WIELKA WOJNA W CARSON!

Timothy Bradley (30-0, 12 KO) i Rusłan Prowodnikow (22-2, 15 KO) stoczyli dramatyczną wojnę na ringu w kalifornijskim Carson. Po dwunastu rundach minimalnie lepszy okazał się Amerykanin, jednak o wyniku przesądził błąd sędziego, który nie liczył mistrza na początku walki.

Dla Tima był to pierwszy występ od czasu kontrowersyjnej wygranej nad Mannym Pacquiao i celem mistrza świata federacji WBO w wadze półśredniej był dziś jak najlepszy pokaz boksu. Chęć odzyskania serc kibiców omal nie skończyła się dla niego tragicznie, lecz "Desert Storm" kilka razy udowodnił, że ma niesamowite serce do walki i nie poddaje się w żadnych okolicznościach.

Już na samym początku champion popełnił ogromny błąd, wdając się w ostre wymiany z silnym jak tur pretendentem. Prowodnikow trafił kilkoma czystymi sierpami i faworyt był wyraźnie zamroczony, a nawet zagrożony nokautem. Ściągnięty za głowę poszedł na deski i z najwyższym trudem próbował odzyskać równowagę, ale sędzia uznał, że nie było powodu do liczenia. W drugim starciu "Desert Storm" znów nadział się na potężne bomby i był na skraju nokautu, ale jakimś cudem utrzymał się na nogach i nie poszedł na deski. Prowodnikow był o krok od wygranej przed czasem, ale Amerykanin ani na moment nie przestał odpowiadać i nie dał powodu do przerwania tej walki.

Obydwaj odpoczywali w trzecim starciu, ale ostrożny Bradley punktował lewym prostym, a w końcówce dodał także inne ciosy i zapisał tę odsłonę na swoim koncie. Rusłan odzyskał oddech w czwartej rundzie i znów był niebezpieczny ze swoimi sierpami, ale poza pojedynczymi błędami sytuację w ringu kontrolował aktywniejszy Bradley. Przez dwie i pół minuty szóstego starcia wydawało się, że mistrz znalazł receptę i zaczynał rozbijać Rosjanina, ale znów nadział się na potężny cios, po którym był w tarapatach i ledwo ustał na nogach kanonadę pretendenta. Huraganowy atak z szóstej rundy wiele kosztował Prowodnikowa. Rosjanin oddał kolejne starcie prawie bez walki.

Widok krwi pod lewym okiem pretendenta wyraźnie dodała sił championowi. Bradley walczył coraz lepiej, trafiał lewym prostym lub szybkimi kombinacjami, a na twarzy Prowodnikowa pojawiły się kolejne ślady tych uderzeń. Narożnik Amerykanina w końcu go pochwalił, choć na półmetku Joel Diaz groził, że zatrzyma walkę, jeżeli Bradley dalej da się tak obijać. "Desert Storm" postanowił atakować lewą część twarzy przeciwnika i na powiece Prowodnikowa szybko utworzyło się groźne rozcięcie utrudniające widzenie. Dziesiąte starcie było już spokojniejsze. Wyczerpanemu Prowodnikowowi najwyraźniej skończyły się pomysły, a Bradley nie angażował się przesadnie i punktował z dystansu.

