NONITO UFA SWEJ SILE

Nonito Donaire (31-1, 20 KO) uważa się za znacznie mocniej bijącego punchera od Guillermo Rigondeaux (11-0, 8 KO) i jest przekonany, że gdy trafi pierwszym mocnym ciosem, Kubańczyk zacznie przed nim uciekać, lecz i tak w końcu zostanie złapany.

- Zamierzam go znokautować - zapowiada "Flash", który widział tylko jedną walkę rywala. - Praktycznie go nie znam. Widziałem jeden jego występ, bo wtedy wszyscy mówili o dwukrotnym złotym medaliście olimpijskim. To chyba była walka z Cordobą, nie zrobił na mnie wrażenia. Powiedziałem sobie wtedy, że może będziemy walczyć za kilka lat, ale wszyscy upierali sie, że chcą tej walki jak najszybciej. Zgodziłem się, ale nie jestem specjalnie zainteresowany od czasu, kiedy widziałem jego pojedynek.

- Moim zdaniem on wcale nie jest aż tak dobry. Wywołuje mnie do walki od tak dawna, bo robi się stary. Ja niosę ze sobą duże wypłaty, a jemu kończy się czas. Wiem, że kiedy dostanie cios, będzie uciekał tak samo jak wszyscy inni. Wierzę, że jestem od niego znacznie silniejszy. Szybko go rozgryzę - kończy pewny siebie Donaire.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 20-03-2013 09:02:48 
- no nie wiem dla mnie siła ciosu obu bokserów jest podobna. Wszyscy przeciwnicy Rigona leżeli na dechach poza ostatnim.

- Rigon się starzeje ...oczywiście. Donaire też - jest tylko 2 lata młodszy. więc bardzo dobrze że do walki dochodzi teraz, w tej wadze za 2 lata może być po wielkiej formie.

- Donaire widział tylko walkę z Cordobą :))))0 szczerze wątpię - myślę że widział z trenerem wszystko co możliwe w temacie...
Ta a Rigon widział tylko Donaire z Sanchezem i Vazquezem :))))))

Fascynująca walka! najlepsza z obecnie możliwych, to walka o tron króla P4P. moim cichym faworytem jest kubańczyk, ale walka typu 50/50
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 20-03-2013 09:22:56 
Ta walka to tak jak Alvarez - Trout , to kosmos.

A pod względem czysto sportowym wg. mnie przebija starcie Maeksykanina z Pstragiem czy Floyda z Guerrero.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 20-03-2013 09:25:41 
StonkaKartoflana
Ostatnio poruszałem temat Marroquina.
Wygrał walkę przed czasem.
Dla mnie to pewniak do pasa mistrzowskiego już w niedalekiej przyszłości.
Chłopak bardzo młody, bardzo twardy, ogromny jak na tę kat, silny.
 Autor komentarza: Kukiz14
Data: 20-03-2013 09:26:10 
Jak dla mnie niezbyt odporna szczęka Rigo może mieć znaczenie I to nawet nie w kwestii nokautu ale w złapaniu 1-2 punktów na nokdaunach. Bo deklasacji zapewne nie będzie. Mnie Kubańczyk w ostatnich walkach jednak nie do końca przekonuje. Jak dla mnie walka która może pójść w obie strony, jednak zwyciężcy upatrywałbym w Donaire.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 20-03-2013 09:38:56 
kochamboks296 dokładnie! absolutnie najlepsza z możliwych walk i w najlepszym momencie.

Co do Marroquina - to jest bardzo duży, a jedna porażka poza (Rigonem)bardzo przypadkowa i kontrowersyjna ! jest bardzo młody, a wygrane z bronerem i Rusellem Jr w amatorce o czymś też świadczą.
warto go oglądać!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 20-03-2013 09:41:41 
Kukiz14 słaba szczęka ? - zaliczyć deski 7 razy na 400 walk amatorskich i 11 zawodowych to wyczyn nie lada
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 20-03-2013 09:51:43 
StonkaKartoflana
Zgadzam się z Tobą, Robert to kawał boksera.

