SPOTKANIE KLICZKI Z KOMOROWSKIM
Mistrz świata WBC wagi ciężkiej i lider opozycyjnej partii UDAR, Witalij Kliczko (45-2, 41 KO) spotka się dziś z prezydentem Polski Bronisławem Komorowskim w Belwederze. Ostatnia rozmowa Kliczki z głową naszego państwa miała miejsce w październiku.
Przypomnijmy, że w 2012 roku Ukraiński Demokratyczny Alians na Rzecz Reform (UDAR) wprowadził do Rady Najwyższej Ukrainy 42 przedstawicieli. Partia uzyskała 15,1 procent głosów. UDAR (''cios'') staje się coraz większym graczem na ukraińskiej scenie politycznej. Świadczą o tym wyniki wyborów i uwaga, jaką wzbudza Kliczko na arenie międzynarodowej.
Tymczasem kibice boksu czekają na decyzję Witalija dotyczącą jego sportowej kariery. Czy wielki mistrz chce jeszcze zakładać rękawice i wchodzić do ringu z młodszymi przeciwnikami? Mówi się o powrocie Davida Haye'a, na informacje o planach ''Doktora Żelaznej Pięści'' musimy jeszcze poczekać.
Stawiam na Bronka przez TKO.
Takim ilu było w samolocie
bronek jest ewidentnie w swoich prime, witalij może mieć ciężko.
Bronek jak wiadomo jest zawodnikiem potrafiącym boksować z każdej pozycji jak również nokautującym z obu rąk. Odkąd zgolił wąsy jest zawodnikiem jeszcze szybszym. Mam wrażenie że to może być ostatnia walka Witalija i szacun dla niego że nie unika trudnych pojedynków. Nawet jak przegra przed czasem, to żaden wstyd. Szkoda tylko że znowu "paj per wju" będzie. Pozostają streamy.
Zresztą Merkel ma interesy z Putinem i nie będzie narażała swój biznes na rzecz jakiejś biednej podzielonej wewnętrznie Ukrainy.
Gdyby Gajowy miał jaja to by powiedział Witalijemu tak: "Dopóki będziecie uważać banderowców za swoich bohaterów dopóty My nie kiwniemy palcem, aby nawet spróbować Wam pomóc".
No Bronek lubi szukać Jeleni.
Każdy łeb to dla niego trofeum.
Ja się brzydzę polityką, nie głosuję nawet.
Gdyby Gajowy miał jaja to by powiedział Witalijemu tak: "Dopóki będziecie uważać banderowców za swoich bohaterów dopóty My nie kiwniemy palcem, aby nawet spróbować Wam pomóc".---świetnie to podsumowałeś.
Data: 15-03-2013 13:01:45
Witek kończ już bo nudą wieje a takie fajne walki na horyzoncie
ty jesteś nudziaż swoimi tekstami
może Włądimirowi możan wpewien spoóśb zażucić że troche askurankcko (
choć jego nakuty czyste jak na thompsoenie czy chabersie są widowiskowe)
to
akurat Vitlaijowi nie można zżucać nudnych walk
ringowe wojny bez podwójnej gardy z lennoxem , correi sanderem
czy fektowne nokuty na heide i czy korku Jonnschonie!!
a co do polityki
mimo wszystko troche że vitalij bardziej niż na boksie skupaia polityce
polityka na ukrianie to jednak lekki syf
Ukrainie gdzie jest dużo prorosyjskich ludzi z sztame trzymając z Rosjią putina
ale sa ukarincy co doża do zachodu europy
Proste rozwiązanie, czyż nie?
podbijam
obaj wierzyli w tę durną pomarańczową rewolucję, a we Lwowie to już niedługo każda ulica będzie Bandery
Data: 15-03-2013 18:21:08
A sobie po używali sympatycy z opcji PiSdzielców!!!
boli Cie to bo jestes z opcji POpaprancow?
"A sobie po używali sympatycy z opcji PiSdzielców!!! "
"POUŻYWALI"!!!!! Wracaj do szkoły lemingu :D
adamick6
"Bronek zna sie w ogole na boksie? Czy tylko pilka nozna go interesuje... "
Piłka to raczej Donaldinio. Bronek to myślistwo. Bronek uwielbia przyrodę i kocha małe zwierzątka. Dlatego lubi do nich strzelać.
ironia,cenię;)
"a Lech Kaczyński też miał zdrowo na banderowców wyj...
obaj wierzyli w tę durną pomarańczową rewolucję, a we Lwowie to już niedługo każda ulica będzie Bandery "
frustracja,nikt nie lubi...
"Wyślij Palikotów, niech się poprzywiązują do zajączków i nikt już nie będzie strzelał."
nietolerancyjny?...hmmm
"bo chyba są teraz nielegalne"
histeryk...czujesz się zagrożony??
wypuszcza w knieje swoją loche i liczy ze gruby zwierz sie skusi
PS
nasi sąsiedzi... litwini nienawidzą i przesladują polaków na Litwie mimo rekordu swiata ( po za Wenezuela-Kuba) wzajemnych wizyt na najwyzszym szczeblu w latach 2007-2010,
a ukraincy mimo pomaranczowej rewolucji to banderowcy, ten pryszczaty prezydent w podzięce za pomoc Polski zrobil szefa UPA bohaterem Ukrainy
tak, dlatego całmi dniami siedzę w szafie, bo obawiam się Mosadu, Putina i Gestapo, a Jana van Helsinga czytam niczym Biblię
2:0 dla ironii
aleś się spiął...uff
a już po 10-tym;)