RICHARD HALL DLA KOŁODZIEJA
Redakcja, Informacja prasowa
2013-03-29
Potwierdziły się wcześniejsze plotki i to Richard Hall (30-12, 28 KO) będzie ostatecznie rywalem Pawła Kołodzieja (30-0, 17 KO) podczas gali "Wojak Boxing Night" w Rzeszowie, do jakiej dojdzie 20 kwietnia. O wszystkim poinformował obóz "Harnasia".
Przypomnijmy, iż 41-letni pięściarz z Jamajki w maju 2000 roku przegrał z legendarnym Royem Jonesem Juniorem, a w kolejnych miesiącach stoczył dwie pamiętne wojny ringowe z naszym Darkiem Michalczewskim. Blisko dwa lata temu zastopował w drugim starciu O'Neila Bella, ale ostatnie cztery walki przegrał i potyczka z Pawłem będzie dla niego praktycznie ostatnią szansą na zdziałanie jeszcze czegoś poważnego.
Dodaj do:
Nie chcę mówić że Kołodziej to wielki talent,znakomity bokser etc. ale uważam że jest on najgorzej zmarnowanym pięściarzem przez Wasyla. O ile w przypadku Jonaka sytuacja jest trochę inna ,bo czołówka junior średniej to kosmos i rok świetlny,tak jeżeli chodzi o Kołodzieja to przynajmniej powinien walczyć z rywalami reprezentującymi jakiś poziom,a nie dziadkowie,którzy tylko po wypłatę przyjeżdżają.Nie czepiam się kontuzji,bo to nie zależy od Pawła...po prostu ma pecha.
Obydwaj mieli pizdeczki pod okiem.
Hall w pierwszej walce a Darek w drugiej.
Darek mówił że Hall był bliski wygrania z nim.
Jedne z moich ulubionych walk
pozdr
Liczyłem na kogoś chociaż solidnego jak Garrett Wilson który potrafi napsuć krwi co pokazał z Aleksyeyewem, niestety ale po wybraniu na przeciwnika Halla nie jestem w stanie odgadnąć jaką drogą zmierza kariera Kołodzieja, co mu ta walka daje, Richard jedynie co ma do zaoferowania to tylko nazwisko i nic więcej, myślałem że po walce z solidnym rumunem kariera Pawła zmierza w dobrym kierunku i nie zejdą z jakością przeciwnika, ale jak zwykle wasyl zaskoczył
W pierwszych dwóch rundach prawie zawału dostałem, jak Hall lał Darka w rewanżu, na szczęście potem Darek jak zawsze pokazał swoją wielką klasę.
Dzisiejszy Hall to żart. Szkoda mi Kołodzieja, bo ma potencjał na fajny boks, niestety zamiast tego znów stoczy walkę o pas WBC Baltic Latino z bokserem, który dzisiaj już niewiele albo nawet nic nie znaczy.
Pojedynek bez historii.
pozdrawiam
"Richard Hall ajko przecownik naowrot po roku na walke numer 2 lub 3 na gali w Polsce to prazka??? To pokazuje jak bardzo mocno polski bks sie rozwija, sprowadAmy juz nawet niemtylko na walki wieczoru naprawde znane nazwiska, ok, po swoim prome, czy czasem nawet mocno po swoim prime ale to juz nie sa Wegrzy, Czesi czy inni....jak ktos tego nie widzi to musi byc mocno ograniczony intelektualnie." (pisownia oryginalna)
Czyli przyznał otwarcie, że w ciula robił kibiców boksu, skoro wcześniej sprowadzał "Węgrów, Czechów, czy innych". Nie wiem, kto na te jego gale chodzi. Chyba sami klakierzy.
Data: 29-03-2013 22:58:29
Na RP naturalnie komentarze mają inny wydźwięk, wiara się chyba banów boi :D
Bo tam kasują posty i blokują konta. Gwiazdy z KP są pod ochroną, nie można złego słowa napisać. Mi chyba z 3 konta zablokowali jak pocisnąłem Włodarczyka.