Co do szczęki Rigona też się zgadzam z Tobą.
Z Cordobą to wynik ustawienia na nogach, jedynie dotknął rękawicą maty ( ludzie nieraz piszą że padł na tyłek chyba walki nie widzieli )

Daję moment w zwolnionym tempie, gdzie kazdy może zobaczyć prawą nogę Rigona która w momencie złapania prostego nie dotyka podłoża, zwyczajnie stracił równowagę.

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=-eCEN-BFVfM#t=1661s


W walce z mocnym, nieznanym większości Marroquinem Guillermo wychodził znakomicie z opresji a Robert bije mocno, jest wielki jak na super kogucią. To, że nie ma znanego nazwiska nie znaczy, że brak mu czegokolwiek, wręcz odwrotnie.
 Autor komentarza: zimnochrzondzi
Data: 20-03-2013 09:53:54 
a ja obejrzal bym walke Pindera vs Kostyra w umownym limicie np 120kg
 Autor komentarza: Matys90
Data: 20-03-2013 09:54:46 
Wydaje mi się być podatny na "flashe", o ironio ;) Nie można powiedzieć, że ma słabą szczękę, ale taki Darchinyan nigdy nawet nie był wstrząśnięty przed Donaire, a skończył ciężkim KO. Mam nadzieję, że nie będzie powtórki z Nishioki, który panicznie bał się tego lewego sierpowego (zobaczcie jak wysoko trzymał prawą rękawicę). Myślę, że Rigon będzie to przegrywać na punkty, ale zabójcza kontra z jego strony może przyjść w każdym momencie.

Co do wieku, to bardzo dobrze, że teraz dochodzi do tej walki, bo za rok-dwa mogłoby być już trochę za późno.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 20-03-2013 10:04:06 
Faktem jest, że jak wejdzie lewy sierp bity jak na Montiela ale bardziej na Vica ( też mańkut )to pozamiatane ten cios jest niszczący.

Japończyk bał się lewego ale wchodził centralnie na prawą rękę i też źle skończył ale Nishioka już był past prime i walczył po roku przerwy.
Rigondeaux ma teraz najlepszy moment na próbę, później byłoby za późno.

Fajnie go poprowadzili na zawodowstwie, szybko tytuł, i teraz to starcie, tak powinno być z takim zawodnikiem.

Żadnego Węgra nie pobił nawet
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 20-03-2013 10:04:23 
Doskonałą walka, szanse 50/50 choć gdy bym miał postawić kasę to bym postawił na nonito.
Wielu się zbyt bardzo spuszcza nad tym że ostatni rywal Rigo postawił mu twarde warunki, ale trzeba zauważyć że Marroquin jest monstrum jak na super kogucią, był sporo wyższy od kubano, miał duzo większy zasięg i ważył w dniu walki więcej o kilka funtów, więc bez przesady, bo Marroquin waży wiecej w dniu walki niż przedstawiciele limitu piórkowego

Natomiast w walce Nonito vs Rigon nie będzie już przepaści w warunkach, oczywiście filipino jest trochę większy, ale bez przesady, siła ciosu jest chyba podobna, natomiast technika jest po stronie Rigo
 Autor komentarza: albert223
Data: 20-03-2013 10:46:51 
To jest dowód na to, że boks amatorski jeszcze coś znaczy, a może znaczył parę lat temu. Gdyby tak nie było, to Kubańczyk nie miałby Nonito już w 12 walce. Bez Węgrów, jak wspomniał kochamboks296. U nas przechodzą szybko na zawodostwo bez wielkich sukcesów i potem przecierają się o Baltici.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 20-03-2013 10:52:45 
30.03- Rios vs Alvarado
13.04- Rigo vs Nonito
20.04 - Alvarez vs Trout
4.05 -Floyd vs Guerrero

Jutro gala na Ukrainie , ciekawe czy gdzież na streamie będzie. Walczy Wiktor Postół z Henrym Lundym będzie też Kucher.

Gala w Wielkiej Brytanii też jutro.

