DONAIRE: JESTEM LEPSZY W KONTROWANIU OD RIGONDEAUX

- Tym razem skupiam się na przygotowaniach bardziej niż kiedykolwiek, więc nie będzie żadnych wymówek - oświadczył Nonito Donaire (31-1, 20 KO), jeden z najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe, który 13 kwietnia w Nowym Jorku stanie do pojedynku unifikacyjnego z Guillermo Rigondeaux (11-0, 8 KO).

- Uważam, że Rigo to czystej krwi counter-puncher - ocenia najlepszy bokser ubiegłego roku. - Wpada w niebezpieczeństwo, kiedy zaczyna walczyć agresywnie. Ja też boksuję z kontry i sądzę, że robię to lepiej od niego. Jeśli chodzi o kontrowanie, to wiem, jakie ludzie popełniają błędy. Postawię na taktykę, ale postaram się, żeby walka była jak najbardziej ciekawa.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 21:44:42 
Donaire to definitywnie czolowka P4P i aczkolwiek doceniam Rigondeaux, mysle iz jest on klase nizej niz niezwykle inteligentnie walczacy Nonito. Z przyjemnoscia zobacze ten pojedynek. Uwielbiam sytuacje, kiedy wiekszosc znakomitych walk w ostatnich miesiacach jest rozgrywana na East Coast...
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 12-03-2013 21:47:46 
To jest rok dobrych walk.
Tak z biegu
Alvarez- Trout/
Na te dwie czekałem szczególnie.
Rigondeaux-Donaire/

Froch-Kessler 2
Floyd-Guerrero
Władimir-Powietkin
Oby doszło do HAYE- Witalij

Fajnie się to zapowiada..


Całym sercem za Rigondeaux, Szakal jest fenomenalny! Nonito też :)
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 21:50:51 
"kochamboks296 Data: 12-03-2013 21:47:46
...Całym sercem za Rigondeaux, Szakal jest fenomenalny! Nonito też :)"

Dlaczego sercem za Rigondeaux???
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 21:51:25 
"kochamboks296 Data: 12-03-2013 21:47:46
...Oby doszło do HAYE- Witalij..."

Too late... Nie dojdzie
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 21:54:28 
To co mowi Donaire juz od kilku tygodni: taktyka bedzie kluczem w tym pojedynku. Jezeli widzieliscie ostatnie 3-4 pojedynki kazdego z nich, wiecie doskonale jak odpowienia strategia i umiejetnosc jej plynnej zmiany w ringu, beda istotne.
Ponadto, uwazam iz Nonito nie tylko jest inteligentniejszy w ringu, ale ma to "cos" co oddziela go od inych piesciarzy, takich wlasnie jak GR.
 Autor komentarza: Szef99
Data: 12-03-2013 21:56:39 
Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 21:44:42
Donaire to definitywnie czolowka P4P i aczkolwiek doceniam Rigondeaux, mysle iz jest on klase nizej niz niezwykle inteligentnie walczacy Nonito. Z przyjemnoscia zobacze ten pojedynek. Uwielbiam sytuacje, kiedy wiekszosc znakomitych walk w ostatnich miesiacach jest rozgrywana na East Coast...

No nie wiem czy Rigo jest klasę niżej, według mnie jezeli chodzi o inteligencję w ringu to przewyższa on Donaire który ma tylko ten swój lewy sierp, jest trochę jednowymiarowy według mnie. Rigo z drugiej strony ma cały repertuar (poza szczęką) w dodatku walczy bardzo oszczędnie. Byłbym pewien zwycięstwa Szakala gdyby nie ta jego szczęka. A tak 51% do 49% dla Filipińczyka. Jedno jest pewne, będzie to świetna walka dla koneserów ponieważ myślę że publiczności jako tako ona nie porwie. Taktyka, taktyka i jeszcze raz taktyka. Ale ja tam się tym cieszę ;)
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 12-03-2013 21:58:00 
Lubię boks Guillermo, wyrachowany, metodyczny, doskonały taktyk, znakomite różnicowanie uderzeń.
Spośród wielu zmarnowanych talentów z Kuby, liczę, że on będzie wyjątkiem.
Że z diamentu stanie się brylantem na ringach zawodowych.
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 22:01:02 
"Szef99 Data: 12-03-2013 21:56:39
No nie wiem czy Rigo jest klasę niżej"