Co sie tak czepiacie tego rywala? Po kontuzji taka walka może być na rozruszanie się a potem niech rusza z kopyta
dokładnie 2 min temu sie o tym przekonałem, dostałem bana bo "tak"
Akurat to była odpowiedz na mojego posta.
TEN PRZECIWNIK TO JEST KPINA!!!!!!!!!!!!
śledziłem ten wątek, było czuć że dostaniesz bana :)
Nazwiska nie boksują, ciekawe co na to Michalczewski- pewnie się szelmowsko uśmiecha :)
"Kariera Kołodzieja - Prawdziwa Historia"
1.Wiosna 2013 - walka na przetracie po kontuzji
2.lato 2013 - Druga walka na przetracie gdyż Hernandez będzie bronił pasa z (Wilsem lub Alkiem)
3 Jesień 2013 - Kolejna walka eliminacyjna o prawo walki o MŚ IBF (powiedzmy że wygrana przez Pawła)
4.Wiosna 2014 - Niestety znów kontuzja Pawła (pęcherz na pięcie pękł) walka przesunięta o kilka miesięcy..
5.Jesień 2014 - Hernandez w międzyczasie traci pas,więc nowy MŚ IBF stosuje sobie powiedzmy wolną obronę,Kołodziej wraca na ring i walczy na przetarcie,czeka do wiosny na walkę z nowym mistrzem..
6.Wiosna 2015 - Paweł wreszcie wchodzi do ringu w walce o pas MŚ IBF.Niestety potyka się na schodkach prowadzących na ring i bolesnie spada.Kontuzja brzmi jak wyrok..3 szwy na łydce i odwołana Gala.Sauerlandy są wkurwione..
7.Jesień 2015 - Paweł wraca po kontuzji tj. walka na przetarcie.(W międzyczasie zostaje zdegradowany w rankingu za częste kontuzje)
8.Wiosna 2016 - Eliminator półfinałowy o prawo do MŚ IBF (Wygrana)
9.Jesień 2016 - Oficjalny Eliminator do MŚ IBF (Wygrany)
10.Wiosna 2017 - Paweł walczy o MŚ (Żeby nie było tak pesymistycznie to pisze ze wygrał)
Tu oryginał, tam wstawiając, usunąłem wulgaryzm i zrobiłem update o punkt drugi i lekko zmodyfikowałem szosty. Długo sie tam nie ostał :)
1.Ma trudności z polską pisownią a podobno jest prawnikiem z wykształcenia.
2.Jest arogancki i na sensowną krytykę ludzi reaguje bardzo ordynarnie.
3.Niezły kit wciska ludziom (chociaż to było wiadome od dawna).
a kto inny?,przecież to sam "Don Wasyl" we własnej osobie
jeśli chodzi o rywala to tylko Nazwisko,bo Hall to wrak w dosłownym znaczeniu,zresztą to "przetarcie" więc o czym gadamy
Tak, to Wasyl. I trzeba go pochwalić że kontaktuje się z kibicami, to niespotykane. A że usuwają konta, no cóż, to ich strona i mogą robić co im się żywnie podoba. To tylko internet więc nie róbmy draki. Po prostu zabawne jest, że nie pozwalają dojść do głosu w sprawach komandosów Wasilewskiego.
Zresztą hejterstwo w tym przypadku nie jest do końca uzasadnione. Ten gość ma jakieś doświadczenie, dobrą kondycję, potrafi przywalić, a teraz zbiera na emeryturę. Ale kim jest Kołodziej i z kim do tej pory walczył? Z jeszcze gorszymi zawodnikami, także czy ktoś go podejrzewał o lepszego przeciwnika, po ponad rocznej przerwie? Zresztą ostatnio miał walczyć z kimś poważnym, tylko dostał kontuzji. Hall jest w wieku Rahmana, który ostatnio walczył o pas WBA Regular w HW - i to akurat była kpina z kibiców. Albo walka Pudzilli z Bobem Sappem na KSW - to był żart.
