GOŁOWKIN I ISHIDA NA KONFERENCJI PRASOWEJ
30 marca w Monte Carlo słynący z mocnego uderzenia Giennadij Gołowkin (25-0, 22 KO) stanie do kolejnej obrony tytułu WBA wagi średniej. Jego oponentem będzie doświadczony Nabuhiro Ishida (24-8-2, 9 KO), który jeszcze nigdy w karierze nie przegrał przed czasem, co czyni to starcie jeszcze ciekawszym.
Pochodzący z Kazachstanu pięściarz z uznaniem wypowiadał się o swoim oponencie na konferencji prasowej i liczy na dobry pojedynek.
- To będzie świetna walka i już nie mogę się jej doczekać. Mogę walczyć w przedziale od 154 do 168 funtów. Mój styl zapewnia emocje w ringu. Ishida jest wyższy niż ja i to dla mnie wyzwanie. Widziałem jego walkę z Pirogiem i wiem jaki jest twardy - komplementował oponenta Gołowkin.
Japończyk dziękował za kolejną szansę walki o mistrzostwo świata i nie ukrywał, że Gołowkin jest jednym z najlepszych zawodników tej dywizji.
- Mam wiele szacunku dla Giennadija i jego siły, klasyfikuję go jako jednego z najlepszych średnich na świecie. Cieszę się z tego, że znów zawalczę o tytuł - powiedział Ishida.
ZAPRASZAMY DO DYSKUSJI !!
GGG powinien dobrze się zastanowić w jakim stylu wygrać z Ishidą.
Jak zrobi z niego "kotlet" albo go ciężko znokautuje to będzie miał problemy ze znalezieniem przeciwników.
Moim zdaniem powinien mocno zdystansować Ishidę.
Zrobić ładny pokaz boksu.
Dla pewności zafundować mu knocdown.
Ocenianie zawodnika tylko na podstawie rekordu nie jest zbyt rozsądne, nie uważasz?
Siły GGG do końca jeszcze nie zweryfikowano na zawodnikach top-u.
Oglądałem kilka walk Ishidy i widziałem jego potencjał.
Bronią GGG są na pewno kombinacje. Mimo mocnego ciosu nie nastawia się na jeden strzał.
Proksa leciał (2 knocdown i knocout) po kombinacjach 4 ciosów.
Trzeba przyznać że ma niezłe oko w tych strzałach...