Freddie Roach zakomunikował swojemu podopiecznemu, że musi znokautować mistrza. Rusłan wziął sobie te słowa do serca i ruszył do zdecydowanego ataku. Gdy Bradley przyjmował wojnę, za każdym razem miał kłopoty, ale z jakiegoś powodu dążył do ostrych wymian, gdy czuł się w ringu pewnie. W jedenastej rundzie także był przez moment zagrożony, ale na przestrzeni trzech minut i tak zaprezentował się nieźle. Diaz ostrzegał swojego boksera, żeby uważał w ostatniej odsłonie i Bradley posłuchał go, ale wytrzymał tylko kilkadziesiąt sekund, nim wdał się w pierwszą niebezpieczną wymianę. Co ciekawe, wygrał ją i zmusił rywala do odwrotu. Na 50 sekund przed końcem "Desert Storm" znów dał się jednak trafić, był zamroczony i padł w końcu na kolana, gdy od gongu dzieliło go kilkanaście sekund. Dla Rusłana zabrakło już czasu, a dodatkowo długie liczenie uratowało Bradleya. Ostateczna punktacja: 114,113, 114-113 i 115-112, jednogłośnie dla Amerykanina.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 17-03-2013 05:32:03 
Sędzia chyba nie wiedział oszust ile trwa sekunda , powinien być rewanz po takiej walce .
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-03-2013 05:32:54 
114-113 dla bradleya chyba w porzadku choc podobno (bo nie widzialem 1,2,3 rundy) w pierwszej byl nokdaun dla provodnikova i sedzia nie uznal wtedy wynik bylby inny
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:33:17 
Spokojnie Krzyzak. Obejrzyj walke raz jeszcze na chlodno i pamietaj, iz w boksie zawodowym punktuje sie rundy a nie ogolne wrazenie po walce.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-03-2013 05:33:53 
z tego co widzialem 4, 6, 11 i 12 (10-8) dla ruslana
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:34:48 
Wlasnie wrocilem do domu od znajomych, gdzie ogladalismy transmisje na HBO i musze powiedziec, ze te dwie walki byly wrecz rewelacyjne. Bradley mnie zaskoczyl kompletnie. Najbardziej nieodpowiedzialna taktycznie walka w jego karierze, jednoczesnie najbardziej widowiskowa.
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 17-03-2013 05:34:59 
Widać było że ringowy był bradley'a. Chyba każdy by zobaczył rewanż??
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-03-2013 05:35:50 
jezeli bradley chce zachowac taki styl walki to niech za nastepnego bierze riosa :DDDDDDDDDD
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:36:33 
Provodnikov to maszyna wykreowana z zelaza. Troche przypomina mi Golovkina... Oj te ruskie chlopaki ( I know GGG is not Russian I guess)...lol..
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-03-2013 05:37:01 
Krzyzak

rewanz jak najbardziej, tyle ze bradley w rewanzu bedzie boksowal madrzej i raczej wygra wyrazniej niz dzis
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:37:32 
Rewanz? Oczywiscie... Obaj zasluzyli na uznanie. Znakomity pojedynek dla fanow ale ztrasznie zle strategicznie rozegrany przez Tima...
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:38:59 
Provodnikov zasluzyl sobie na kolejne walki na HBO. No doubt. Bardzo surowy technicznie, ale zabojcza kondycja i wrecz nieziemska sila uderzen... Russian Monster...
 Autor komentarza: Krzyzak
Data: 17-03-2013 05:39:19 
Tylko że Bradley juz się nie poprawi a ten prodovnikow jeszcze pare elementów może poprawic technicznych .
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:39:53 
Statystyki cisow zdecydowanie po stronie Bradleya, ale sila uderzen Provodnikova byla naprawde imponujaca.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-03-2013 05:40:55 
Krzyzak

jak najbardziej, jak na takiego "osilka" i tak jest wiecej niz poprawny technicznie, fajnie przepuszczal niektore ciosy bradleya i czasem nawet skontrowal
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:42:03 
"Krzyzak Data: 17-03-2013 05:39:19
Tylko że Bradley juz się nie poprawi a ten prodovnikow jeszcze pare elementów może poprawic technicznych"