Ogólnie masa boksu w najbliższym czasie i w tym dużo dobrego

W wielkiej Brytanii
 Autor komentarza: Kukiz14
Data: 20-03-2013 11:30:30 
@kochamboks

No i w piątek Solis z Larsenem, zobaczymy jak przygotowany będzie Mr. McDonald's.

A w weekend można obejrzeć Heleniusa ze Sprottem i Abrahama ze Stieglitzem. Jak narazie w 2013 za dużo dobrych walk nie było, ale teraz wszystko zaczyna sie rozkręcać :)
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 20-03-2013 11:45:14 
Kukiz14
Dzięki za przypomnienie Heleniusa, bo właśnie pisałem o tym co ma być i zapomniałem o nim :)
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 20-03-2013 12:03:20 
kochamboks296
Dodał bym z ciekawych gal jeszcze, 27 kwietnia gal na Brooklynie i walki
-Garcija vs Judah
-Quillin vs Guerrero
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 20-03-2013 12:07:40 
BronuarKomuszenko
Dobre walki.Ciekawe jak Zab wypadnie, on może nie dać się trafić firmowym lewym.
Garcia jest bokserem do wyboksowania ale trzeba z nim być bardzo ostrożnym.
Judah np. nie istniał z Khanem ale Danny jest innym typem zawodnika i jeśli nie trafi moze nie mieć łatwo wg. mnie.
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 20-03-2013 12:09:53 
kochamboks296
Sądzę że niektórzy zbyt wcześnie skreślili Zaba, sądzę że przynajmniej do połowy walki może toczyć się wyrównany bój, potem zab może kondycyjnie siąść, choć z Parisem wyglądał świetnie pod tym względem
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 20-03-2013 12:19:38 
Tak on może niezłych problemów narobić Garcii.
Danny nie zadaje wielu ciosów, zdarza mu się oddawać rundy jak z Holtem czy starym Moralesem.
Dla mnie jest trochę przereklamowany, bazuje na nokaucie na zastopowaniu Khana i Moralesa w 2 walce ale Erik już było mocno past prime bokserem,
Z Dannym trzeba uważać, na pojedynczy cios ten lewy sierp wygrywa mu pojedynki , ale nie jest to zawodnik narzucający swój styl i runda po rundzie deklasujący rywali przewagą.
Zab jest cwaniakiem ringowym, jak nie da się trafić może być róznie jak dostanie tak jak Morales czy Khan jest KO
 Autor komentarza: pankracy
Data: 20-03-2013 12:32:10 
23.03 Abraham - Stieglitz
30.03 Gołowkin - Ishida
13.04 Donaire - Rigondeaux
20.04 Fury - Cunningham
20.04 Alvarez - Trout
27.04 Garcia - Judah
27.04 Khan - Diaz
27.04 Arreola - Stiverne
27.04 Martinez - Murray
27.04 Quillin - Guerrero
04.05 PonceDeLeon - Mares
04.05 Mayweather Jr. - R.Guerrero
11.05 Huck - Afolabi
17.05 Lebiedew - Jones
18.05 Mathysse - Peterson
18.05 Alexander - Brook
25.05 Bute - Pascal
25.05 Froch - Kessler
08.06 Maidana - Lopez
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 20-03-2013 12:49:02 
pankracy skorzystam z tego :)
 Autor komentarza: albert223
Data: 20-03-2013 15:03:54 
Dwudziestego pierwszego marca walczy też ciekawy prospekt z Ukrainy Dmytro Kucher. Jeden z tych, którzy obok Czakijewa i Masternaka walczyć będą o dominację w tej wadze w najbliższych latach.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 20-03-2013 16:24:25 
pankracy

Zapiszę sobie te walki w notatniku,aby nie zapomniał.
 Autor komentarza: albert223
Data: 20-03-2013 20:14:58 
co wy zapisujecie jak o każdej z nich będą jeszcze trąbić :)
 Autor komentarza: gregor07
Data: 20-03-2013 20:56:10 
http://oboksie.blogspot.com/2013/03/ring-smiechu-czyli-top-10.html Ring śmiechu czyli top 10 niezapomnianych walk na polskich ringach bokserskich
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.