WŁOSI POKONALI HUSSARS POLAND

Zakończył się rozgrywany w Zawierciu ćwierćfinałowy mecz ligi World Series of Boxing pomiędzy polską drużyną Hussars Poland a włoską Dolce & Gabbana Italia Thunder. Polacy przegrali 1-4, choć przy odrobinie szczęścia mogli wygrać spotkanie 3-2.

Kategoria kogucia (50-54 kg):

Mateusz Mazik zostawił w ringu serce, ale po pięciu rundach minimalnie przegrał z doświadczonym Vincenzo Picardim. Brązowy medalista olimpijski z Pekinu (2008) oraz uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Londynie (2012), który w swoim dorobku ma także brązowe krążki Mistrzostw Świata (2007) i Europy (2010, 2011) był lepszy w pierwszych trzech starciach i choć Polak odrobił część strat w ostatnich dwóch odsłonach, to jednak na kartach wszystkich sędziów przegrał 47-48.

Kategoria lekka (57-61 kg):

Adil Aslanov poza pierwszą rundą nie miał niczego do powiedzenia w walce z Serbem Branimirem Stankoviciem. Pierwsze minuty były obiecujące, ale z czasem rywal naszego zawodnika coraz bardziej kontrolował przebieg pojedynku i ostatecznie wygrał 50-45 na wszystkich kartach.

Kategoria średnia (68-73 kg):

Prawdziwy thriller zafundował kibicom Tomasz Jabłoński. Polak rozpoczął walkę dobrze i wygrał pierwszą rundę w opinii dwóch sędziów, ale w drugiej odsłonie na jego twarzy pojawiło się rozcięcie i krew utrudniała mu widzenie już do samego końca. Jabłoński oddał Michelowi Tavaresowi kolejne dwa starcia, ale w czwartej rundzie wrócił do taktyki skutecznej na mańkutów - bezpośrednich prawych prostych. Po czterech odsłonach dwaj sędziowie punktowali 38-38, a trzeci 39-37 dla Francuza. Obydwaj pięściarze dali z siebie wszystko w ostatnich minutach, ale wyżej oceniony został wysiłek Tavaresa, który zwyciężył jednogłośnie (48-47, 48-47 i 49-46).

Kategoria półciężka (80-85 kg):

Poza kilkoma udanymi akcjami Mateusz Tryc nie potrafił zagrozić znacznie lepiej wyszkolonemu, szybszemu Abdelhafidowi Benchabli. Po pięciu rundach Polak przegrał wysoko na punkty na kartach wszystkich sędziów (46-49, 46-49 i 45-50).

Kategoria ciężka (91+ kg):

Na sam koniec trochę radości dał kibicom Mateusz Malujda. Polak stosunkowo łatwo pokonał Emanuele Leo i był nawet bliski wygranej przed czasem, ale agresywny styl kosztował go bardzo wiele i ostatecznie zabrakło sił na znokautowanie Włocha.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bosz
Data: 23-03-2013 19:30:57 
No Jabłońskiemu nie idzie najlepiej. Trochę się pogubił, walczy chaotycznie no i ta kontuzja. Musi wygrać, bo jak nie on to kto?
 Autor komentarza: Renton25
Data: 23-03-2013 19:42:06 
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Y-Uegztal8g
relacja live
 Autor komentarza: bosz
Data: 23-03-2013 19:43:09 
Ogólnie to wnerwiają mnie sędziowie ringowi. Za późno przerywają klincze zawodników. Tak było w walce Mazika i Jabłońskiego także, jak na moje to niepotrzebnie tak długo pozwalają na klincze, walki mogłyby być ładniejsze, a także bezpieczniejsze. Ktoś w ogóle ogląda mecz :)?Co taka cisza.
 Autor komentarza: oldschool
Data: 23-03-2013 19:49:10 
Nie wiem czy ja się nie znam ale ten Jabłoński bije się jak debil. To dopiero 3 gala WSB jaką oglądam, pierwsza z udziałem Jabłońskiego i spodziewałem się po nim czegoś więcej....

Fakt, że boksu nigdy nie trenowałem, pojęcia nie mam ale na pierwszy rzut oka to on wpada w przeciwnika do przodu jak jakiś amator. Ten koleś nie potrafił zadać ciosu nie poruszając się do przodu. A uderzenia bił nie z nóg tylko z doskoku, z powietrza. Tragedia. Zero jakiegoś pomysłu, myślenia. Jeśli było inaczej niech mnie ktoś wyprowadzi z błędu.

pozdrawiam
 Autor komentarza: oldschool
Data: 23-03-2013 19:49:35 
relacja live jest sport.tvp.pl
 Autor komentarza: GaD1
Data: 23-03-2013 20:14:12 
Słabo to wygląda,może jakbyśmy mieli jeden mecz i wyszlibyśmy z Mazikiem,Michelusem,Jabłońskim,Kuzminem i Malujdą to coś by się udało,a tak raczej 2 x 5:0.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 23-03-2013 20:23:59 
u siebie nie wyrownamy :( szkoda ale i tak fajnie dla chlopakow ze weszli do cwiercfinalu; w nastepnym sezonie bedzie lepiej! oplaci sie doswiadczenie
 Autor komentarza: fadfaa
Data: 23-03-2013 20:43:03 
Szkoda walki Mazika i Jabłońskiego. Troche to rozciecie go rozkojarzylo, ale mimo to walczył dzielnie. Adil slabo dzisiaj. Mateusz Malujda mimo słabego przeciwnika dal z siebie wszystko i zdecydowanie wygrał. Brawo! Pozostali przeciwnicy byli mocni, olimpijczycy, ale doswiadczenie zbierane z kazdym meczem Husarii jest bezcenne.