Bradley nie sluchal swojego naroznika przez wieksza czesc walki. Kiedy walczyl rozsadnie taktycznie (rundy 3, 6,7 czy 8) Provodnikov nie mial zbyt wiele do powiedzenia... Tim niepotrzebnie chcial zaimponowac fanom w SoCal...
 Autor komentarza: Veyron
Data: 17-03-2013 05:42:35 
Fakt.. Bradley źle to sobie wykalkulował.. ale dzięki temu walka niesamowicie widowiskowa.. Nie spodziewałem się po nim podjęcia takiego ryzyka w wymianach..
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:42:51 
Podziwiam was Ladies & Gentlemen, ze nad samym rankiem potraficie jeszcze ogladac walki i sie nimi ekscytowac...
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-03-2013 05:43:43 
Veyron

myslalem po ostatnich 20 sekundach w 6stej ze teraz nic nie ruszy bradleya bo mistrzowsko wybrnal z tej sytuacji ale w 12 byl juz troche "ubity" jak widac......
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-03-2013 05:44:42 
ps. bradley fajnie "zatanczyl" pare sekund przed nokdaunem :D
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:44:46 
"Veyron Data: 17-03-2013 05:42:35


Fakt.. Bradley źle to sobie wykalkulował.. ale dzięki temu walka niesamowicie widowiskowa.. Nie spodziewałem się po nim podjęcia takiego ryzyka w wymianach."

Nikt sie nie spodziewal. Bradley byl faworytem, gdyz kazdy specjalista podejrzewal wykalkulowanego przebiegu walki. Tim podszedl do niej bardzo emocjonalnie i niestety zaplacil cene. Moze to jednak przysporzylo mu wieksze gron o fanow, ktorych tak naprawde niewielu mial...
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 17-03-2013 05:45:21 
Walka świetna, więcej napisze po robocie
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 17-03-2013 05:46:52 
Teraz czekam na walkę bradleya z Thurmanem który jest obowiązkowym pretendentem do mistrza WBO
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:47:01 
Jim Lampley poruszyl w czasie transmisji interesujaca kwestie, ze przewidywanie wyniku walk, jest niemalze jak wrozenie z fusow. Nie mozna wielokrotnie brac logiki pod uwage. Pojedynek Bradley-Provodnikow potwierdza te teorie.
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:49:05 
Patrzac na dwie walki prezentowane przez HBO, nie bylo w nich przegranych. Wszyscy piesciarze wyszli z nich zwyciesko w opini fanow. Twitowalem w czasie ogladanie tych pojedynkow i musze powieziec, ze reakcje byly niemalze niepodzielne. To nie zdarza sie zbyt czesto.
 Autor komentarza: Veyron
Data: 17-03-2013 05:50:07 
Przy takiej hardości i charakterze który pokazał.. należało mu się (według mnie) dotrwanie do ostatniego gongu.. Co by nie mówić, prowadził w całej walce na punkty.. Oboje na siłę wręcz chcieli sobie coś udowodnić.. Najważniejsze, że każdy z nich zaplusował
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-03-2013 05:51:53 
Bronuar

po tym co dzis widzialem wole widziec Provodnikova z Thrumanem......to byly by grzmoty
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:52:02 
"Veyron Data: 17-03-2013 05:50:07
Najważniejsze, że każdy z nich zaplusował"



To fakt.
 Autor komentarza: Bulsonone
Data: 17-03-2013 05:52:03 
Piękna wojna ,brakuje takich w heavy division ,mimo wszystko dobra walka Tima Bradleya ,chciał dzięki tej wojnie zyskać uznanie kibiców i powinien to zrobić bo ustał piekielne ciosy a zarazem wyboksował mocno prowodnikowa,rewanż jak najbardziej lecz wygrana tima bedzie wyrażniejsza z 1,2 rundami kłopotów .świetna walka
 Autor komentarza: Veyron
Data: 17-03-2013 05:52:14 
* oczywiście w całej walce ogólnie, niekoniecznie w konkretnych rundach
 Autor komentarza: Bulsonone
Data: 17-03-2013 05:52:44 
Po tej walce śmiało moge powiedzieć Timothy "Desert Storm" Bradley WIELKI MISTRZ ŚWIATA.
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:54:43 
"LegiaPany Data: 17-03-2013 05:51:53


po tym co dzis widzialem wole widziec Provodnikova z Thrumanem"



