HELENIUS ODNIÓSŁ KOLEJNĄ KONTUZJĘ?
Redakcja, boxingnews24.com
2013-03-25
To był już trzeci z rzędu występ, w którym Robert Helenius (19-0, 11 KO) wypadł zdecydowanie poniżej oczekiwań. Po dziesięciu rundach 29-letni Fin wygrał jednogłośnie na punkty z Michaelem Sprottem (37-20, 17 KO), ale nie był w ringu tym samym zawodnikiem, który nokautował Levina, Petera i Liachowicza.
- Z barkiem wszystko w porządku. Problem polega na tym, że prawa ręka zaczęła mnie boleć. Nie mogłem zbyt często jej używać - tłumaczy gorszą postawę "Nordycki Koszmar". Nie wiadomo jeszcze, jak poważny jest uraz i czy Helenius znowu będzie musiał zrobić sobie dłuższą przerwę od boksu.
Z Williamsem o mało nie został przewrócony prawym a teraz jakby mentalnie podupadł, jakoś panicznie reagował na ataki Sprotta który przecież petardy nie ma a i swoje lata ma.
Słabo to wygląda
Facet ma duży potencjał , ale go nie wykorzystuje. IMO on jest leniem , jego obóz treningowy to spacerek. Myślę że jak by miał lepszego trenera który wycisnął by z niego maksimum , Fin mógłby być w Top 5 HW.
Helenius cofnął się w rozwoju, presja Chisory coś w nim zmieniła, porażka, bo tamtą walkę przegrał wyraźnie, przy tym zebrał trochę siadła mu chyba na psychikę. Niektórzy tak mają.
Póki co jest nadal młody jak na ciężką i ma mało walk, dobrze, że nie pada w stylu Price'a ale 3 walki regresu to już nie przypadek.
Oj rewanż z Chgisorą bym zobaczył, jak Anglik pokona Palę
Helenius jak Dimitrenko.
Wierzysz w to, że Adamek wyjdzie do Haye'a?
Trzepneli by niezłą kasę to Portfelik mógłby się zgodzić.
Ta walka to byłoby wydarzenie roku, pełny stadion itd.
A może marzenie ściętej głowy...
2,3 lata temu, obstawiałbym szanse w takim pojedynku 50-50, z lekkim wskazaniem na Davida. Nietety teraz Tomek ma może z 5 - 10 % szans na zwycięstwo. Haye najprawdopodobniej przez TKO, w połowie walki.
To już prędzej Adamek wyjdzie do Włodarczyka. Walkę z Anglikiem skończyłby na deskach.
Charr ma może z 5 % szans, a obecny Tomek niewiele większe
Dla mnie Haye zawsze byłby faworytem ze względu na styl walki obu zawodników. Jak Adamek radzi sobie z śliskimi, obdarzonymi świetnym balansem pięściarzami widzieliśmy w walkach z Dawsonem, Chambersem czy Cunninghamem. Dodaj do tego nawyk opuszczania lewej ręki przez Adamka i wyobraź sobie jak ładnie wchodziłyby Hayemakery Anglika.
Z Diablo nie zapełni, a z Anglikiem zapełni? Wiesz jak świetnie można by było wypromować pojedynek Diablo- Adamek?
Poza tym nawet po przegranej z Davidem może jeszcze zrobić walkę z Diablo a ewentualna wygrana... co się będę rozpisywał.
Ludzie nie kupią w takim stopniu walki z Diablo jak z Haye.
Już mam beke na myśl walki Pinezki z Mollo na stadionie.
o ile wczesniej , po pierwszej bezmyslnej szarży nie wylapie kontry i nie nakryje się nogami.
Charr jest równie łatwy do trafienia co Adamek.
Ja jestem za, dwóch niegdyś świetnych C.W, teraz w ciężkiej, dobry zarobek przed emeryturą Górala, szanse niestety zmalały mu bardzo ale ja oceniam je na 75-25 dla Haye'a, to jest boks wszystko się może zdarzyć.
Szkoda, że do takiego starcia nie doszło kilka lat wstecz.
Ale i tak to jedna z lepszych walk jakie chciałbym zobaczyć w C-W/H.W
Chyba, że Haye vs Witold ale ja w to przestaje wierzyć
Ja nie dawałbym mu szans z Adamkiem mimo tego, że Polak jest past prime.
Szczekacz nie bokser
Data: 25-03-2013 11:13:37
UK lepszym miejscem na zrobienie walki na stadionie niż Polska, szczególnie gdy Polak z Angolem ma walczyć
Poza tym nawet po przegranej z Davidem może jeszcze zrobić walkę z Diablo a ewentualna wygrana... co się będę rozpisywał.
Ludzie nie kupią w takim stopniu walki z Diablo jak z Haye."
Szczerze mówiąc nie wydaję mi się, żeby Adamek był jakoś szczególnie rozpoznawalny na Wyspach. Walka w Polsce z Diablo ma sens. Kasa by się z pewnością zgadzała, bo przeciętny Polak kojarzy zarówno jednego jak i drugiego. Ryzyko natomiast niewielkie. A jeśli chodzi o walkę z Anglikiem, to nawet jeśli kasa byłaby ogromna, Adamkowi nie opłaca się wychodzić po nokaut.
