać takich perfum.
Bez odbioru. Pozdrów Don Wasyla i jego mistrzów Wszech Świata wiejskich imprez podwórkowych.
1.Ryczysz, że uciekam się do obrażania Ciebie, a Ty sam uciekasz się do przeważnie podłego obrażania zawodników, którzy ciężko pracują aby coś w boksie osiągnąć. Panie żenada! Wolę obrażać Ciebie czyli hejtera niż zawodników, którzy dostarczają mi radości gdy oglądam ich walki.
2.Racja mało wiem o boksie, chociaż podejrzewam, że na większej ilości gal bokserskich byłem niż Ty, ale przynajmniej nie udaje specjalisty od wszystkiego. Pan Wasilewski, czy Pan Kołodziej, to są osoby które znają się na tym biznesie i potrafią jak widać z powodzeniem prowadzić swój biznes. Jeśli Ty wiesz lepiej, to ja się Ciebie spytam, gdzieś Ty się ukrywał ze swoim talentem promotorskim? Pewnie Werner i Wasilewski już srają w majtki przed nową grupą Pojeb Boks Promotion. Lecz się psycholu!
3.A kto Gołocie kazał walczyć i się kompromitować dalej? Walczył bo chciał zmyć skaze na honorze, że jedyne co osiągnął to przegrał z kilkoma mniej i bardziej znaczącymi bokserami. Dużo wyżej szanuje karierę Włodarczyka niż Gołoty, bo to jest kariera człowieka który odniósł sukces! Roy Jones Jr? On w przeciwieństwie do Gołoty, był wielkim mistrzem i pokonał wielu klasowych rywali...
4.Pewnie, Ja jestem debilem, promotor który od wielu lat prowadzi z powodzeniem grupę promotorską jest nieudacznikiem, a Ty jesteś znawcą na miarę Aruma. A jedyne cuda co zrobiłeś to kloca do kibla. Litości!
5. Nie wiem co się dzieje na portalach konkurencji, z tego co słyszałem jedna ma patronat Wasyla, druga Najmana i Gmitruka. Siedzę tu bo nie ma tu stronniczości obecnie.
6.To nie pisz więcej i usuń konto, schowaj się do szafy i tam zrób swoje gówienko delektując się zapachem.
Pełna zgoda z tym co napisałeś. Czasem mam nieodparte wrażenie, że ludzie, którzy piszą takie głupoty jak stasiek wyżej, dostają za to kasę albo są z otoczenia KP i naprawdę wierzą w swoje racje (sic!). Na szczęście coraz mniej takich zaślepieńców a ludzie coraz bardziej zaczynają dostrzegać nieudolność i krętactwa pana w.