Wasyla mało kto lubi - i słusznie. Jednak wydaje mi się, że czasem narzekamy na niego z przyzwyczajenia i ze zwykłego braku sympatii. Niech Kołodziej pokona Halla i jeśli potem nie będzie poważnej walki, to sobie ponarzekamy :D pozdro!
Po części jednak rozumiem Wasilewskiego. Chce zarobić za wszelką cenę. Wciskanie kitu gimnazjalisto - podobnym i ludziom o IQ równym swojemu idolowi Szpilce, nie jest trudnym wyzwaniem. Wystarczy paru "piesków" na stronie od usuwania n iewygodnych treści i karawana idzie dalej. Niepokonani rywale z czech lub węgier, zero w rekordzie, czy plaga kontuzji to naprawdę żałosne tłumaczenia.
- Cycu Wawrzyk to tragedia, licząca na jedna dobrą wypłatę (EBU)
- Damien "P4P" Jonak to średniak, z podobnymi planami, tylko że światowymi
- Janika obnażył młodszy Masternak, tez czekający na dobry szmal.
- Włodarczyk stoi w miejscu, teraz chce juz tylko zarobić, podejrzewam że za dobrą wypłatę oddałby pas MŚ
- Szpilka to prymitywny człowiek i przeciętny bokser z ogromnym ego, częsciowo już zweryfikowanym przez Mollo, a za jakiś czas rozbitym w puch pezez dobrego średniego cięzkiego.
Izu - Szkoda chłopie że tam siedzisz., choć i tak za dużo z ciebie nie będzie
Proksa - uciekaj od Łapina i "trzymaj ręce wyżej" Skrzecza. I Określ się, boks albo bank
A tak ogólnie Wesołych Świąt :)
MLJ
Nie rozumiem czego ty się spodziewałeś, przecież nie jest wielką tajemnicą, że rp to organ prasowy KP i juz nawet nie próbują tam tworzyć pozorów obiektywności.
Jednak najważniejszą sprawą, że te walki mają przynosić zyski. I rozumiem, że potrzebują gości z nazwiskiem, najlepiej przed emeryturą, żeby przypadkiem ktoś z jego cyrku nie przegrał. A jak już "zaryzykuje" np. z solidnym Bonsu, to jego "top3 wagi junior średniej" ledwo wygrywa. Póki co widocznie model eksploatowania zawodników i wciskania kitu kibicom się sprawdza, więc po co psuć coś, co przynosi mu zyski ;)
Myślę, że gdyby Polsat postawił w końcu weto i zażądał konkretniejszych przeciwników, to Wasyl mając nóż na gardle w końcu sprowadził by kogoś lepszego i może Wawrzyk/Jonak etc. by przegrali, ale potencjalna wygrana dałaby pozytywnego kopa zarówno finansowego, jak i mentalnego i zmieniłoby się prowadzenie zawodników, bo w końcu pojawiłyby się emocje.
W Krakowie rozpoczął działalność Wojskowy Klub Sportowy Desant Kraków. Prezesem został kapitan Krzysztof Kacprzyk z 6 Bataliony Powietrznodesantowego ''Czerwonych Beretów".Na trenera wybrano kaprala Ariela środę z 16 batalionu Powietrznodesantowego były pięściarz, karateka i kick-bokser szkoli przy ul.Ułanów.Utalentowany Mateusz Kostecki z Górnika Wieliczka podpieczmy Władysława Ćwierza który był pierwszym trenerem Artura szpilki jest od krok do przejścia do WKS Desant.Klub oferuje stabilizacje finansową,dysponuje własna infrastrukturą sportową.
Wstepni kandydaci: Kolodziej, Wawrzyk, Jonak, Janik, ???