Nie deprecjonuje wartosci GR, a mowiac o klasie nizej, podkreslilem raczej niezwyklosc Donaire'a. Obaj piesciarze sa fascynujacy, ale jednak wciaz uwazam iz na swoich wlasnych poziomach. Powiem wiecej, mysle iz Nonito znokautuje Rigondoeaux, wykorzystujac jego bledy w defensywie. Jezeli uwaznie przyjrzycie sie walkom ND, zauwazycie iz jest on niemalze niemilosierny w swoich poszukiwaniach szybszego zakonczenia walki przed czasem, ale nie rezygnuje jednoczesnie zeswojego bezpieczenstwa.
 Autor komentarza: Lukaszz
Data: 12-03-2013 22:01:24 
Super walka bez wyraźnego faworyta. Rigo zapewne będzie chciał sprawdzić wątrobę Filipińczyka, a wtedy może być ciekawie...
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 12-03-2013 22:03:48 
Ja uważam, ze to nie bedzie wyrównana walka. Nonito go znokautuje gdzieś tak do 8 rundy.
 Autor komentarza: Szef99
Data: 12-03-2013 22:04:39 
cop masz rację ale to samo można powiedzieć powiedzieć o Rigo, świetny counterpuncher, obok Marqueza najlepszy teraz w grze,w dodatku jego niesamowite ciosy na wątrobe no i ta kariera amatorska...
 Autor komentarza: BronuarKomuszenko
Data: 12-03-2013 22:05:49 
kochamboks296
Już jest brylantem, nawet jeżeli by przegrał z Nonito ale po wyrównanej walce to ujmy to nie przynosi, tylko że z kolei porażka dla Rigona może oznaczać że pójdzie w odstawkę przez to że jest niewygodny i nie ma wielkiej publiczności poza ludźmi interesującymi się boksem na codzień, i to jest groźne dla kariery kubano
 Autor komentarza: kochamboks296
Data: 12-03-2013 22:08:58 
Bronuar
Wg. mnie jest Brylantem z Amatorki a na zawodowstwie potrzebuje szlifu Brylantowego , takim będzie wygrana nad Nonito, czołowym zawodnikiem P4P to byłoby piekne.
Pozdrawiam dobranoc.
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 22:09:33 
"Szef99 Data: 12-03-2013 22:04:39 cop masz rację ale to samo można powiedzieć powiedzieć o Rigo, świetny counterpuncher, obok Marqueza najlepszy teraz w grze,w dodatku jego niesamowite ciosy na wątrobe no i ta kariera amatorska..."

Wcale sie nie dziwie, ze lubisz Rigondeaux, gdyz jest za co. To znakomity piesciarz i przyjemnie oglada sie jego pojedynki. Jedno zawsze mnie ciekawi tutaj, na tym forum: wiekszosci z was olbrzymia fascynacja amatorskimi poczynaniami Kubanczykow. Nie mam nic przeciwko amtorskiej odmianie boksu, ale roznice pomiedzy nia a zawodowa wersja boksu sa tak olbrzymie, ze ci wspaniali kubanscy bokserzy nie sa w stanie odnalezc sie w rezymie profesjonalizmu. Nie mowie, ze GR jest kolejnym przykladem, ale oczywiscie watpliwosci zawsze pozostaja...
Co sadzisz na ten temat?
 Autor komentarza: Szef99
Data: 12-03-2013 22:18:07 
cop oczywiście że amatorka a profesjonalizm to dwa różne światy i na palcach jednej ręki można policzyć świetnych amatarów którzy odnaleźli się w pro, Lennox, Roy, Wladimir i kilku innych. Ja na temat mam takie zdanie iż poprostu większość nie utrzymuje tej presji która, szczególnie dla świetnych amatorów jest znacznie większa niż dla reszty. Pozatym myślę że częstotliwość walk ma tu swoje znaczenie. W amatorce walczysz co chwilę w PRO co kilka miesięcy. Ponadto w amatorce porażki nie mają takiego dużego znaczenie, a na zawodostwie przegrasz 2-3 walki i dziękuje, nie ma cię. Głęboko wierzę jednak że Rigo należy do tej nielicznej grupy doskonałych zawodników amatorskich którzy stali się jeszcze lepszymi profesjonalistami. W każdym razie moje pieniądze stawiam dosłownie na Kubańczyka.
 Autor komentarza: black111
Data: 12-03-2013 22:26:45 
powiem tylko tyle ze po dzisiejszym treningu boksu mam wielka pipę pod okiem. Boks nie wybacza błędów :))))
 Autor komentarza: arp
Data: 12-03-2013 22:28:08 
@Szef99

