'WIELKIE RZECZY NADEJDĄ, GDY ROZBIJĘ BROOKA'

Devon Alexander (24-1, 13 KO) absolutnie nie dopuszcza do siebie wizji porażki z rąk Kella Brooka (29-0, 19 KO) w pierwszej obronie tytułu mistrza świata federacji IBF w wadze półśredniej. Ich pojedynek, który pierwotnie miał odbyć się w lutym, ostatecznie dojdzie do skutku 18 maja w Detroit.

- Widziałem wystarczająco dużo jego walk, by stwierdzić, że nie brakuje mi niczego do wygrania z nim, bo to zaledwie solidny bokser. Nie imponował mi w żadnej walce, bo nie bił się z nikim mocnym. Nie chcę teraz mówić zbyt wiele o pojedynku z Floydem, ale wielkie rzeczy nadejdą, kiedy rozprawię się z Brookiem - zapewnia Alexander.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: thelefthook
Data: 19-03-2013 10:57:14 
forum.bokser.org

ZAPRASZAMY DO DYSKUSJI !!
 Autor komentarza: Kukiz14
Data: 19-03-2013 16:38:36 
Alexander walczy strasznie nudno, ale powinien spokojnie obrać Brooka. Anglik jest niezły, ale trochę brak mu odpowiedniej taktyki i wychodzenia z kryzysowych sytuacji. Obstawiam Devona wysoko na punkty.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.