MAŁO PRZEKONYWUJĄCY TERESZKIN
Jesień ubiegłego roku - Władimir Tereszkin (16-0-1, 7 KO) przyjeżdża na obóz młodszego z braci Kliczko, by pomóc mu w przygotowaniach do walki z Mariuszem Wachem. Blisko dwumetrowy rosyjski mańkut zaprezentował się wówczas na tyle dobrze, że grupa K-2 Promotions zaproponowała mu kontrakt. Niestety od tego czasu u 25-latka nastąpił spadek formy, o czym najlepiej świadczy zakończona przed momentem potyczka z przeciętnym Jurijem Bikołcełem (6-5-1, 5 KO).
Początkowo Tereszkin rozmontowywał defensywę przeciwnika szybkim i konsekwentnie bitym lewym prostym z dystansu. Z każdą minutą jednak słabł, a Białorusin radził sobie coraz odważniej. Ostatecznie po sześciu nudnych rundach jednogłośnie zwyciężył Władimir, lecz na pewno nie zachwycił. Oficjalna punktacja - 60:55, 59:55 i 58:57.