Nie stawiaj dużej kwoty, bo będziesz żałował. Rigo niestety polegnie. Może gdyby mieli walczyć w kaskach, to dałby radę ograć Flasha. Ale jestem pewien na 100%, że Szakal przegra przed czasem. Postawiłbym nawet kasę, ale kurs będzie słaby.
 Autor komentarza: Szef99
Data: 12-03-2013 22:32:01 
arp

Oczywiście że to jest to jedna z głównych opcji, przecież wspomniałem o szczęce Rigo. Ja jednak myslę że Kubańczyk wygra na punkty, może przed czasem w królewskich rundach. Postawię 200 zł, nie wiem jaki kurs na Rigo jest ale pewnie z 3.50/4 także nie tak źle.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 12-03-2013 22:48:06 
Jakoś im bliżej walki, tym większe mam wrażenie, że Donaire wygra wysoko albo przez KO. Takich ciosów jeszcze nigdy Kubańczyk nie posmakował.
 Autor komentarza: albert223
Data: 12-03-2013 22:56:49 
Doniare ma tylko jedną wadę, nie ma 22 lat więc nie dojdzie do rekordu 52-1. Jest kozak.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 12-03-2013 23:05:08 
cop zauważyłem z twojej strony częste pogardliwe odnoszenie się do amatorskiej odmiany tego sportu.Myślę ,że niedocenianie boksu amatorskiego to olbrzymi błąd.Przecież nieomal wszyscy profesjonalni czempioni to byli mistrzowie ringów amatorskich ewentualnie ścisła czołówka.Istnieją bokserzy mistrzowie amatorki ,którzy po przejściu na pro nie spełniają pokładanych w nich nadzieji jednak jest to tylko niewielki margines.Wpływ boksu amatorskiego na zawodowy jest nie do przecenienia a obydwie dyscypliny bardzo ściśle ze sobą powiązane.Przykładem niech będzie nienajlepsza sytuacja boksu amatorskiego w usa.Kryzys boksu amatorskiego fatalnie przełożył się na brak świetnych profesjonalistów na amerykańskich ringach.Jestem przekonany ,że gdyby nie wspominany przeze mnie kryzys amerykańskiej amatorki nie było by dzisiaj mowy o dominacji ukraińskich braci i generalnie bokserów z byłego bloku radzieckiego.Myślę ,że gdyby nie to mielibyśmy dzisiaj niezwykle ekscytującą HW coś na ksztaut lat dziewięćdziesiątych albo nawet lepiej.Myślę też ,że "amerykańska szkoła boksu" jest najlepszą z mozliwych jest jednak ściśle zorientowana na ludzi wybitnie predysponowanych do uprawiania tego sportu a przy braku selekcji i wyłapywania "talentów" z amatorki system pada...
 Autor komentarza: Wojciacho
Data: 12-03-2013 23:07:40 
Dla mnie walka roku. Dwóch świetnych, inteligentnie walczących gości praktycznie u szczytu formy. Umiejętności techniczne Rigo są niesamowite, obawiam się jednak, że niekoniecznie będzie miało to przyłożenie na walkę z Nonito. W amatorce pewnie by go rozpykał na punkty, tutaj może być zupełnie inaczej. Donaire czasem zbierze 2-3 ciosy, ale konkretniej od kubańczyka atakuje, ma ten instynkt zabójcy. Nawet jakby przegrywał na punkty, to przeprowadzi sensowe ataki. Wydaje mi się, że Nonito jest mocniejszy psychicznie i mimo, że wynik pozostaje sprawą otwartą, myśle, że po świetnej walce wygra Donaire.
 Autor komentarza: Wojciacho
Data: 12-03-2013 23:17:13 
KOSTROMA - święte słowa. USA nie ma amatorki i nagle przestała się liczyć w wyższych wagach. Zawodnicy zarobić stosunkowo dużą kasę w krótszym czasie, więc się amatorką nawet nie fatygują ;D