Thurman jest wolniejszy i mniej mobilny, wiec prawdopodobnie Provodn ikov mialby wieksze szanse na znokautowanie go niz to bylo dzisiaj z Bradleyem. Nie sadze, ze ktokolwiek w tej dywizji moze naruszyc RProvodnikova. Ruslan to "Iron Man from Russia"
 Autor komentarza: cop
Data: 17-03-2013 05:56:29 
"Bulsonone Data: 17-03-2013 05:52:44
Po tej walce śmiało moge powiedzieć Timothy "Desert Storm" Bradley WIELKI MISTRZ ŚWIATA"


Czeste w czasie transmisji HBO porownywania Tima do Holyfielda calkowicie uzasadnione.
 Autor komentarza: Veyron
Data: 17-03-2013 05:58:06 
I kto by wcześniej pomyślał prawda?.. ;)
jeszcze te wiadomości o zbijaniu wagi (17kg!)
i depresji (to już chyba lekko przesadzone)
Bradley'a

Pokazał nie tylko umiejętności, ale gotowość do toczenia widowiskowych walk..
Oby tak dalej!
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 17-03-2013 06:00:07 
no to teraz f1
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 17-03-2013 06:07:08 
Dobra walka, Bradley chcial sie bardzo pokazac, jak dla mnie to pierwsze dwie rundy dla Ruslana i to druga dwupunktowo i wtedy klasyfikacja wyglada inaczej. Mial duzo szczescia Bradley ze wpadal na liny nie na srodek rignu gdzie nie ma oparcia i by lezal wiecje niz dwa razy. Tim walczy nieczysto, trzyma i bije, ta jego glowa to jak taran ale wykazal sie serduchem, tego mu odebrac nie moge. Tim sporo unikal walki, byl wiecej niz dwa razy podlaczony, ale jest doswiadczonym i madrym bokserem i wyszedl z opresji. Wydaje mi sie iz przy takich wojnach szybciej skonczy kariere, to nieuniknione, JMM wspomina iz albo Tim albo Rios beda najblizszymi rywalami. Pytanie jest czy Rios wygra z Alvarado, wcale nei jestem tego pewny i pomyslec iz Adamek wiecej od nich zarabia!
 Autor komentarza: Bulsonone
Data: 17-03-2013 06:07:24 
Dobranoc Timothy Bradley nie jestem fanem po 1 walce ale zawsze mi sie Desert Storm podobał i w walce z Mannym również być może przegrał ale nie znacznie,świetny bokser będzie najlepszy bez podziału na kategorie wagowe.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 17-03-2013 06:09:40 
cop,
tak slyszalem ale mi sie glownie obaj kojarza z pozycjonawaniem glowy jako trzeciej piesci, "przypadkowo" czesto ich przeciwnicy mieli rozbijane czola.
 Autor komentarza: Lowcajeleniwrocek
Data: 17-03-2013 06:18:16 
Warto było zarwać noc, Bradleya nie lubię ale to bardzo dobry bokser i świetnie przygotowany fizycznie
Dla Rusłana brawa i oby jeszcze dostał jakieś dobre walki bo dobrze się pokazał, serce i charakter do boksu ma!
 Autor komentarza: Mietas
Data: 17-03-2013 06:47:02 
walka klasyk.wyrzeźbiony jak najbardziej do znokautowania.
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 17-03-2013 07:28:47 
Zlekceważyłem Prowodnikowa
 Autor komentarza: albert223
Data: 17-03-2013 09:25:24 
@kochamboks...
myślę, że po prostu go nie znaliśmy
 Autor komentarza: bosz
Data: 17-03-2013 10:18:39 
Też odpuściłem tą walkę, jakoś nie mam ochoty oglądać Bradleya. Jednak walka się ściąga na kompa i zobaczymy co tam ciekawego się wydarzyło. Nie lubię Bradleya.
 Autor komentarza: Casini
Data: 17-03-2013 10:28:54 
Ladies and gentelmen I can easily see z waszych postow iz one of the most celebrated Polish przywar i also reasons do dumy jest alkohol. I can only hope that zachowujecie rozsadek i nie wsiadacie do swoich cars when being na podwojnym gazie gdyz takie behaviour to horrible wiocha. Alkoholizm pomimo iz deeply rooted in polskich sercach powinien byc pietnowany by everyone. A regula aby nie drink and drive should apply to wszystkich bez wzgledu na to czy jest particular osobnik some well known piesciaz z Gilowic czy nie. Thank you for wasze attention. Best regards and vice-versa. A na the end posypuje my head swieta sola.
 Autor komentarza: Kukiz14
Data: 17-03-2013 10:31:13 
Walka dobrze wypunktowana, choć nie mam pojęcia jak można było nie zauważyć nokdaunu... Z nim punktowałbym 114-112 dla Provodnikowa. Walka REWELACYJNA! Najlepsza w tym roku jak narazie.
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 17-03-2013 11:20:40 
Casin - you dont have to posypywać head saint solą z częstochowy!!!