Ty prowincjonalny, zawistny polaczku! Aż tak źle życzysz swojemu rodakowi? :)
Na wyspach jest milion polskich kitchen porterów :)
Z Vitem jakoś mu się opłacało wyjść po nokaut a śmiem zaryzykować że mógłby zgarnąć podobną sumkę jak nie większą tym bardziej że Tomek nie jest już z ME.
Walka z Diablo będzie miała sens nawet jak przegra z Davidem.
Data: 25-03-2013 11:31:48
Charr się nadaje na mydło.
Ja nie dawałbym mu szans z Adamkiem mimo tego, że Polak jest past prime."
dokładnie, stylowo wydaje mi się że Charr bardzo by pasował Adamkowi, i też widzę Tomka w roli wyraźnego faworyta.
Co do Haye - Adamek, pomimo słabszej formy Tomka, ta walka jest wciąż gorąca, i jedną z lepszych jaką można zorganizować na obecną chwilę w HW nie biorąc pod uwagę braci Kliczko ;)
Ale Vitek miał pas. Poza tym przed tamtym pojedynkiem być może wierzył w zwycięstwo. Po walce z Ukraińcem na pewno uświadomił sobie wiele rzeczy.
To nie ma znaczenia, w co wierzę. Jeśli stawką walki jest pas mistrza świata wagi ciężkiej, to z pewnością można zaryzykować. Zawsze istniało prawdopodobieństwo, że Wit nabawi się kontuzji :)
Mowiac o szansach Charra w walce z Hayem,mam na mysli szanse izuloryczne
powiedzmy 5%.Szanse Gorala oceniam na 0,5%
Charr moim zdaniem łatwiejszy ale kase większą wygenerują z Adamkiem.
Na górze pytałeś czy wierzę że Adamek wyjdzie do Heya :)
Wybacz, powinienem napisać, że to nie ma znaczenia, w co wierzę w tym wypadku. Jestem jednak przekonany, że lepiej wyjść do walki z kimś, kto ma pas, niż z kimś, kto tego pasa nie posiada. Adamek mógł pokonać Puleva i dostać kolejną wypłatę życia, tym razem od Włada. Jak myślisz dlaczego nie zaryzykował? Podpowiem Ci, że z tego samego powodu, dla którego nie zawalczy z Haye'm.
W tym miejscu mamy różne zdanie.
Musiałby pokonać Pulewa aby dostać wypłatę życia. Duże prawdopodobieństwo przegranej za małą kasę i dupa z wypłaty.
Różnimy się chyba tym że ja jestem przekonany że Góralowi chodzi już tylko o geld.
Pieniądze są zajebistą kartą przetargową u Davida Haye, który generuje wielkie sumy jak na dzisiejszą ciężką.
A jemu opłacałoby się pokonać wygranego z pseudo eliminatora.
Wtedy przybliżyłby się do walki z Witalijem , to jest realne albo byłby blisko skoku na ewentualnie zwakowany pas WBC.
Ale ja wolałbym Adamka.
Niech sobie Tomasz zarobi na emeryturę a kolejny konkretny rywal będzie dobrze wyglądał. Adamek jeśli chodzi o przeciwników stoi zdecydowanie lepiej niż cała masa ciężkich łącznie z tymi w czołówce.
Jak patrzę, że Arreola walczy jedną rundę w półtora roku, poza tym bije samych co najwyżej średniaków, to cruiser, prawie emeryt z ponad 50 zawodowymi walkami na koncie źle nie wygląda.
@kochamboks296
Ty prowincjonalny, zawistny polaczku! Aż tak źle życzysz swojemu rodakowi? :)
Ja mu dobrze życzę :)
Mistrzostwa H.W najlepiej.
Dla mnie Adamek jest najlepszym bokserem zawodowym z Polski.
Nie zmienia tego jego prywatność i to ile zarabia, nie obchodzi mnie to za bardzo
Zgadzam sie z userem kochamboks296,ze do Adamka pod wzgledem doboru przeciwnikow,po porazce z Vitalijem nie ma sie bardzo,o co czepiac
Mozna jedynie dyskutowac o stylu zwyciestw Goral,ale na koncu i tak liczy efekt
Data: 25-03-2013 12:18:52
Różnimy się chyba tym że ja jestem przekonany że Góralowi chodzi już tylko o geld."
No właśnie pod tym względem się nie różnimy, bo mam podobne zdanie. Tylko ja uważam, że Adamek musiałby chyba mieć zagwarantowaną tak bajeczną sumę, jakie zarabia za swoje walki Floyd, żeby wyjść do Anglika.
Chcesz walki Adamka z Haye'm, więc nie życzysz "Góralowi" najlepiej :)
Data: 25-03-2013 12:26:31
Jakby Adamek wyszedł do Haye to uznałbym, że Tomkowi faktycznie nie brakuje jeszcze serca do walki. Jednak szczerze wątpię, bo trudne walki z Pulevem/Hayem wg Adamka "nic mu nie dadzą i nie są wystarczająco $$$$$$" "
Puleva jeszcze można przełknąć takim tłumaczeniem...
Ale co do Haye'a to ni chu chu...:)
Śmiem twierdzić, że kasę Adamek wyciagnalby porównywalna do walki z którymś z braci Kliczko... Czyli kolejna wypłata życia.