Co do walki Władek - Powietkin.. naprawdę ktoś się nią ekscytuje? :) Ja tego nie zamierzam oglądać. Kacap dostanie po głowie i padnie. Ewentualnie dotrwa do 8. rundy i padnie ze zmęczenia. Nic ciekawego.
Na walkę Vitek - Haye nie ma co liczyć raczej. Za duże ryzyko przegranej. Z ciężkiej to bym zobaczył pojedynek Chisora - Charr. Jak dla mnie Derek powinien rozpykać diamond boya.
Froch - Kessler - mega walka się szykuje, liczę na młodych Canelo i Trouta oraz na walkę Rios- Alvarado.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 12-03-2013 23:18:08 
Donaire to jeden z najlepszych w historii w swojej wadze,jak nie najlepszy.Rigondeuax po ewentualnym zwycięstwie mógłby się zbliżyć do tego miana,ale w to osobiście nie wierze,chociaż "Szakal" ma argumenty,aby wygrać.Dla mnie 65-35% dla Donaire'a.
 Autor komentarza: rogal
Data: 12-03-2013 23:18:34 
Obaj są fenomenalnie i aż nie wierzę, że w dzisiejszym boksie gdzie każdego trzyma się pod kloszem, do tej walki dochodzi.

Jak powiedział pan powyżej, to potencjalna walka roku. Jedno z tych starć gdzie szanse rozkładają się 50:50, ale ja prywatnie stawiam na profesora Rigondo !

pozdrawiam
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 12-03-2013 23:18:47 
Szkoda ,że takich walk na szcycie nie doswiadczamay w wadze cieżkiej...
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 23:24:01 
"abrakadabrorr Data: 12-03-2013 23:18:47
Szkoda ,że takich walk na szcycie nie doswiadczamay w wadze cieżkiej..."

Better times are coming...trust me
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 23:27:44 
"Szef99 Data: 12-03-2013 22:18:07
cop oczywiście że amatorka a profesjonalizm to dwa różne światy i na palcach jednej ręki można policzyć świetnych amatarów którzy odnaleźli się w pro, Lennox, Roy, Wladimir i kilku innych..."

Kariera amatorska jest niezwykle wazna. To sa podwaliny przyszlego sukcesu, budowanie doswiadczenia ringoiwego, ktorego nie da sie niczym zastapic... Tak jak jednak wspomniales, roznice sa jednak ogromne pomiedzy boksem zawodowym a amatorskim....
Lennox Lewis: "...zdobycie zlota olimpijskiego bylo cudownym wydarzeniem, ale pierwsze sukcesy zawododwe smakowaly znacznie bardziej...to inny swiat..."
Wszystko w tym temacie.
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 12-03-2013 23:31:57 
ta po Braciach będzie dopiero posucha...Arreola vs Adamek,Bryant Jennings,Chisora,Wach?Szpila are you fucking kidding me ,Haye celebryta szykuje się żałoba.Jeszce troche i Mayweather im wszystkim wpierdo...
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 23:34:03 
"rogal Data: 12-03-2013 23:18:34
Obaj są fenomenalnie i aż nie wierzę, że w dzisiejszym boksie gdzie każdego trzyma się pod kloszem, do tej walki dochodzi..."