Drink and Drive it,s ours tradiszyn!!! even manny ages ago ours ancestry use to Drink wódka i browary and ride a Koń (very fast and brave) and fight z krzyżakami, ruskami, and szwedami (in the name of nasz Bóg katolicki) and evry łan był kompiltly drank!!!
 Autor komentarza: milosz762
Data: 17-03-2013 12:00:13 
walke z pacmanem bradely przegrał i niezasłuzenie wygrał był przekret

tej walkinie widziałem walki
ale z tegoco czytam wybnika ze była bardzo wyrównana a i Bradley w 12 zaliczył deski i ledwo dotrwał do końca pojedynku
ale wygrał minimalnie ale zasłużenie

czyli walka bliska remisu
Podobno byl nokdaun który powinien być uznany.
Niedoceniany ten rusek.jeszcze nieraz namiesza w czołówce
Może powinien być rewnaż.

Myśle za jakby doszło do walki z moim ulubionym Znkomitym Marqezem
Meksykaniec byłby wstanie nawet znokałtować Bradleya!

redkakcjo dajcie link do walki tylko znowu żeby was konkurencja Wasilewskiego nie wyprzedziła
 Autor komentarza: milosz762
Data: 17-03-2013 12:08:17 
nie ejstem złosliwy ale wykrałem wole i lubie bokser.org
ale konkurencja znowu was wyprzedziła walka już tkam jest
 Autor komentarza: Dudas (Redaktor bokser.org)
Data: 17-03-2013 12:45:29 
Nie wrzucamy walki, bo prawa do niej ma w Polsce tylko telewizja Polsat Sport. Oznacza to, że konkurencja łamie prawo i być może kiedyś zostanie postawiona przed sądem. Tak trudno to pojąć?
 Autor komentarza: bartek0666
Data: 17-03-2013 13:24:29 
Autor komentarza: cop Data: 17-03-2013 05:56:29

"Bulsonone Data: 17-03-2013 05:52:44
Po tej walce śmiało moge powiedzieć Timothy "Desert Storm" Bradley WIELKI MISTRZ ŚWIATA"


Czeste w czasie transmisji HBO porownywania Tima do Holyfielda calkowicie uzasadnione.


Cop, taki z Ciebie amerykaniec, a nie mogłeś się dosłyszeć, że porównania te dotyczyły obchodzenia się ze szczęką przez Bradleya, co komentatorom przypominało Holyfielda, a nie jego mentalności mistrza, którą zresztą po tej walce ujrzałem.
 Autor komentarza: glacenemenes
Data: 17-03-2013 14:11:41 
Dudas (Redaktor bokser.org)
Data: 17-03-2013 12:45:29
Tak trudno to pojąć?
Dlaczego odpowiadasz takim tonem?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.