Pan Hubert Migaczew chce zglosic protest do AIBY za sedziowanie na dzisiejszym spotkaniu.
 Autor komentarza: fadfaa
Data: 23-03-2013 20:44:44 
@bosz

Mam takie same odczucia. Klincze powinny byc przerywane o wiele szybciej i dawane powinny byc upomnienia za nagminne przytrzymywanie. Widowisko na tym traci.
 Autor komentarza: TerraPoloniae
Data: 23-03-2013 20:58:10 
Świetna walka Mazika z Picardim. W pierwszej fazie pojedynku Włoch szybszy od Polaka, jednak Mazik zaczął niwelować jego przewagę agesywnym stylem. Przy tak wyrównanej walce rozgrywanej u nas, Polak nie ma prawa przegrać i to jeszcze jednogłośnie :/
 Autor komentarza: TajemniczyCios
Data: 23-03-2013 21:45:04 
Niech ten Malujda weźmie się za siebie bo w jego boksie można zauważyć sporo pozytywnych rzeczy, na EBU zawodnik w sam raz tylko trzeba zmienić poważnie sylwetke
 Autor komentarza: Ned
Data: 23-03-2013 22:05:18 
-Mazik oszukany. Nawet jego przeciwnik był zdziwiony wygraną.
-Adil poziom za niski na WSB
-Jabłoński na remis, gdyby sędziowie dali mu wygraną, nie byłoby protestów.
-Tryc prawie tak słabo jak Adil
-Malujda to mały czołg. Jak ktoś wyżej napisał, EBU może być w jego zasięgu, o ile weźmie się za siebie.

Organizacja i atmosfera super.
 Autor komentarza: ekspert
Data: 23-03-2013 22:35:13 
Nie widziałem jeszcze meczu, ale punktacja sugeruje, że przy odrobinie szczęścia mogłoby być 3-2 dla naszej drużyny.
Tomasz Jabłoński z swoim dzisiejszym przeciwnikiem wygrał 5 miesięcy temu podczas meczu Polska-Francja w Ostródzie.
Myśle, że ostatnie perypetie naszego zawodnika miały duży wpływ na jego dzisiejszą formę. Czytaliśmy najpierw o dopingu, później o potencjalnej chorobie nowotworowej. Nie wnikam czy jakas z tych wersji sie potwierdziła czy potwierdzi (mam nadzieję, że żadna z nich), Dla mnie słowa uznania za sam start zawodnika w dniu dzisiejszym. Przecież znacząca większość na miejscu Tomasza Jabłońskiego w kontekscie tych informacji nie tylko, by nie wyszła do ringu, ale trudno byłoby o normalne funkcjonowanie w zwykłym codziennym życiu.

Mimo porażki pokazaliśmy POLSKĘ na mapie świata bokserskiego, do tego dzisiejsze finały MP były na żywo relacjonowane w TVP SPORT.

Teraz tylko pozbierać grupę tych młodych zawodników, tchnąć w nich wiarę w sukces i zorientowanie na cel jakim jest bycie "zawodowcem" w tym co robią, tj na ringu i poza ringiem i powoli powoli będziemy wychodzić z dołka.

Jak by na to nie patrzeć Hussaria pokazała, że istniejemy choc oczywiście niektórzy zawodnicy , którzy reprezentują w tym sezonie Hussarię z pewnoscią i na krajowym ringu mają przeciwników, z którymi nie raz by przegrali , ale tak krawiec kraje jak mu materiału staje.

(a ten materiał czasami jest w zasięgu ręki, ale nie można po niego sięgnąć
 Autor komentarza: AdamTomaszek
Data: 24-03-2013 02:35:26 
tak ekspert zadna się nie potwierdzi jablonski ma naturalnie zenski hormon w swoim cialule
 Autor komentarza: ekspert
Data: 24-03-2013 10:33:22 
@AdamTomaszek

Super info
 Autor komentarza: AdamTomaszek
Data: 24-03-2013 10:49:14 
szkoda chłopaka był gwizdka tej drużyny ulubieńcem tu na orgu. Nagle bomba że brał koks, i co piszą ci co mieszali z błotem za rzekomy koks wacha? Nic nie brał, biedny, potem org daje info o rzekomej chorobie , sprawa się rozmywa. Gość będzie przegrywał to okres ochronny się skończy . Żałosne w chuj.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.