Rozumiem takie opinie, ale jak spojrzycie na historie boksu zawodowego, w kazdej dekadzie fani mieli podobne odczucia. Teraz, w ostatnich dekadach cybernetycznej wolnosci, jest zwyczajnie glosn iej o tym, ze oczekujemy lepszych walk pomiedzy czolowka... Pamietajac koncowke lat osiemdziesiatych i poczatek dziewiedziasiatych, mialem bardzo podobne odczucia jak twoje dzisiaj... To tylko taka mala osobista refleksja.
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 23:35:52 
"abrakadabrorr Data: 12-03-2013 23:31:57


ta po Braciach będzie dopiero posucha...Arreola vs Adamek,Bryant Jennings,Chisora,Wach?Szpila are you fucking kidding me ,Haye celebryta szykuje się żałoba.Jeszce troche i Mayweather im wszystkim wpierdo... "

Nie bedzie tak zle. Sam zobaczysz, ze w momencie odejscia Klitschkos, wszystko zacznie sie krecic i za pare lat bedziemy mieli bardzo ciekaway czas w wadze ciezkiej... i nie mowie o Adamku ani Szpilce...lol...
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 23:41:09 
"rakowski Data: 12-03-2013 23:18:08
Donaire to jeden z najlepszych w historii w swojej wadze,jak nie najlepszy.Rigondeuax po ewentualnym zwycięstwie mógłby się zbliżyć do tego miana,ale w to osobiście nie wierze,chociaż "Szakal" ma argumenty,aby wygrać.Dla mnie 65-35% dla Donaire'a."


Widze to niemalze w identyczny sposob.
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 12-03-2013 23:45:21 
faworytem nonito ale rowniez trzymam kciuki za rigo, chyba postawie na niego troche ojro....
 Autor komentarza: cop
Data: 12-03-2013 23:46:19 
"KOSTROMA Data: 12-03-2013 23:05:08
cop zauważyłem z twojej strony częste pogardliwe odnoszenie się do amatorskiej odmiany tego sportu...."

Wrecz przeciwnie. Trenowalem i znam smak ciezkiej pracy w gym. Podkreslalem wiele razy jak kariera amatorska jest wazna dla rozwoju kazdego zawodowego piesciarza. Mowiac jednak o sporcie amatorskim, podkreslam w bardzo wyrazny sposob olbrzymie roznice pomiedzy amatorszczyzna a zawodowym uprawianiem boksu. To dwa swiaty i zrozumienie tego jest niezwykle wazne dla wszystkich fanow boksu...
Czesto czytam tutaj tych, ktorzy szukaja wartosci sportowych. Hmmmmm... boks zawodowy to biznes i sportowe wartosci sa o wiele mniej istotne niz pare innych elementow tej gry. Podalem przyklad kubanskich amatorow, ktorzy niestety gubiua sie w profesjonalnym swiecie. Zwroc uwage na Odlaniera Solisa czy wielu innych...
Pozdrowionka.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 12-03-2013 23:55:14 
cop "Nie bedzie tak zle. Sam zobaczysz, ze w momencie odejscia Klitschkos, wszystko zacznie sie krecic i za pare lat bedziemy mieli bardzo ciekaway czas w wadze ciezkiej... "
-Jeżeli powrót ekscytującej wagi ciężkiej ma się wiązać jedynie z odejściem braci a co za tym idzie wyrównaniem się poziomu to ja dziękuję za taki postęp.Pragnę powrotu wysokiego poziomu rodem z lat dziewięćdziesiątych.Po odejściu braci poziom się raczej nie poprawi.Zresztą dominacja braci to wbrew potocznej opinii nie jest rzewaga warunków fizycznych a raczej nędzny poziom szeroko pojętej czołówki no bo gdzie w dzisiejszej hw pięsciarze reprezentujący poziom zbliżony do Tysona,Bowa,Holyfielda,Morrisona ,Foremana ,Holmesa,Bruno ,że nie wspomne o zawodnikach lat osiemdziesiątych ,którzy również prezentowali wyższy półap niż różnej maści Heleniusy,Chisory,Pianety,Charry itp.Spodziewam się ,że nawet Botha w formie ze swojego prime utłukł by wszystkich dzisiejszych "czołowych ciężkich" poza braćmi Kliczko...
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 12-03-2013 23:58:31 
cop

"boks zawodowy to biznes i sportowe wartosci sa o wiele mniej istotne niz pare innych elementow tej gry."

