BERNSTEIN WĄTPI W BRONERA
Komentator i analityk stacji Showtime, Al Bernstein nie stawia Adriena Bronera (26-0, 22 KO) w roli faworyta w walce z Pauliem Malignaggim (32-4, 7 KO), która odbędzie się 22 czerwca w Nowym Jorku. Przypomnijmy, że ''The Problem'' przenosi się dla tego pojedynku z wagi lekkiej do wagi półśredniej.
- Skok Bronera do kategorii 147 funtów jest odważnym zagraniem. Niedawno przeniósł się przecież do wagi lekkiej. Tym skokiem Broner omija bogatą w talent wagę do 140 funtów. Oczywistym wydaje się fakt, że ludzie Bronera zaatakowali Malignagieggo. Oni wiedzą, że Paulie nie jest wielkim puncherem - powiedział Bernstein.
- Mimo to pamiętajmy, że Broner nie jest właściwie sprawdzony przeciwko dobrym zawodnikom. Jego zwycięstwo nad Ponce De Leonem było minimalne, mógł przegrać, a przecież to De Leon wywodzi się z niższej wagi. Paulie Malignaggi jest zawodnikiem o dużych umiejętnościach, Broner nie walczył z kimś takim. Szanse w tej walce oceniłbym jako wyrównane, z lekkim wskazaniem na Pauliego - dodał Al.
- Nie widzę też Bronera jako zagrożenia dla Mayweathera. Czy Broner może być skuteczny w półśredniej i w junior półśredniej? Mam nawet poważne wątpliwości, czy on może pokonać czołowych zawodników kategorii do 140 funtów. Broner ma szybkie ręce, siłę uderzenia (przynajmniej w niższych wagach), ale wciąż robi błędy w obronie i nikt go poważnie nie przetestował. Może zostać wspaniałym zawodnikiem, lecz może również nim nie zostać...- kończy komentator.
To co mówi Bernstein trzeba dzielić przez 2 , bo Broner to HBO , Al to Showtime a Malignaggi to komentator tej stacji