A ostatnio oburzałeś się ,że Kliczko żądali podziału 85 do 15 i stawiałeś zapytania co było pierwsze jako czy kura?Gdy oni odejdą bedzie tak zwana mocna waga troche mocniej Crusier.
 Autor komentarza: abrakadabrorr
Data: 13-03-2013 00:02:26 
zresztą miłej nocy
 Autor komentarza: cop
Data: 13-03-2013 00:06:12 
"KOSTROMA Data: 12-03-2013 23:55:14
cop "Nie bedzie tak zle. Sam zobaczysz, ze w momencie odejscia Klitschkos, wszystko zacznie sie krecic i za pare lat bedziemy mieli bardzo ciekaway czas w wadze ciezkiej... "
-Jeżeli powrót ekscytującej wagi ciężkiej ma się wiązać jedynie z odejściem braci a co za tym idzie wyrównaniem się poziomu to ja dziękuję za taki postęp...

Klitschkos nigdy nie beda uwazani za jakikolwiek "zloty okres" wagi ciezkiej. Opinia, ze sa nudni, nie wnosza niczego do wagi ciezkiej a ich walki to wykalkulowane wieczory pelne zachowawczosci i bezpiecznego zwyciestwaa, sa w pelni potwierdzane raz za razem... Mowiac to, doceniam ich i respektuje osiagniecia...
Po ich odejsciu bedzie czas zamieszania a nowi mistrzowie, ktorych walkami bedziemy zyli, to prawdopodobnie nikt z biezacej top 20 tej dywizji. Bedziemy musieli odrobinke poczekac. Tak przewaznie bywa.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 13-03-2013 00:26:24 
cop-"boks zawodowy to biznes i sportowe wartosci sa o wiele mniej istotne niz pare innych elementow tej gry."
-Tutaj zachodzi pewnego rodzaju paradoks bo zawodowy boks to przede wszystkim biznes z drugiej jednak strony niepodważalnym faktem jest ,że mistrzowie "profesjonalni" dochodzą w swoim rzemiośle do biegłości wprost nieporównywalnie większej niż ich koledzy mistrzowie "amatorzy".A przecież jest to aspekt ściśle "sportowy".
Pozdrawiam!
 Autor komentarza: Emilian
Data: 13-03-2013 01:14:15 
Na oficjalne stronie Grześka Proksy wypowiedział się Zbarski, cytuję: "Na dziś, kierunek to telewizja amerykańska i docelowo walka o pas mistrza świata. Planujemy start w USA w czerwcu, solidny rywal, walka powiedzmy 8-10 rund. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to po cichu liczymy na poważny pojedynek w kolejnej walce, może nawet o pas"

Lepiej późno niż wcale. Gdy sobie przypomnę pierwsze zawodowe walki Proksy to można by nawet rzec, że powrót na stare śmieci. Oczywiście dla mnie o jakieś 2-3 lata za późno. Zobaczymy.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 13-03-2013 01:32:57 
Emilian,ta informacja jest już znana mniej więcej od 5,6 dni.
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 13-03-2013 09:06:52 
Wierze ze w niedalekiej przyszlosci... sila i szybkosc piesci Garego Russella Jr. dosiegnie Nonito i Guillermo, rozbijajac ich w pyl - tak powstanie na naszych oczach przyszla gwiazda boksu zawodowego ;-)
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 13-03-2013 09:10:05 
Rigondeaoux jest bardziej wyrafinowanym bokserem niż Donaire!
Nonito jest doskonały ale nie wychodzi poza pewne schematy jest coś jak - oscar, barrera, Marquez (oczywiście nie brać tego dosłownie).
Rigondeaoux - to bokser któremu bliżej do np. Warda tylko nieco brutalniejszy.

Oczywiście w tej walce to tylko jeden z argumentów. a i Nonito ma ich całą masę.
 Autor komentarza: jaszczur799
Data: 13-03-2013 10:09:34 
Czy mnam wrażenie,że Nonito jest nieco większy...?
 Autor komentarza: ThaRealest
Data: 13-03-2013 10:21:48 
no na tym zdjeciu co mi sie wyswietla.. to przypuszczam ze waga ciezka, w okolicach 120 kg..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.